MotoNews.pl
  

ściąga na koleinach, dlaczego :(

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
helou

już jakiś czas mnie ta kwestia męczy, starsznie ściąga mojego fordzika na koleinach albo na mocno pochylonej drodze, wcześniej myślalalem że to wina zbieżności ale zbieżność miałem ustawianą 2 miesiące temu. Zużycie opon równomierne, po gladkiej drodze idzie jak po szynach bez trzymanki moje kółka to 195/60/15
  
 
Obstawiam ze to przez szerokie oponki u mnie tez jest taka tendencja ze na koleinach samochod lubi sprawiac wrazenie jakby mial zaraz sam wjechac do rowu, ale w gruncie rzeczy to raczej wrazenie tylko
  
 
A czy cały czas jeździłeś na 195? czy dopiero po założeniu szerszych laci zaczęło ściągać bo z tego co się orientuję na szerszych laciach koleiny są zawsze bardziej odczuwalne.Może się myle jeżeli tak to niech ktoś mnie poprawi.
  
 
wczesniej jezdzilem na 185/55/15 ale tez sie czasem dalo to wyczuc, a teraz na koleinach to jest tak ze az mi czasem kierownice z rak zabiera
  
 
195/60/15. Matko boska, ale balon.. Do Essa ? porażka.

Tak, ma prawo na koleinach rwać kierownicę.
  
 
no kolego normalne, przy takich oponach tak sie niestety dzieje z czasem idzie przywyknać
  
 
krisso jaki balon hehe wczesniej mialem tez 195/50/15 to dopiero byla masakra na koleinach nie mowiac juz o dziurach :/ na tamtych to balem sie jechac powyzej 100km/h, kazde wyprzadzanie to strach, przejscia przez os jezdni wzbudzaly nawet strach i zdziwienie pasazerow :/
w poprzednim aucie mialem opony 185/70/14 niby tez balon ale takich jaj nie bylo
  
 
no to ja czegos nie rozumiem, moze masz amory do bani, albo gdzies jakies luzy, albo moze dystanse masz zalozone, bo ja na kapciach 195x50x15 czuje sie jakbym plynal, wspaniale sie jezdzi, nie czuc kolein wcale. Moze troche sciaga, ale to normalne przeciez, gdy jedno kolo jedzie rowem a inne po prostym (bo odleglosc miedzy koleinami jest szersza niz rozstaw kol osobowego auta). Na kolach 185x60x14 czuje ze mi tanczy na drodze, a na szerokich to bajka - jedzie sie wysmienicie.

Pozdrawiam
  
 
Ja mam amorki nowe, cała zawiecha prawie nowa i na opnjonach 175/65/14 zima jest ok, na 195/50/15 jak wpadnę w koleinę, to porażka. Natomiast brat ma w Probe 225/50/16 (jakoś chyba tak) i nic nie ściąga...
  
 
dużo też zależy od wysokości opony /nie chodzi mi tu o suchą wartość profila, tylko o realną wysokość np w cm

surec - ty i twój brat macie niby taki sam profil 50 /ale tan naprawdę twoja opona jest niższa, bo profil to stosunek szerokości do wysokości
czyli u mniego przy większej szerokości wysokość opony przy tam samym profilu jest większa

powiem ci że ja mam tak samo
jadę rs-em z oponą 205/45r16 i ciąga jak cholera
jadę mondeo z oponą 205/55r16 - ciąga o wiele mniej
  
 
macie za małe opony i koła.
jak bedą 225/60R16 to nic nie bedzie sie działo i licznik wreszcie bedzie pokazywał normalnie. Spalanie spadnie, zawieszenie bedzie dłuzej wytrzymywało, itp.
  
 
A moze luz na tylnej belce??
Wg mnie nie jest normalne takie cos (tez mnie troche wozi ,ale mam opony 215).
  
 
Cytat:
2006-07-04 16:18:09, Slawko pisze:
macie za małe opony i koła. jak bedą 225/60R16 to nic nie bedzie sie działo i licznik wreszcie bedzie pokazywał normalnie. Spalanie spadnie, zawieszenie bedzie dłuzej wytrzymywało, itp.



czyzby?Jestes pewien?
  
 
niestety ten typ tak ma...
  
 
Cytat:
2006-07-04 17:30:02, kaes pisze:
czyzby?Jestes pewien?

Jasne. Najlepsze to koła od traktora, te tylnie.


Oczywiscie pisze to z pewna ironia. Zakładacie koła duzo wieksze niż samochód został zaprojektowany i sie dziwicie, że cos jest nie tak.
  
 
Cytat:
2006-07-04 13:31:35, mszuman pisze:
krisso jaki balon hehe wczesniej mialem tez 195/50/15 to dopiero byla masakra na koleinach nie mowiac juz o dziurach :/ na tamtych to balem sie jechac powyzej 100km/h, kazde wyprzadzanie to strach, przejscia przez os jezdni wzbudzaly nawet strach i zdziwienie pasazerow :/ w poprzednim aucie mialem opony 185/70/14 niby tez balon ale takich jaj nie bylo



co ty mi tu ... opowiadasz...? 195/50R15 masakra? pewnie kola miales niewyważone . 195/50/15 jedzie jak czołg i prosze mi tu nie pisac oszczerstw


[ wiadomość edytowana przez: Horhe dnia 2006-07-04 20:50:13 ]
  
 
Cytat:
2006-07-04 20:36:12, Slawko pisze:
Jasne. Najlepsze to koła od traktora, te tylnie. Oczywiscie pisze to z pewna ironia. Zakładacie koła duzo wieksze niż samochód został zaprojektowany i sie dziwicie, że cos jest nie tak.



A no fakt.Nie szczaiłem ze to była ironia Musze chyba ograniczyc zielsko
  
 
A zapytam - czy jesteś pewien tego ustawienia zbieżności??? Mi też ustawili niedawno - nie pomogło, ściąga na prawo. Pojechałem do znajomego mechanika. Ukazało się, że mam do wymiany końcówkę drążka kierowniczego. W tej sytuacji ustawianie zbieżności, to jeden wielki bezsens....
  
 
brak mi sił i czasssssssssssssssssssssssssssu na czytanie porzednich postów ... ale (brat sprawił se autko i ma szerokie 215 laczki ) jazda fatalna
wiec uważam że to kwestia opon szerokich - normalnie u mnie 175 szer - jest ok
a tak jedziesz ni to osobówka ni "bus" ni "tir "
temu jajca
pozdrawiam


[ wiadomość edytowana przez: le-mar dnia 2006-07-04 22:46:49 ]
  
 
szurmen, zbieznosc mam ok, po gladkim jedzie jak po szynach bez trzymanki i oponki tez sie rownomiernie zuzywaja