Opłaca się czy nie?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

wiec tak: zauważyłem ostatnio pare problemów z moim gruchotem a dokładnie to:

-dymi na niebiesko z wydechu jak auto chodzi na wolnych obrotach (może to ma coś wspólnego z wycięciem katalizatora) dodam że dymi przy odpalaniu i gdy ciepły jest silnik np. w korku

- cieknie olej na łączeniu skrzyni i silnika (podobno padł zimmering i koszt 25 zł plus robocizna:/)

z takich poważniejszych spraw to było by na tyle dodam że mam przebite kable W/N i może to mieć coś wspólnego z tym? i jeszcze dodam że jeźdze na ODŁĄCZONYM silniczku krokowym bo na nim auto wariuje z obrotami...

moim zdaniem możliwość ciekniecia oleju z silnika wystapiła po zmianie oleju z niewiadomo jakiego bo nawet poprzedni właściciel niewiedział jaki mu tam serwis wlał na olej 15W40 castrol dla silników które mają przejechane powyżej 100 tyś km...

czy on dobry? czy może zmienić na jakiś gęstszy olej a może spróbować wlać jakiegoś uszczelniacza?

bardzo bym prosił o pomoc bo to moje pierwsze auto i chce dla niego jak najlepiej i chce mieć wszystko w jak najlepszym pożadku!

dziekuje z góry za wypowiedzi i pomoc

ps. fajnie by było gdyby ktoś podał zaokrąglony kosztorys napraw...
  
 
Jesli uwazasz ze to "gruchot" to nie, nie oplaca sie.
  
 
stawiam topic na nogi, chciałem usłyszeć możliwe wmiare odpowiedzi na moje wołanie o pomoc a tu taka mądra wypowiedz, niestety mam gruchota i sie z tym dawno pogodziłem, wiem że to auto ma 15 lat ale niemożna go nazwać inaczej bo co miesiac coś sie sypie i 500 zł musze dać...

dziwne jest to że ojciec ma cordobe 93 rok i silnik chodzi jak zegarek a mój?:/

no ale to nie off topic tylko musze jak najszybciej zrobić to auto żeby mi sie całkowicie silnik nie rozsypał...

CZEKAM NA POMOC!
  
 
no coz masz problem ale moze zaczac od wymiany uszczelniaczy powinien przestac kopcic i pewnie brac olej ,jesli to by pomoglo to wowczas mozna cos powiedziec o wyciekach bo jesli nie byloby tego zbyt duzo to moze narazie dac sobie spokoj bo rozlaczenie silnika od skrzyni to pewien koszt.wtedy rowniez mozna pomyslec o oleju.silniczek krokowy wykrec i jego czesc mechaniczna tj. bez cewki zamocz w benzynie ekstrakcyjnej na noc potem umyj go porzadnie i zobaczysz czy sa efekty jesli nie to szukaj innego nie mowie nowego bo nieco kosztuje.szukaj w sklepach z uzywkami i tam gdzie mozna ewentualnie oddac jak nie bedzie dobry .powodzenia i pozdrowienia.
  
 
dzięki franek, bylem u mechanika zaufanego mojego i dowiedziałem sie że wyciek oleju to problem walnietego a raczej już zużytego zimmeringu na wale czyli koszt 50 zł, robocizna 150 zł tak jak przy wymianie sprzegła bo to samo musi robić aha i dodam że dowiedziałem sie że to podobno norma a problem obrotów na ODŁĄCZONYM silniczku krokowym to wina kabli WN dziś po założeniu innych i sprawdzeniu czy są dobre działa ideał tylko że pali 10 non stop

a gdy podłącze silniczek to obroty dostawają szału coraz żadziej wiec niejest tak źle i pali mniej...

jeszcze raz dzieki za pomoc tylko dalej niewiem ile kosztują te uszczelniacze...

pewnie ktoś wymieniał i kupował wiec było by fajnie gdyby mi ktoś napisał co i jak

z góry dzięki
  
 
uszczelniacze do cvh kosztuja 40pln
koszt ich wymiany bez zdejmowania glowicy nie wiecej niz 100pln
ale mozna to zrobic samemu konstruujac sobie przyrzad do sciskania sprezyn zaworowych