Kolektor wydechowy mv6 -help!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich
poszukuje w Warszawie lub okolicach chętnego lub dobrego warsztatu który by wymienił kolektor wydechowy w mv6 lewy ! oczywiscie dobrze i za rozsądne pieniadze .
Za wszystkie namiary zgóry dziękuję.
  
 
do lewego kolektora trzeba unosić lub wyjmować silnik

prawdopodobnie ukręcą się szpilki od kolektora więc trzeba grzać, spawać, wykręcać, gwintować itd...

jeśli zakładasz nowy kolektor to oki, jeśli używany to trzeba go splanować-wyrównać, bo po "chwili" objawi się nieszczelność

roboty trochę jest więc koszty nie będę małe

pytaj o dobrego mechanika LOBowiczów z Wawy i okolic albo szukaj w wątku
REKOMENDACJE
  
 
Zgadzam się z „ MEGA_3 „ roboty troszeczkę jest, bo tylko hehehe cały dzień a koszt to około 350 - 400 zł plus oczywiście koszty planowania kolektora, uszczelka. Tyle zapłaciłem u mechanika


Pozdrawiam
 
 
Zgadzam się z wami Panowie , przeszperałem rekomendacje i inne wątki i wiem że to przegwizdana robota .
zorjętowałem się że potrzebny do tego jest ktoś kto wie co robi .
Jeden mechanik znajomy znajomego zaśpiewał 1000zl za samą wymianę ,chyba sporo ?
jak znacie kogoś tańszego będę wdzięczny za namiary
pzdr
  
 
Zadzwoń do ASO, będziesz miał porównanie.
  
 
400zł + uszczelki pod głowice 60zł x 2 + uszczelki pod kolektory wydechowe + 12zł x 2 + frezowanie kolektorów 40zł x 2 + jedna tubka silikonu 22zł + planowanie samych głowic 30zł x 2 .
Prościej i szybciej jest wyciągnąć głowice niż cały silnik i przy okazji wymienić uszczelki pod głowicami , bo starczają tylko na 10 lat.
  
 
U mnie wymiana kosztuje 200 zł + 50 zł kolektor i jakieś 3 - 6 godzin pracy.
  
 
Jak bym miał to robić sam jeszcze raz to bym sobie w bańkę strzelił.
Płyn chłodniczy, ustawienie rozrządu, nieszczelności w miejscach gdzie trudno rękę włożyć, wycieki spod pokryw zaworów - horrrrrrrror
  
 
Cytat:
2006-07-05 12:40:21, Scooby pisze:
Płyn chłodniczy, ustawienie rozrządu,



To też trzeba zrobić aby kolektory wymienić?
  
 
Już mi przeszłła ochota do kluski z takim silnikiem ))
  
 
Jak już wszystko wyjęte to warto zrobic dodatkowo:
uszczelniacze zaworów
szlfowanie gniazd
zimeringi na wałkach ( 30zł szt. w ASO)
nowe śrubki-szpilki coby stare się nie urwały przy dociąganiu głowicy
świeczki

Koszty elementów:
uszczelki głowic 160zł
zimmeringi 120zł
śrubki 240zł
planowanie głowic ( liźnięcie) z gniazdami i uszczelniaczami 600zł
uszczelki pod kolektory 60zł
szpileczki, nakręteczki i jeszcze silikon 50zł

razem ok1200zł + robota
Ceny warszawskie z IC, ASO, głowice- Konstancin


  
 
Cytat:
2006-07-05 14:57:31, Scooby pisze:
Jak już wszystko wyjęte to warto zrobic dodatkowo: uszczelniacze zaworów szlfowanie gniazd zimeringi na wałkach ( 30zł szt. w ASO) nowe śrubki-szpilki coby stare się nie urwały przy dociąganiu głowicy świeczki Koszty elementów: uszczelki głowic 160zł zimmeringi 120zł śrubki 240zł planowanie głowic ( liźnięcie) z gniazdami i uszczelniaczami 600zł uszczelki pod kolektory 60zł szpileczki, nakręteczki i jeszcze silikon 50zł razem ok1200zł + robota Ceny warszawskie z IC, ASO, głowice- Konstancin


Skąd ty te ceny bierzesz?
Uszczelka głowicy od tego - 36%
zimering 16zł szt
Szpilki w benzynie zmienia się co drugi raz i nie ma żadnych problemów z rozrządem , cieknącymi pokrywami itp.

W czerwcu zrobiłem dwa takie silniki , bez żadnych problemów
  
 
Jak czytam niektóre posty to myślę że w Warszawie koszt wymiany
+ części może zamknie się w 2000 albo i nie . Widze że autoseba gada całkiem rozsądnie może przejadę się do Wrocławia na wymianę .
Gość który krzyknął 1000 zl za wymianę przez wyjęcie silnika pracuje w aso w wa-wie więc wolę tam nie dzwonić .

  
 
Cytat:
Skąd ty te ceny bierzesz?



Napisałem Ci niżej że z Inter Carsu, zimmeringi nie ryzykowałem z IC i kupiłem w ASO

Cytat:
Szpilki w benzynie zmienia się co drugi raz



A skąd wiadomo że już ktoś nie świdrował?

Cytat:
nie ma żadnych problemów z rozrządem ,



Jak masz blokadki wałków to problem z głowy. Punkty ustawienia są niedokładne i bez blokad można się kropnąć o 1/2 zęba.
Do dziś biję się z myślami czy dobrze to ustawiłem.

Lewa i prawa blokada są inne bo różnią się kolorem.

Jeśli masz takie cudo to podpowiedz mi jak powinno być.


Wiem że w jednej blokadzie zęby kół mają byćna przemian tzn zęb jednego do wcięcia drugiego, ale gdzie co nie chcieli mi nigdzie powiedzieć.
Cytat:
cieknącymi pokrywami itp.



Teraz już nie cieknie
  
 
Żadnych blokadek wałków nie używam i nie ma możliwości abym się pomylił o 1/2 zęba , po to są dwie rolki regulacyjne żeby dopasować do siebie wszystkie znaki idealnie .

Moja bestia ma nawet lepiej , bo ma przyśpieszone wałki względem dołu o 1/2 zęba i dzięki temu lepiej chodzi na wysokich obrotach

Jutro zapodam takie ustawienia Immowi i zobaczymy czy będzie chłopak zadowolony
  
 
Znaczniki na osłonie rozrządu są na tyle daleko od znacznikow na kołach, że nie jest to takie całkiem jednoznaczne. Jak wezmę ekierkę to pewnie utrafię, ale zastanawia mnie dlaczego blokadki mają różne kolory i przeznaczone są na daną stronę.
Regulacja jest tak duza że niema problemu z zakresem ustawienia.

Gdyby ustawienie było takie jak w vectrze 16v czy w lanosie 16v czyli znaczniki na kołach do siebie byłoby łatwiej, a tak mam dylemat. Dzisiaj i tak zdejmuję osłonę z racji wczorajszej przypadłości z chlodnicą oleju, to sprawdzę dokładnie.

Jutro chcę śmignąć na nad morze, więc mam noc z glowy.
  
 
Cytat:
2006-07-06 18:27:50, autoseba pisze:
Żadnych blokadek wałków nie używam i nie ma możliwości abym się pomylił o 1/2 zęba , po to są dwie rolki regulacyjne żeby dopasować do siebie wszystkie znaki idealnie .



taka regulacja napinaczami(rolkami) pozwoli minimalnie przyspieszyć/opóźnić fazy rozrządu w czterech wałkach naraz, ale nie pozwoli wyeliminować pomyłki w dopasowaniu paska zębatego między wałkami rozrządu 1 i 2 oraz 3 i 4. przecież nie istnieje jakikolwiek regulator między tymi wałkami!
nie po to stworzono blokady między tymi wałkami, przymiar "okular" do sprawdzenia ustawień tychże wałków i blokadę koła wału korbowego.
ustawianie i zakładanie paska rozrządu na znaczniki na pasku i na obudowach rozrządu można sobie w buty wsadzić
radzę po każdej zmianie i grzebaniu w rozrządzie na hamownię podjechać i wtedy wyjdzie czy jest zrobione przez druciarza czy przez profi mechanika. U mnie było kilkakrotnie sprawdzane bez fabrycznych przymiarów i się zgadzało (znaczniki na obudowach, kołach, pasku), dopiero hamownia pokazała, że przebieg mocy i momentu jakiś słaby się stał i wyszło dopiero dzięki przymiarom stosowanym w ASO, że wałki 1 i 2 względem siebie są błędnie ustawione

Cytat:
Moja bestia ma nawet lepiej , bo ma przyśpieszone wałki względem dołu o 1/2 zęba i dzięki temu lepiej chodzi na wysokich obrotach Jutro zapodam takie ustawienia Immowi i zobaczymy czy będzie chłopak zadowolony


a co z przebiegiem mocy i momentu w zakresie np 2,5 do 4,5 tyś obr, też ma być korzystniej?
a zmiany powodujące że silnik "lepiej chodzi na wysokich obrotach" jakoś to potwierdzane wykresami są jest czy tylko wywód teoretyczny i subiektywna ocena?

  
 
Cytat:
2006-07-09 19:54:30, MEGA_3 pisze:
taka regulacja napinaczami(rolkami) pozwoli minimalnie przyspieszyć/opóźnić fazy rozrządu w czterech wałkach naraz, ale nie pozwoli wyeliminować pomyłki w dopasowaniu paska zębatego między wałkami rozrządu 1 i 2 oraz 3 i 4. przecież nie istnieje jakikolwiek regulator między tymi wałkami!


Regulacja jest między głowicami , aby dopasować do siebie wałki 1,2 i 3,4 . Pomiędzy wałkami 1 i 2 , lub 3 i 4 nie potrzeba regulacji , trzeby być prawdziwym druciarzem , żeby nie widzieć różnicy około 10 stopni między tymi wałkami , bo tyle wynosi pomyłka o jeden ząb paska.
Co do blokady wału i blokadek wałków , to zostały one wymyślone po to , aby przy zakładaniu paska unieruchomić wałki i wał w położeniu znaków i co znich za pożytek jak nawet w ASO przy ich pomocy się mylą w ustawieniach.
Każdy szanujący się mechanik potrafi ustawić rozrząd nie używając do tego jakichkolwiek znaków , jaki to by nie był czterosuw , zasady budowy rozrządu są zawsze takie same.

Regulacja momentu i mocy względem niskich , lub wysokich obrotów rozrządem , jest opisana u nas na forum , jak znajdę to wkleję , jak narazie możemy tylko z Immem przytoczyć subiekywną ocenę , że w zakresie 4500obr/min - odcięcie , jest lepiej.





[ wiadomość edytowana przez: autoseba dnia 2006-07-10 21:38:55 ]
  
 
odnośnie druciarstwa i oceny innych mechaników wypowiadać się nie będę.
teoretyzować można tak jeszcze wiele przez wiele postów, a fakty i praktyka są zgoła odmienne o czym przekonało się wielu z tego klubu i spoza niego
Doświadczenie nie tylko mnie nauczyło, że teoria i rozmowa o niej to jedno a praktyka i wdrożenie jej w życie w 100% to drugie.

nadal będę upierał się przy jakimkolwiek udokumentowaniu, że po przyspieszeniu rozrządu wzgledęm wału korbowego jest "lepiej powyżej 4,5 tyś obr"

może być np: test drogowy Kartosa (40-150), G-tech, jazdy na 1/4 mili, wykresy z hamowni obciążeniowej lub DYNO.


  
 
Witam
Dla zainteresowanych !
byłem dziś w warsztacie polecanym przez Vino "Cartech Q-service"
na ul.Raszyńskiej . Umówiłem się na wymianę kolektora wydechowego na poniedziałek .Kierownik serwisu powiedział że koszt wymiany samego kolektora ok 300zl , uprzedzając jednocześnie że może być urwana szpilka a wtedy wiadomo koszt wzrośnie . Po całej operacji napisze o efektach .