MotoNews.pl
6 Życiowa porażka ze sprzęgłem i skrzynią biegów!!!!!! (151895/0)
  

Życiowa porażka ze sprzęgłem i skrzynią biegów!!!!!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
W samochodzie który niedawno poskładałem i wyremontowałem nie mogę wrzucić biegu. Kiedy próbuję wrzucić bieg 1 słyszę tylko przerażliwy zgrzyt i tak samo z innymi biegami. Tak jakby tarcza sprzęgła nie dochodziła. Zlikwidowałem(chyba) luz na lince od sprzęgła podciągając ją ale nic to nie dało. Sprzęgło było wymieniane na nowe ale nie przeze mnie tylko sąsiada mechanika. czy to mozliwe ze je zle załozył??? A moze ja coś zle złozyłem jak zamontowywałem silnik i skrzynię?? Skrzynia nie była rozbierana-przynajmniej przeze mnie
  
 
Najprawdopodobniej masz odwrotnie założoną tarczę sprzęgła, przez co blokuje się o śruby zamachu i nie wysprzęgla.
  
 
na 99% odwrotnie tarcze włożyłeś a 1% to łacznik w kulki wali i nie trafia w przełożenia ale to by połowa biegów chociaż chodziła
  
 
Na moje oko masz lożysko oporowe zalożone na odwrót
Ściągnij silnik zalóż jak należy i będzie ok. Choć tarczy nie wykluczam. Pisze co wiem z wlasnego doświadczenia (tj. na kumpla aucie).
  
 
już ok przykleiła sie tarcza sprzęgła do koła zamachowego ale jajca jak cos jeszcze bedzie nie tak to napiszę
  
 
Jak się mogła świeżo założona tarcza przykleić do koła zamachowego??
To co za mechanik to robił?
  
 
Co kropelka sklei ......
  
 
Na nowych tarczach masz zawsze nadruki. Może farby jakiejś ciulowej użyli