Problem,przepływomierz?

Witam od jakiegoś czasu miałem problemy z omą tzn nie paliła jak sie rozgrzala,tak do 90 stopni bylo ok powyżej nie chciała palić, trżesła i jak juz zapaliła to kontrolka silnika i straszny muł,dzis raz wogóle nie zapaliła, jak ostygła to znów ok, tylko że na gazie nie trzyma wolnych obrotów i gasnie a na benzynie jest ok(oczywiśćie jak jest zimna) jak już jade to czy rozgrzana czy nie chodzi ok,
Mysle że może walnął mi przepływomierz.z tego co czytałem to ma on wbudowany czujnik temp. Dziś go zdjąłem niby nic nie urwane, strału raczej nie miałem.
Mam jeszcze pytanko czy ta blaszka w tej przepływce powinna swobodnie opadac?bo u mnie jak jest zimny to tak jest a jak gorący to sie zacina i staje.
A i jeszcze jedno nie wiem czy od tego kręcenia rozrusznikiem czy nie zauważyłem że na akumulatorze widac ze wylewa sie płyn.Cyzby aku tez do wymiany>

A może byś tak kolego napisał jaki masz motorek czy traktor (bez obrazy)czy rozrusznik9(wiadomo) albo coś szybszego typu V6

Cytat:

2006-07-14 22:43:46, fomin pisze: od rozruszników to ty sie odpimpaj

No właśnie odpimpał się... czy ty wiesz jaką trzeba mieć odwagę aby rozrusznikiem wjechać na skrzyżowanie i nie muc z niego uciec na czas?
Dzisiaj miałem okazje sprawdzić.... ło jej pełene pory miałem