MotoNews.pl
  

Omega mv6 - warto kupić?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wiem już, że następnym moim autem będzie omega b.. Zastanawiam się nad wersją mv6 - w gazie oczywiście (głównie jeżdżę trasy). Czy ten silnik ma jakieśwady, poza stosunkowo wysokim zużyciem paliwa ?
Prosiłbym, aby ktośkto posiada to cudo napisał jak się zachowuje silnik i czy warto kupić tą wersję..
  
 
Każdy dobrze wie że Omegi 2.0 nie jeżdż tylko się toczą (bez różnicy czy 8v czy 16v) a znając opinie urztkowników jeżdżących 2.5v6 i mv6. Wszyscy zgodnie mówią że palą tyle samo, a wrażenia z jazdy nie poównywalne.

Pzdr
  
 
Silnik 3.0v6 ma same wady. Jest dynamiczny, pięknie brzmi, nie jest wysilony, przez co przebiegi rzędu pół milion km nie są dziwne. Dużo wad ma też tylny napęd: nie przenosi narowistości silnika na koło kierownicy, przez co można kierować jednym palcem, samochód klei się do asfaltu jak gekon i nie piszczy przy ruszaniu, rozmiary i masa Omegi powodują, że nadsterowność jest tylko jak się postarasz.

Same wady ma ta Omega. Ja bym się dobrze zastanowił
  
 
To jak zachowuje sie omega na drodze to wiem, bo jeszcze mam - ale x20xev - juz zaliczkowane, kupiec odbiera za tydzien..
Dlatego wiem, ze moje nastepne autko to tez bedzie omega z ostatnich wersji b - mam slabosc do tego wnętrza ..

Od roku choruje na mv6 i mialem nadzieje, ze moze ktos mnie nieco ostudzi
  
 
Poszukaj wersji z manualem to wrażenia z jazdy będą jeszcze lepsze. Mam nadzieję, że Cię nie ostudziłem.
  
 
sporo informacji na temat MV6
http://myomega.ovh.org/
ewentualnie (a własciwie przede wszystkim) archiwum LOB
http://motonews.pl/forum/?op=fsb
  
 
powem ci tak miklo mówi prawde jest jedno aleeee jeżdziłem taką omega 3.0 i 3.2 ( bo takie też są jak dodrze poszukasz) w budzie B 1994-1999 spalanie !!! przy moim spokojnym 20l/100 km i to mnie zabiło dla tego mam 2.0 16v , niektórzy mówią co tam 3.0 pali 11l/100 km chyba ze na trasie 120 km , jeśli masz miasto to tak jak mówie
  
 
Coś w tym spalaniu jest. Znajomy ma 2.5 i delikatnie jeżdżąc 14-15 litrów. Jak w dupę po mieście dostaje (a prawie zawsze tak jest) to 17 do 20 litrów a czasem i więcej...
No ale w porównaniu z tą imitacją silniczka, którą ja mam w swojej "bestii" pod maską - x20xev- to jego samochód jeździ i piękny dżwięk V-ki słychać jeszcze niezły kawałek
  
 
miałe okazję przez ostatnich pare dni jeździć omegą mv6 w kombiaku i z automatyczną skrzynią biegów, bez LGP. Paliła mi 13l na 100km w mieście przy spokojnej jeździe. Przejechałem nią 800km i się zakochałem
  
 
Jako 1/2 roczny właściciel Omegi TDS mogę powiedzieć, że jestem BARDZO zadowolony z tego samochodu.
Wiem, że opinie o tym silniku są złe...ja nie narzekam. Jak narazie wszystko w najlepszym porzadku.
Jesli dużo jeździsz w trasie brał bym tego Diesela.
Spalanie 8l/100 bez wysilku...i ten moment!!!
Nie wspomnę o dzwieku silnika. I jeszcze jedno....jak będę zmieniał na inny samochód ( omege ) to TYLKO automat!!!

I koniecznie musi to być FULL WYPAS.
  
 
Heh.. Jak to mówią.. Apetyt rośnie w miarę jedzenia - kiedyś też marzyłem tylko o elektrycznych szybach - teraz klimatronic to minimum - oczywiście tylko w omedze

Fakt - robię samą trase, ale szczerze - boję się kupić TDS-a.. Nie ma zbyt pochwalnych opinii u mechaników, jesli chodzi o ceny napraw, jest wiele elementów w tym silniku, które ulegają uszkodzeniu - chodzą opinie, że pompy wtryskowe lubią siadać już przy 200 tys km.. Poza tym głowica - lubi pękać.. I wiem, że pęka tylko wtedy, gdy ktoś jest na tyle głupi, że wciska od świateł do świateł dla zabawy, ale ja... taki nieraz jestem
Poza tym mam takie przekonanie, że jeśli ktoś kupuje Diesla to nie tylko po to, żeby raz w tygodniu do kościoła jeździć w niedziele, ale żeb trzaskać konkretne kilometry - dlatego cężko jest spotkać niewyeksploatowanego tds-a

Co do spalania MV6 - wiadomo, że coś za coś.. Jeśli paliłaby nawet te 20 w mieście, ale na trasie ok. 11 (po założeniu gazu) to mi to pasuje

Kwestia skrzyni w Mv6 - wiadomo, że więcej przyjemności jest z manualnej skrzyni (jeśli ktoś lubi zmieniac biegi), niższe spalanie, lepsze osiągi i mniejsa awaryjność.. Z tego co się orientowałem naprawa automatu to spory wydatek..

Wiadomo, że nie kupuje się auta, żey je naprawiać, tylko jeździć, ale przy 7-8 letnim oplu taką ewentualność niestety trzeba brać pod uwagę..

Prawdopodobnie w niedziele szykuje mi się wyjazd do Holandii-miałem nie kupować na razie auta, bo wypływam na pół roczku, ale jeśli trafi się jakaś mv6 z holenderskim gazem to bardzo chętnie....
  
 
a jak mam - moze dla niektorych pytanie tendencyjne - ale czy wychodzily omy mv6 3.0 na cholernym manualu????bo z tego co tu patrze u siebie to wszystko wredne automaty no?jezeli nie jak to zmienic i jaki koszt mniej wiecej?
  
 
Jasne, ale to rzadkość - większość jest w automacie.. Koszt przełożenia to pewnie skrzynia manual + robocizna
  
 
Wychodziły z manualem.
Rok temu u mnie w Świdnicy gościu miał jedną do sprzedania.
  
 
Cytat:
2006-07-13 10:00:22, chomik pisze:
bo z tego co tu patrze u siebie to wszystko wredne automaty no?



a kolega za co tak nie cierpi Automatu?

Ja mam teraz auto z manualem i ubolewam nad tym bardzo.Poprzednie moje auta były z Automatem i zakochałem sie
Powinni montowac do wszystkich cywilnych autek Automaty a manual pozostawic do sportu
Omega z wajchą to już nie Omega

Cytat:
GSI pisze:
I jeszcze jedno....jak będę zmieniał na inny samochód ( omege ) to TYLKO automat!!!


szacuken GSI

Przepraszam za OT

[ wiadomość edytowana przez: FabiaNOS dnia 2006-07-13 13:58:31 ]
  
 
Dlaczego powinni tylko automaty montować? Ja na przykład nie lubię, gdy automat za mnie biegami majta. Przy przygazówkach w łuku to może być niebezpieczne
  
 
Ale tu ktoś zmienia temat.
  
 
Automat jest dla wygodnych, manual dla tych co lubią mieć nieco większy wpływ na auto - prosta sprawa.
  
 
bez obrazy..automat jest jak MediaMarkt ...z tym ze automat jest dla idotow nielubie automatu bo to juz nie auto, tak samo jak nie lubie elektroniki w aucie ale to juz nie zalezne ode mnie...dlatego szukam mv6 3.0 manual...podejrzewam ze koszt to skrzynia + sprzeglo + robocizna...ale mam nadzieje, ze nidlugo ja znajde i nabede pozdro 4 all
PS - raz jechalem automatem.i nigdy wiecej
  
 
No właśnie nie dla idiotów...