Siedzenia / fotele ortopedyczne.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam Szanowne Panie/Panów.

Mam problem ze swoimi fotelami w ESPERO. Otóż od pewnego czasu bolą mnie plecy - ostatnio przejechałem ponad 1000km w dwa dni. Jako, że mam znajomą po studiach medycznych (fizjoterapia) poszedłem do niej z tą dolegliwością. Okazało się, że kręgi lędźwiowe mocno dostały w kość. Teraz jestem już po rehabilitacji i jest wszystko ok, ale coś mi nie pasowało. Poszedłem do niej jeszcze raz - poprosiłem żeby usiadła na fotelu kierowcy i oceniła jego budowę w stosunku do anatomii kręgosłupa. Jej pierwsza reakcja to słowa: "ale miękki, za mięki!!!!!". Stwierdziła, że powinien byc twardszy i trzymać na boki - a ten jest tego przeciwnością. Zaproponowała żeby spojrzeć na ofertę foteli ortopedycznych Recaro (są cholernie drogie) albo dobrać od innych samochodów, takich, które mają prawidłową budowę i regulację lędźwiową - wskazana skóra. Tak właśnie ona to sobie wyobraża. A Wy?
Może ktoś z Was walczył już z takim tematem?

Pozdrawiam.

markij
  
 
Cytat:
2006-07-11 12:54:18, markij pisze:
..." Może ktoś z Was walczył już z takim tematem? ..."



Chyba wszyscy!.....jedni bardziej, inni mniej ale większość przerabiała temat !!...

Nie rób wstydu Klubowej Rodzinie ....z takim pytaniem wygląda na to że praktycznie wcale nie czytasz foruma

Temat foteli....no dobra...głownie ich trwałości, ale jak najbardziej też kształtu ,wygody itp. aspektów zdrowotno-ergonomicznych był poruszany niezliczone ilości razy !

Krótko:
Najlepsze i najbardziej ekonomiczne na dziś rozwiązanie to chyba wymiana foteli na te z Vectry B (..kurde..chyba "B"? )...ma takowe Stanko, Kolber...nie wiem kto jeszcze...nic nie trzeba przerabiać a fotele są nieporównywalnie lepsze ..zdrowotnie także

Pozdrawiam z Katowic
b1

[ wiadomość edytowana przez: bogdan1 dnia 2006-07-11 13:32:23 ]
  
 
Cytat:
..kurde..chyba "B"?



Z Vectry A.
A dokładniej to fotele sportowe/kubełkowe produkowane przez Recaro, i montowane w lepszych ( z reguły usportowionych np. GT, GSI) wersjach Corsy B, Kadetta E, Astry F, Vectry A.
Na allegro można obecnie na jakiejś aukcji, kupić tzw. profesjonalne fotele przednie Recaro pochodzące z Vectry A.
  
 
Krótko... koniował mówi źle? Zmień koniowała. Fotele w złomiaku są doskonałe takie mięciutkie i kanapowe. A no i weź pod uwagę swój wiek. Jak przekroczyłeś 30 lat to staraj się częściej leżeć przed TV z browarem w jednej ręce i fajką w drugiej, a nie rób jakiś 500 km eskapad. No chyba, że dwa razy w roku, na wakacje - idzie przeżyć.
  
 
Cytat:
2006-07-11 19:40:40, piotr_ek pisze:
Krótko... koniował mówi źle? Zmień koniowała. Fotele w złomiaku są doskonałe takie mięciutkie i kanapowe. A no i weź pod uwagę swój wiek. Jak przekroczyłeś 30 lat to staraj się częściej leżeć przed TV z browarem w jednej ręce i fajką w drugiej, a nie rób jakiś 500 km eskapad. No chyba, że dwa razy w roku, na wakacje - idzie przeżyć.



Tak. Przekroczyłem wiek 30-lat, ale jestem przekonany, że w dowolnie wymyślonej konkurencji sportowej jestem od Ciebie zdecydowanie lepszy. Czy Ty cierpisz z tego powodu, że również masz powyżej 30-tki? No nie przejmuj się tak bardzo - jak wymienisz sobie fotele na te z Vectry A to wszystko wróci do normy Piotruś. Skoro ciągle leżysz przez telewizorem z kufelkiem pełnym piwka w ręku (to Twój pomysł) to uważaj żebyś się mieścił pomiędzy kierownicą a tylnym siedzeniem. Oj Piotrek Piotrek.......

Wielkie dzięki za pomoc - szukam fotela Recaro z Vectry A.
  
 
Cytat:
2006-07-12 12:09:18, markij pisze:
Tak. Przekroczyłem wiek 30-lat, ale jestem przekonany, że w dowolnie wymyślonej konkurencji sportowej jestem od Ciebie zdecydowanie lepszy.



No i co z tego... proponuję pokera sportowego... do tego whisky, dym z fajek... żyć nie umierać
A ta 30-tka to mi się tak przypomniała bo kolega też po 30-tce grywa w jakieś osiedlowej lidze z nastolatkami. Pogra 90 min, a potem tydzień chodzi połamany. Dziękuję... wolę TV+browca+fajki i co najwyżej zmiana pozycji żeby się odleżyny nie porobiły.

PS. Mam ponad 190 cm i ważę 88 kg... i to wszystko przy zerowej "sportowości".
  
 
A ja właśnie gram w piłę z nastolatkami, ale halową i nieźle dają mi w kość. Pomimo częstej gimnastyki z tym związanej plecy po dłuższej jeździe dupowozem bardzo mnie bolą. Naprawdę zmienię siedzenia na te z Vectry A.

P.S. Nie pij tyle piwa i nie pal fajek tylko troszkę się poruszaj - wyjdzie Ci na zdrowie.

nara
  
 
Cytat:
2006-07-12 14:38:59, markij pisze:
P.S. Nie pij tyle piwa i nie pal fajek tylko troszkę się poruszaj - wyjdzie Ci na zdrowie.



Jeszcze nie widziałem, aby sport wyszedł komuś na zdrowie... Same kontuzje, otarcia, wywrotki, złamania itp. Oczywiście "oni" mówią, że wychodzi... ale "oni" różne głupoty gadają
Ja wolę piwo, fajki i kanapowy styl życia. Co najwyżej umrę w wieku 42 lat Dzieci przynajmniej rentę po starym dostaną.
  
 
Ja rowniez polecam recaro od opla, niedawno zalozylem fotele z calibry (roznia sie chyba tylko tym ze sa skladane i maja "pelny" zaglowek) - 2 szt. w idealnym stanie za 60 zl Sa naprawde super, roznica jest spora.
  
 
Cytat:
2006-07-12 15:39:20, soop pisze:
Ja rowniez polecam recaro od opla, niedawno zalozylem fotele z calibry (roznia sie chyba tylko tym ze sa skladane i maja "pelny" zaglowek) - 2 szt. w idealnym stanie za 60 zl Sa naprawde super, roznica jest spora.


Wrzuc jakieś foto tych foteli
  
 
Cytat:
Najlepsze i najbardziej ekonomiczne na dziś rozwiązanie to chyba wymiana foteli na te z Vectry B (..kurde..chyba "B"? )...ma takowe Stanko, Kolber...nie wiem kto jeszcze...nic nie trzeba przerabiać a fotele są nieporównywalnie lepsze ..zdrowotnie także



Ja terz takowe mam tyle ze od kadeta gsi recaro dodatkowo pochodza z 3 dzwiowego ayta wiec jak trza cosik wiekszego przewiesc to jest super
  
 
Myślę że to też trochę zależy czy jesteśmy twardo- czy miękkolubni.

Po 30 stce (bez obrazy) już zaczynają 'pączkować" pierwsze ogólne problemy z kregosłupem i przejechanie tylu km w innym aucie/fotelu może być już też źle odczuwane.

Ja osobiście nienawidzę twardych zawieszeń i foteli większości nowoczesnych aut od których już po kilkudziesięciu km najzwyczjniej jestem poturbowany i nieżadko po prostu boli mnie dupa.

Miękkie i obszerne fotele espero (zwłaszcza mojej wersji która ma inne, dużo bardziej miękkie wypełnienie niż np. 1.8 czy modele po 97r, no i co nieco już wysiedziane ) to dla mnie czysta poezja i kwintesencja komfortu w dalekiej podróży, rekompensująca faktycznie kiepskie trzymanie boczne.
  
 
Cytat:
2006-07-12 23:31:03, Padre_cornelone pisze:
Po 30 stce (bez obrazy) już zaczynają 'pączkować" pierwsze ogólne problemy z kregosłupem



Właśnie panie i panowie. W wieku po 30-tce powinniśmy już na dłuższych odcinkach podróżować maybachem, bentleyem a w ostateczności mercedesem S - oczywiście na tylnej kanapie - z cygarem i kieliszkiem szampana w ręku.
  
 
Cytat:
Ja rowniez polecam recaro od opla, niedawno zalozylem fotele z calibry (roznia sie chyba tylko tym ze sa skladane i maja "pelny" zaglowek) - 2 szt. w idealnym stanie za 60 zl Sa naprawde super, roznica jest spora.



Czy na tych fotelach siedzi się niżej niż na oryginalnych z Espero
A jak to wygląda w przypadku kubełków z Vectry
Mnie już wku...a to, że siedzę 5-10 cm nad podłogą, a do dachu mam ponad 10cm i to przy fotelu w najwyższej pozycji.
We wszystkich autach którymi poruszam się na co dzień oprócz Espero siedziska foteli były/są umieszczone przynajmniej ok. 5cm wyżej niż w Espero, i po prostu jak wsiądę do Espero to czuję się jakbym siedział na podłodze .
Mam ochotę wymienić fotele na kubełki, ale jeżeli w nich się siedzi jeszcze niżej to chyba sobie daruję .
  
 
Cytat:
2006-07-13 07:47:06, tommi-j pisze:
We wszystkich autach którymi poruszam się na co dzień oprócz Espero siedziska foteli były/są umieszczone przynajmniej ok. 5cm wyżej niż w Espero, i po prostu jak wsiądę do Espero to czuję się jakbym siedział na podłodze



Złudne wrażenie. Złomiak był robiony w stylu limuzynowato-amerykańskim, a tam siedzi się właśnie nisko. Z drugiej strony ja nigdy się nie przyzwyczaiłem do pozycji w sceniku. Jak na ciągniku się czułem. Niestety, teraz jest moda na wysoką pozycję za kierownicą, ale spoko, za 5 lat im (producentom) minie i znów będziemy siedzieć tak kanapowato nisko.
  
 
producenci aut umieszczają siedzenia wysoko, a kierowców doprowadzają do pionu ze względów oszczędnościowo-marketingowych. Dzięki takiemu ustawieniu kierowca zajmuje mniej miejsca 'na długość' pojazdu. NIe sądzę aby ten zwyczaj minął, uważam raczej że tendencja będzie się pogłębiać.
  
 
Cytat:
2006-07-13 07:05:45, piotr_ek pisze:
Właśnie panie i panowie. W wieku po 30-tce powinniśmy już na dłuższych odcinkach podróżować maybachem, bentleyem a w ostateczności mercedesem S - oczywiście na tylnej kanapie - z cygarem i kieliszkiem szampana w ręku.



Wszystkim rzyczę Piotrku aby nawet wcześniej mogli już jeździć samochodami o których piszesz.

Tobie też rzyczę zmiany ciągnika na na mercedesa.
  
 
Cytat:
2006-07-13 07:47:06, tommi-j pisze:
Czy na tych fotelach siedzi się niżej niż na oryginalnych z Espero




Owszem, tak. Miałem je założone w swoim Espero i czułem się jakbym jechał tyłkiem po asfalcie. Taka mała namiastka sportowego auta


  
 
Cytat:
2006-07-13 07:47:06, tommi-j pisze:
Czy na tych fotelach siedzi się niżej niż na oryginalnych z Espero



Osobiscie tez nie lubie nisko siedziec... ale fotel ma regulacje wysokosci - odkrecilem ja na maksa i raczej nie ma roznicy w stosunku do oryginalu. Fotel pasazera rowniez posiada regulacje, niestety wadzi ona o mocowanie gasnicy Fotki postaram sie wrzucic w tym tygodniu

[ wiadomość edytowana przez: soop dnia 2006-07-16 11:30:38 ]
  
 
Cytat:
2006-07-16 11:27:10, soop pisze:
"... Fotel pasazera rowniez posiada regulacje, niestety wadzi ona o mocowanie gasnicy Fotki postaram sie wrzucic w tym tygodniu .."


wadzi??....e noooo ....przecie Klubowicze Esperowicze już dawno znaleźli b. fajne miejse na "przeniesienie" gaśnicy i to bez wiercenia czy przerabiania czegokolwiek !...dokładnie bagażnik ,najczęściej boczna prawa "ścianka"
Do dzieła bo regulacji szkoda marnować skoro takową posiadasz !