MotoNews.pl
  

Problem z ustawieniem zbieżności

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.

Po wymianie silent-blocków i tulei wspornika układu kierowniczego zaczęli mi robić zbieżność... i tu upps. Auto jedzie idealnie prosto, ale przy lekkim hamowaniu piszczą gumy z przodu. To samo się dzieje przy wyjeżdżaniu na drogę ze skrętem w prawo.
Trzy razy mi to ustawiali i w końcu jest OK, ale dziś już przemierzyli całe podwozie i kąty skrętu kół. Co ciekawe wyszło, iż koło prawe ma większy zakres skrętu jak lewe? Tu moje pytanie: czy ktoś się spotkał z czymś takim, czy jest to normalne, czy nie?

Z góry dzięki za odpowiedź.
  
 
Hej, moze autko jest po " przejsciach " i nalezaloby odwiedzic dobrego blacharza?
  
 
Robson75 ma rację, sprawdź podłużnice czy ktos przy nich nie grzebał bo autko mogło być walniete i wtedy rodzą się problemy z ustawieniem zbierzności
  
 
ostatnio też robiłem zbiezności i całą geometrię i oto co wyszło(je śli chodzi o max. kąt skrętu koła):

lewe 41 51'(w stopniach sie rozumie)
lewe koło
prawe 31 25'
lewe 32 07'
prawe koło
prawe 42 08'
więc różnic nie ma za wielkich
  
 
Mam podobne różnice wartości jak scraby.
Co do przejść to na pewno były, ale na płycie sprawdzali i jest OK. Przed wymianą silen blocków i tej tulei było OK.
Teraz tez jest OK (przynajmniej na razie), ale ta różnica w skręcie mnie dręczy.

P.S.

Dzięki za odpowiedzi.
  
 
Odgrzewam post.
Dziś byłem u jednego z mechaników i otrzymałem pewną informację. Jego szef miał podobny problem i okazało się, że nie mogli dojść do ładu ze zbierznością przez zbyt miękkie tuleje. Wymienili jedne z nich na oryginały i jest OK.
Czy ktoś może mi pomóc, które to mogli wymienić , duże, czy małe?
  
 
witam
mam podobne doświadczenia, wymieniłem wszystkie tuleje z przodu pojechałem na geometrie, ustawienie wyszło idealnie a autem nie dało się jechać, fakt faktem tuleje były firmy "krzak", skończyło się na tym że w ciągu tygodnia była druga przekładka tulei gumowych tym razem na FEBI i od tamtej pory mam świety spokój

największy wpływ na zbieżność mają te większe poziome tuleje.
pozdr
  
 
Też ostatnio wymieniłem koncówke drążka i musiałem jechać żeby mi ustawił zbieżność to nie dość że źle ustawił to mi jeszcze nowe felgi porysował - to sie nazywa polski serwis...
  
 
Problem się rozwiązał. Okazało się, że winne były złej jakości silentblocki. Były za miękkie i koła się rozkładały na boki i cała zbieżność się rozkładała. Wymieniłem na FEBi i jest super.
  
 
Cytat:
2006-08-21 12:54:39, luki266 pisze:
Problem się rozwiązał. Okazało się, że winne były złej jakości silentblocki. Były za miękkie i koła się rozkładały na boki i cała zbieżność się rozkładała. Wymieniłem na FEBi i jest super.



Czy ktos z Was ustawial w serwisie zbieznosc kol tylnych. Robilem ostatnio zbieznosc w Niemczech w Auto TaileUnger (59 Euro) i facet mi powiedzial ze w Omedze moze ustawic tylko przod a calosc to np. w Mercedesie.
A pytam dla tego bo:
kupilem oryginalne felgi 17" z oponami Fulda Extremo 235/45 (gosc jezdzil na nich jeden sezon - bieznik 7mm). Po przejechaniu ok 4000 km slychac bylo straszne bicie przy niskich predkosciach. Okazalo sie ze jest wyzabkowana lewa przednia opona. Wtedy pojechalem zrobic zbieznosc (przod troche gosc korygowal a tyl jest prawie ok, poza jednym katem ktory nieznacznie jest poza dopuszczalna odchylka ale ponoc nie da sie go ustawic w Omedze). Pozniej wymienilem nowe opony z przodu i sie uspokoilo. Teraz lekko slychac podobnie z tylu i pewnie kupie i dwie nowe opony na tyl. Ale mam dylemat, czy opony sie wyzabkowaly bo poprzedni uzytkownik mial zla zbieznosc, czy tez ja zalozylem te opony z felgami na inne kola niz on jezdzil (wiadomo ze inaczej zuzywa sie opona na osi skretnej). A moze jest to wina opon, te nowe kupilem identyczne. Nie chce kupic nowych opon i po nastepnych kilku tysiacach slyszec to samo.
  
 
Cytat:
Ale mam dylemat, czy opony sie wyzabkowaly bo poprzedni uzytkownik mial zla zbieznosc, czy tez ja zalozylem te opony z felgami na inne kola niz on jezdzil (wiadomo ze inaczej zuzywa sie opona na osi skretnej). A moze jest to wina opon, te nowe kupilem identyczne. Nie chce kupic nowych opon i po nastepnych kilku tysiacach slyszec to samo.


Ja na Twoim miejscu zamienilbym te opone z innym kolem i sprawdzil czy nastepna tez sie wyzabkuje.

pzdr
  
 
Do Marcin_71
Ustawia się geometrię całego zawieszenia: przód i tył. O jakim "nieregulowanym kącie"piszesz?
  
 
Do: Marcin_71
Ząbkowanie opon jest skutkiem zużytych amortyzatorów. Najlepiej je sprawdzić kosztuje to całe 15 zł
  
 
Cytat:
2006-08-23 20:55:43, arturlobodzinski pisze:
Do Marcin_71 Ustawia się geometrię całego zawieszenia: przód i tył. O jakim "nieregulowanym kącie"piszesz?


W ksiazce "Sam naprawiam - Opel Omega" sa instrukcje i informacje jak ustawiac zbieznos ale tylko kol przednich. Dla kol przednich ustawia sie 3 wartosci:
- wyprzedzenie sworznia zwrotnicy (5,40 +- 1,00) ja mam lewe 4,32
a prawe 5,12
- kat pochylenia kola (-1,40 +- 0,45) ja mam lewe -1,54
i prawe -1,36
- rozstaw kol, czyli zbierznosc (0,10 +- 0,10) ja mam oba po 0,06

Dla kol tylnych mierzy sie 2 wartosci:
- kat pochylenia kola (-1,55 +- 0,40) ja mam lewe -1,48
i prawe -1,42
- rozstaw kol, czyli zbierznosc (0,10 +- 0,10) ja mam lewe 0,12
i prawe -0,06

Tak wiec zbierznosc kola tylnego lewego jest ponizej dolnego zakresu mozliwej odchylki o 0,06 stopnia.

Dla Omegi produkowanej od IX 1999 zbierznosc kol tylnych powinna byc -0,20 +- 0,10
  
 
Cytat:
2006-08-24 01:20:39, pxj pisze:
Do: Marcin_71 Ząbkowanie opon jest skutkiem zużytych amortyzatorów. Najlepiej je sprawdzić kosztuje to całe 15 zł



Dzieki za informacje.
Sprawdzalem w grudniu stan amortyzatorow i nie przypominam sobie aby cos bylo nie tak ale sprawdze jeszcze raz. Jutro jade kupie dwie nowe opony na tyl (dwi na przod juz kupilem 2 tygodnie temu).
Wyczytalem tez ze zabkowanie opon moze byc spowodowane takze przeciazeniem samochodu, tyle ze ja jezdze albo sam albo z pasazerem.