MV6 automat gaśnie na wybojach

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witajcie!
Mam takie dziwne zachowanie. Jak sa wieksze doly (albo spowalniacz) to nagle gasnie silnik, zapalaja sie kontrolki. Tak jakby zaplon odcielo. Musze stanac, zapiac N lub P i odpalam. Niestety od razu nie chce zapalic. Dopiero po kilku probach. Potem zaskoczy i juz jedzie normalnie. Denerwujace jak sie stanie na srodku skrzyzowania
  
 
Hej,
nie wiem czy to pomoże, ale sprawdź masę (tzn. przewód od akulatora do karoserii). W momencie kiedy przejeżdżasz przez wybój kabel masy może być poluzowany i się rozłączać no i gasić silnik.
Może to być jedną z przyczyn.
Pozdrawiam
Damian
  
 
Witaj,
U mnie było coś podobnego i okazało się, że delikatnie wysuwał się silniczek krokowy. Sprawdź u siebie czy czasami tego nie zrobił i nie dostaje tamtędy fałszywego powietrza.
Powodzenia
  
 
Na razie robie sobie przerwe z naprawami bo jadę na wakacje. Jak wroce to bede sprawdzal co i jak. Ja sie zastanawiam nad immobiliserem czy to nie on cos miesza.
  
 
Cytat:
2006-07-27 23:07:46, Ziele pisze:
Na razie robie sobie przerwe z naprawami bo jadę na wakacje. Jak wroce to bede sprawdzal co i jak. Ja sie zastanawiam nad immobiliserem czy to nie on cos miesza.


AFAIK immobilizer dziala tylko podczas opalania auta, pozniej juz jest zbedny. Tak przynajmniej jest w motocyklach, kiedys ktos podczas proby kradziezy rozprul mi wlasnie immoblizer dookola stacyjki. Szczescie ze kolega rowniez mial immobilizer ktory przekladalismy do mnie na chwile na czas zapalenia silnika.. Pozniej wypinalem go z ukladu, oddawalem koledze i jezdzilem bez immobilizera.

pzdr
  
 
Odswiezam bo po dluzszej przerwie znowu zaczal gasnac. Teraz robi to bez wybojow. Zazwyczaj dzieje sie wtedy gdy puszczam noge z gazu. Dzisiaj jak po zgasnieciu odpalilem go to nie chcial wejsc na obroty. Ostatnio czyscilem krokowca ale tak sobie mysle czy mimo wszystko to nie jesgo wina. Nie utrzymuje obrotow. Po odpaleniu dostaje sie lewe powietrze co zmienia miesznake. A moze cos innego?
  
 
Zobacz czy przypadkiem nie masz gdzies przypalonego albo nadtopionego kabla od czujnika wału korbowego. on idzie w takiej aluminiowej oslonce przy kolektorze i rurze wydechowej od strony kierowcy. obejrzyj wtyczki te skrecane dwie co sa obok akumulator. rozkrec wyjmij i wyczysc i zkrec dobrze...
odlaczysz krokowca to beda obroty ponad 1000 wiec to nie wina krokowca...to gdzies ktorys kabel nie laczy albo silnik mase gubi. sprawdz bledy powinno cos pokazac...

[ wiadomość edytowana przez: homer171 dnia 2007-07-25 20:00:19 ]
  
 
Cytat:
2006-07-24 21:48:13, damianw pisze:
Hej, nie wiem czy to pomoże, ale sprawdź masę (tzn. przewód od akulatora do karoserii). W momencie kiedy przejeżdżasz przez wybój kabel masy może być poluzowany i się rozłączać no i gasić silnik. Może to być jedną z przyczyn. Pozdrawiam Damian



ale wtedy silnik by nie gasl, bo ma ladowanie z altka. jak silnik juz pracuje, to mozesz odpiac aku i nic sie nie stanie...
  
 
Cytat:
2007-07-25 21:33:15, chevy01 pisze:
ale wtedy silnik by nie gasl, bo ma ladowanie z altka. jak silnik juz pracuje, to mozesz odpiac aku i nic sie nie stanie...



nie polecam, już nie jeden komputera szukał po takiej zabawie