Przelacznik zespolony.

miałem nieco podobny problem nie działały mi pozycje i oczywiście podświetlenie tablicy. Okazało się że wina tkwi w blaszkach w dzwigni z kierunkami były brudne i dotego nieco odgięte. zdjąłem ten kapselek koło przełącznika i poprawiłem. i pozycje zaczęły działać ale wysiadły kierunki i co się okazało: po tym jak rozebrałem caly przelącznik zespolony bo na początku nie wiedziałem co jest nie tak okazało sie że po ponownym złożeniu go do kupy płytka drukowana nie jest tak dociśnieta jak powinna do przełącznika świateł awaryjnych,( podłożyłem kawałek tekturki) a może cię to zdziwi to on odpowiada za działanie kierunków. Czyli w drugim przełączniku sprawdz blaszki od tego przycisku czy mają dobry styk z płytką jeśli nie to sprubój je oczyścić lub wymień przycisk na ten z drugiego i jeśli chodzi o kierunki to pare razy sie męczyłem żeby prawidłowo założyć z powrotem dzwignie bo z zewnątrz niby było ok ale nie była w prowadnicy i też nie stykało.
Lub też weż lutownicę i polutuj szpilki od kostek w pierwszym przełączniku tak żeby się nie ruszaly bo u mnie luz na jednej powodował wyłączanie sie świateł do jazdy dziennej. Po poryszaniu kostką wracało na jakiś czas do normy.


[ wiadomość edytowana przez: martinkane dnia 2006-07-28 18:57:33 ]