Homologacja

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Miałem taką przygodę:
W niedziele jadąc z Wisły do Opola namierzył mnie radarek ( czasem się zdarza ). Policjant po obejrzeniu samochodu ( stan opon, luz na kierownicy ) stwierdził, że kierownica nie jest przeznaczona do tego modelu i nie posiada homologacji ( średnica 310 mm, zamsz ) i w związku z tym zatrzymuje dowód rejestracyjny. Skończyło się na pouczeniu, ale ja w dalszym ciągu nie wiem o co mu chodziło. Przecież ta kierownica była montowana fabrycznie ( podobno ? ) we fiacie 127. Nie wiem czy zmienić ją na oryginalną FSO, czy za każdym razem negocjować ?
  
 
No więc. Jaki kolwiek zakup robisz w postaci czegoś zamiennego do swojej fury, co może glina zobaczyć lub dojrzeć i jest związane z bezpieczeństwem, musi mieć świadectwo homologacji (atest bezpieczeństwa), bez tego np. sportowej kierownicy, foteli kubelkowych, klatki bezpieczeństwa i wielu innych nie kupuj, Często też w pewnym miejscu jest nabity jakiś znaczek oznaczający że to ustrojstwo ma takowy, ale najczęściej trzeba ze sobą wozić papierki.

Jak np chcesz brać udział w KJS-ach, to praktycznie na wszystko co zastępuje seryjne wyposażenie musi być świadectwo, autka przechodzą przed próbami przegląd i muszą być spełnione wszystkie wymogi, Jak jeździsz publicznie to najczęściej Policja doczepia się do foli na szybach i kierownicy, na to koniecznie musisz mieć homologacje.

Pozdrawiam
WALA
  
 
Cytat:
2002-07-23 06:56:59, WALA pisze:
Jak jeździsz publicznie to najczęściej Policja doczepia się do foli na szybach i kierownicy, na to koniecznie musisz mieć homologacje.WALA



Hmm... Rozumiem, że przeciętny policjant wie jak wygląda kierownica w poldku, ale czy oni są w stanie organoleptycznie stwierdzić oryginalność kierownicy np. w argentyńskiej wersji Fiata Tempry Turbo, albo Maseratti Ghibli z lat 60-tych? A jezeli nie to czy miałbym wozić w takim wozie papierki homologacyjne do kierownicy? A jezeli nie mogliby sprawdzić tego w takim aucie to dlaczego mieliby sprawdzać w poldku?
Lekka paranoja...
Powiedzcie mi jeszcze kto płaci za przegląd, który nic złego nie wykryje (znaczy sie auto jest cacy), a który był wymuszony przez policję?
  
 
Zgadzam się z tobą Dax. Kierownica zamontowana jest prawidłowo, a czy w poprzednim samochodzie też była bez homologacji ? Gliniarz pomacał i stwierdził, że znaczka oznaczającego homologacje brak.
  
 
Kolejny raz widać że na wszystko warto mieć dupokryjkę.
a poza tym sprawdza się opinia, że warto spokojnie z władzą porozmawiać i wszystko da się załatwić. Poza tym mino że ich nie specjalnie lubię z radarem to mam duży szacuneczek dla tych jeleni. Jeszcze mi się nie zdażyły przypadki jak nie raz się słyszy o Policji. Zawsze miło i bez złych skojarzeń
  
 
Czy glina moze sie przyczepic ze mam kierownice z cienkiego?
  
 
Policja może sie doczepić nawet do niefabrycznego rozmiaru opon. Samochód dostaje homologację na określone paramerty i tak np. Poldek może się bujać na 165, 175x70x13. Każde inny rozmiar dla upierdliwego gliny może być pretekstem do odbioru dowodu.
A tak poważnie to trzeba nieźle fikać żeby do tego doszło, albo mieć katasrofalny stan uata. Jak dobrze pogadasz to skończy sie na pouczeniu
  
 
...no i chyba również 185/70/13 ?

Do mnie sie kiedys przyczepili za rdze - chcieli zabrać dowód. Ponoc nie ma prawa byc ani plamki, a w dodatku ostre krawędzie drzwi (ciekawe, jak można sobie tym krzywdę zrobić???). Fakt, ze u mnie tak ze dwa centymetry od spodu drzwi cos zjadło, ale bez przesady
Po pomalowaniu Hammeraitem i przejechaniu kilku kałuż wyglądało ok
Jak sie policjant chce przyczepic, to sie i tak przyczepi.
ATSD ciekawe, ze jak jezdzilem rocznikiem 88 to bardzo czesto mnie zatrzymywali do kontroli...

eiden
  
 
Panowie macie racje, z gliniarzami trzeba grzecznie i spokojnie. Ja jak słyszę tekst co mam z panem zrobić, odpowiadam: jak zwykle pouczyć i to pomaga przeważnie kończy się to oddaniem dokumentów i pouczeniem "niech pan tak więcej nie robi".
Pozdrawiam
  
 
Czy ktokolwiek posiada niefabryczną kierownicę homologowaną?

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Cytat:
2006-04-27 12:33:11, OLO pisze:
Czy ktokolwiek posiada niefabryczną kierownicę homologowaną?


ja raida w kąąąabi
  
 
Ja mam Monte Carlo z firmy Jeko-Himex, gdzieś mam skan atestu na nią.
  
 
Cytat:
2006-04-27 12:33:11, OLO pisze:
Czy ktokolwiek posiada niefabryczną kierownicę homologowaną?


Ot chociażby ja - od FIATA 131.
  
 
ale sie daliśmy wpuscić olek teraz przekaze te cenne informacji kieleckiej drogowce
  
 
Nie martw się - jakby co mam dobrego kumpla w Policji.
  
 
Momik, masz może takiego Raida?

http://Moje Dokumenty/users/images/1037619942.jpg

I do tego papierek?

Chyba z Tobą ładnie porozmawiam



[ wiadomość edytowana przez: GRZALA dnia 2006-04-27 16:29:10 ]
  
 
Monte Carlo + atest
  
 
Cytat:
2006-04-27 15:53:44, GRZALA pisze:
Momik, masz może takiego Raida? I do tego papierek? Chyba z Tobą ładnie porozmawiam [ wiadomość edytowana przez: GRZALA dnia 2006-04-27 15:55:26 ]


http://www.mojedokumenty.pl/users/images/1037619942.jpg - fajny ten obrazek
  
 
Cytat:
2006-04-27 16:20:24 Koot pisze:

http://www.mojedokumenty.pl/users/images/1037619942.jpg - fajny ten obrazek



gdybym miał tyle czasu co Ty siedzieć przed kompem to bym błędów nie robił
A swoją drogą ciekawe,czemu jak wklejam właściwy link to zmienia sie na coś takiego.
  
 
Panowie, w Polsce i pozostałych krajach Unii Europejskiej najmniejsza dopuszczalna średnica kierownicy to 32 cm. Choć bez problemu można kupić mniejszą (widziałem nawet 25 cm) to na pewno nie będzie ona miała homologacji.