Wyciek oleju w 2,0 nie spod uszczelki gowicy, ale poniżej

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wyciek oleju w 2,0 nie spod uszczelki gowicy, ale poniżej od strony siłownika sprzęgła - kropelka oleju jest na spodzie osłony skrzyni biegów. Pytanie czy to typowy wyciek dla tego silnika. Czy to uszczelniacz na tyle wału korbowego ? czy coś innego ? dolewam 0,4 litra oleju na 1 tys. kilometrów. Brać się za to czy dolewać ? MOŻE WYSTARCZY DOLAĆ USZCZELNIACZA DO OLEJU ? CO MYŚLICIE O TYCH DODATKACH USZLACHETNIAJĄCYCH DO OLEJU KTÓRE MAJĄ ZAPOBIEGAĆ WYCIEKOM LUB LIKWIDOWAĆ JE ?
  
 
Cytat:
2006-08-02 06:52:49, Marzenkachilsz pisze:
Wyciek oleju w 2,0 nie spod uszczelki gowicy, ale poniżej od strony siłownika sprzęgła - kropelka oleju jest na spodzie osłony skrzyni biegów. Pytanie czy to typowy wyciek dla tego silnika. Czy to uszczelniacz na tyle wału korbowego ? czy coś innego ? dolewam 0,4 litra oleju na 1 tys. kilometrów. Brać się za to czy dolewać ? MOŻE WYSTARCZY DOLAĆ USZCZELNIACZA DO OLEJU ? CO MYŚLICIE O TYCH DODATKACH USZLACHETNIAJĄCYCH DO OLEJU KTÓRE MAJĄ ZAPOBIEGAĆ WYCIEKOM LUB LIKWIDOWAĆ JE ?


...żarty sobie robisz??...przecie miałaś doszczętnie prawie rozkopany i to dwukrotnie silnik , a Ty pytasz o takie rzeczy??
  
 
Dobra, dobra - pomijajac to kto i co mial rozbierane.
Ja mam podobnie - widze ze mam tam olej. W ASO mi powiedzieli zeby nie zawracac sobie tym glowy ale jakos im nie ufam. Co o tym myslicie? Oleju tez musze od czasu do czasu dolac. Czy to trzeba zrobic od reki czy mozna troche poczekac az sie znajdzie troche czasu na to?
  
 
jak olej jest przy korku kontrolnym oleju w skrzyni biegów (to chyba odpowietrznik) to bym sie nie przejmowal bo to pewnie olej ze skrzyni podczas jakiego pierdniecia sie wydobyl...u mnie to byl standard
  
 
U mnie już tak kapie od dłuższego czasu. Ale ze względu na fakt, że w celu wymiany trzeba targać skrzynię z auta - na razie odpuszczam Gorzej, bo nawet nie doczekam się na awarię sprzęgła, która byłaby okazją do wymiany tego uszczelniacza.


Podsumowując - Ciec nie powinno, ale jak cieknie to... trudno.

Uzupełnienie: Czasmai w tym miejscu kapie jeżeli olej wycieka spod aparatu zapłonowego albo z miski.





[ wiadomość edytowana przez: Navi dnia 2006-08-02 13:50:54 ]
  
 
Czyli olewam to. Wezme szmate, wytre i zobacze co sie bedzie dzialo. Dzieki.
  
 
ja miałem do niedawana pełno oleju na misce olejowej i skrzyni olejowej. 5 x wymieniałem uszczelki od miski i dalej był olej, wymieniłem siemeringi na wale od skrzyni i silnika i dalej ciekł i tak jeździłem 2 lata aż zasilikonowałem aparat , zapłonu który mimo nowych oringów ciekł z niego olej na skrzynie i miskę olejową. i od tej pory jest ok.
  
 
Cytat:
2006-08-02 13:25:51, Navi pisze:
Uzupełnienie: Czasmai w tym miejscu kapie jeżeli olej wycieka spod aparatu zapłonowego albo z miski. [ wiadomość edytowana przez: Navi dnia 2006-08-02 13:50:54 ]



U mnie wykluczone wymieniałam uszczelkę pod aparatem zapłonowym i jest suchotko to samo miska olejowa dlatego precyzyjnie napisałam, ze cielnie poniżej lini uszczelki pod głowicą
  
 
Cytat:
2006-08-02 06:52:49, Marzenkachilsz pisze:
MOŻE WYSTARCZY DOLAĆ USZCZELNIACZA DO OLEJU ? CO MYŚLICIE O TYCH DODATKACH USZLACHETNIAJĄCYCH DO OLEJU KTÓRE MAJĄ ZAPOBIEGAĆ WYCIEKOM LUB LIKWIDOWAĆ JE ?



Zacytuję sama siebie bo nikt nie wyraził opinii co do dodatków do oleju likwidujących małe lub duże (?) wycieki Czy komuś to pomogło albo zaszkodziło ?
  
 
Marzenko,
Do dodatków do oleju należy podchodzic z bardzo dużą rezerwą. Niestety ich działanie jest takie, że poprócz ew. wycieków zatykają wszelkie możliwe przeweżenia w kanałach olejowych silnika. Wszystkie tego typu preparaty do skrzyń, chłodnic, silników itp stosuje się raczej tuż przed sprzedażą auta.

A wyciek prawdopodobnie pojawił sie teraz ponieważ zamiast np oleju półsentyczenego wlali ci syntetyk. To taka hipoteza. Radą jest albo powrót do poprzedniego oleju albo przyzwyczajenie się. Naprawa jako taka będzie dość kosztowna. Lepiej poczekać aż będzie ją można zrobić "przy okazji" np przy wymianie sprzęgła.
  
 
Wycieka niewiele z pod odmy. Na zdjęciu (w poście o 2 remontach na trasie nad morze) bloku silnika widać że na rurze od odmy przywiązali kolektor wydechowy i cały wydech przez 2 dni wisiał na tej rurze. Na zdjęciu widać że u podłoża(przymocowania tej rury) jest sucho żadnego wycieku i zapocenia teraz jest mokro w pobliżu . Czy dobrze kumam ?

Wystarczy dokręcić śruby czy wymienić uszczelki ?
  
 
Cytat:
2006-08-06 12:50:19, Marzenkachilsz pisze:
Wycieka niewiele z pod odmy. Na zdjęciu (w poście o 2 remontach na trasie nad morze) bloku silnika widać że na rurze od odmy przywiązali kolektor wydechowy i cały wydech przez 2 dni wisiał na tej rurze. Na zdjęciu widać że u podłoża(przymocowania tej rury) jest sucho żadnego wycieku i zapocenia teraz jest mokro w pobliżu . Czy dobrze kumam ? Wystarczy dokręcić śruby czy wymienić uszczelki ?



jeśli zaczęło cieknąć, to dokręcanie niewiele pomoże. Wymień i po kłopocie, zwłaszcza, że koszt znikomy.
  
 
Jesli dobrze rozumiem to cieknie spod tego smoka co wchodzi przy skrzyni biegów do miski olejowej.

Ja to zdjąłem i po wyczyszczeniu uszczelke posmarowałem silikonem do 360 st.C. i od 800 km mam suchutko.
A juz chciałem z uszczelke od miski sie brać. Mechanik coś o uszczelniaczu w skrzyni mowił, a potem sie zdziwił .

[ wiadomość edytowana przez: maltoron dnia 2006-08-07 08:12:32 ]
  
 
Cytat:
2006-08-07 08:11:49, maltoron pisze:
Jesli dobrze rozumiem to cieknie spod tego smoka co wchodzi przy skrzyni biegów do miski olejowej. [ wiadomość edytowana przez: maltoron dnia 2006-08-07 08:12:32 ]



JAK FACHOWO NAZYWA SIĘ TEN "SMOK" JAK PRZEZ TELEFON ZAMÓWIĆ USZCZELKĘ POD TEGO "SMOKA" POPATRZ DOBRZE NA ZDJĘCIE W MOIN WĄTKU DOTYCZĄCYM 2 REMONTÓW NA TRASIE DO KOSZALINA. nA ZDJĘCIU BLOKU SILNIKA WIDAĆ JAK NA SZNURKU JEST ZAWIESZONY WYDECH NA TYM CZYMŚ I U PODSTAWY TEGO CZEGOŚ JEST PRZYKRĘCONA NA 2 ŚRUBY PODSTAWA DO BLUKU I SPOD TEJ PODSTAWY JEST NIEWIELKI WYCIEK

O CO PYTAĆ PRZEZ TELEFON ? iLE TO KOSZTUJE (SAMA USZCZELKA) ?