Miałem tak że po postoju, przy naciskaniu gazu był wyczuwalny opór natomiast po jego pokonaniu wszystko chodziło już normalnie. Najpierw działo się tak po dłuższym postoju, potem też po krótszych. W czasie jazdy było ok.
Linkę też sprawdziłem - przed odpaleniem auta popatrzylem pod maskę i stwierdziłem że linka chodzi lekko, natomiast samo cięgno na przepustnicy nie chciało się dać obrócić. Po mocniejszym szarpnięciu zaczynało chodzić normalnie.
Po czyszczeniu przepustnicy przeszło. Koszt u mnie - 50 zł ale za to teraz jest faaajnie...
A i jeszcze jedno. Trzeba było zdemontować całą przepustnicę bo po czyszczeniu "na aucie" efekt był mizerny...
Ponoć samemu można to czyszczenie zrobić ale ja nie wiem jak...
[ wiadomość edytowana przez: Pigletto dnia 2006-08-03 18:31:45 ]