Skacze temperatura silnika podczas jazdy w mieście

Omega 2.2 16 V 1999 rok
Panowie poradźcie, co mam zrobić. Podczas jazdy w mieście niekoniecznie w dużym korku ostatnio wczoraj w Warszawie dwukrotnie temperatura doszła do 120 st. C. doszła do 100 st. C a potem w ciągu ok. 5 sekund wzrosła do 120 – zapaliła się czerwona lampka na zegarze. Na zewnątrz było ok. 18 st. Pierwszy raz zjechałem na pobocze i zgasiłem silnik i od razu go odpaliłem – temperatura zamiast 120 stopni jak było przed zgaszeniem skoczyła na 100 i zaraz spadła. Drugim razem nie zatrzymywałem się kontrolka czerwona paliła się przez ok. 5 sek. i sama zgasła a temperatura spadła do 90 st. Przy szybkości przelotowej 120 – 130 i większej poza miastem temperatura jest w normie. Czy mam popsuty czujnik ale który?? Bo według moich obserwacji załącza się wentylator przed 100 st.

Cytat:

Ja mam tez cos w tym rodzaju ale u mnie skacze do 120 i stoi, po czym ja dodaje gazu i trzymam go na 3tyś. i po chwili spada, nie wiem czemu sie tak dzieje ale wydaje mi sie ze jest to spowodowane tym ze na wolnych obrotach obieg cieczy chlodzacej jest zbyt powolny.

Zminiałeś pompę wodną? Jest orginał czy podróbka?

Cytat:

Warszawie dwukrotnie temperatura doszła do 120 st. C. doszła do 100 st. C a potem w ciągu ok. 5 sekund wzrosła do 120 – zapaliła się czerwona lampka na zegarze. Na zewnątrz było ok. 18 st. Pierwszy raz zjechałem na pobocze i zgasiłem silnik i od razu go odpaliłem – temperatura zamiast 120 stopni jak było przed zgaszeniem skoczyła na 100 i zaraz spadła.

Stawiam na zwarcie do masy, ale może być i czujnik.

Chlopaki ja nawet nie wiem gdzie ona jest

Panowie, doczytajcie się w cytatach od kogo są i do kogo odpowiedzi.
W kwestii pompy odpowiedż jest do właściciela V6. U mnie po wymianie jest własnie taki efekt i nie pomogła wymiana chłodnicy.
Pompę mam nieorginalną z wiadomych powodów ( orginał 540zł).
Na wolnych obrotach bez klimy wiatrak bardzo słabo chłodzi( czytaj chłodzi ale obieg jest kiepski) ale po dodaniu gazu od razu spada.
Dla minie to raczej dziwny efekt, a przed wymiana wiatrak prtawie się nie właczał!!

Odnośnie skoków temperatury!!
Usterka została zlokalizowana!! Sprawa okazała się bardziej prozaiczna niż na to wyglądało.

Otórz zdjęta była wtyczka od górnego czujnika temperatury. Po jej założeniu wszystko wróciło do normy, tzn wiatraki włączają się przy ok. 95 st.
Dziękuję wszystkim za wskazanie kierunku poszukiwań usterek.