Odkurzacz katalizator a lpg

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Przeglądałem forum w poszukiwaniu odpowiedzi na moje pytanie, ale konkretnej nie znalazłem. Więc pozwalam sobie je zadać:

Wyczytałem na forum, że "odkurzacz" w klusce włącza się w celu rozgrzania (dopalenia resztek) spalin w katalizatorze(?). Czy w momencie jak jeżdżę na LPG i mam wybity katalizator, można odłączyć ten "odkurzacz", czy może oprócz tego spełnia on jeszcze jakąś inną ważną funkcję ?

pozdrawiam

[ wiadomość edytowana przez: LychaD dnia 2006-08-07 16:33:51 ]
  
 
Nie można, bo on teraz działa jak turbo doładowanie i stracisz na mocy.
  
 
heh .. czyli coś za coś

[ wiadomość edytowana przez: LychaD dnia 2006-08-07 22:39:26 ]
  
 
Cytat:
2006-08-07 13:19:34, LychaD pisze:
Czy w momencie jak jeżdżę na LPG i mam wybity katalizator, można odłączyć ten "odkurzacz", czy może oprócz tego spełnia on jeszcze jakąś inną ważną funkcję ?



Odlaczyc trzeba z czuciem, niewlasciwe spowoduje zapalenie "pomaranczowej lampki".

pozdr, Robert
  
 
Czyli można, czy nie można ? Wskazane, czy nie wskazane ?
Czy służy on tylko do n/w celów czy coś jeszcze ?

Po prostu głośno huczy na początku - i dlatego pytam, bo wydaje mi się, że jeżeli nie mam katalizatora i jeżdżę tylko na LPG, to może można się tego pozbyć ?

dzięki za odpowiedź.
  
 
Cytat:
2006-08-08 11:00:55, LychaD pisze:
Czyli można, czy nie można ?


Mozna, to tylko sprawa ekologii, i (zapewne) ochrony katalizatora.
Jak - musisz poprobowac, wyjecie wtyczki powoduje "check", przynajmniej u mnie.

pozdr, Robert
  
 
Oki, dzięki - poprawcie mnie jeśli się mylę - ale słyszałem, że w przypadku LPG katalizator nie spełnia swojej funkcji ??
A odpalanie na benzynie jest krótkie i tu już sprawa sumienia
  
 
też przeglądałem to zagadnienie i nie tylko w lob ale i zbierałem info w kilku ASO i każdy ma inne zdanie na temat tego wynalazku a są i tacy faCHOWCY CO NAWET NIE WIEDZĄ O CZYM Z NIMI ROZMAWIAM poza tym to połączone z tym układem są jakieś ciniutkie wężyki ,a żeby było weselej to u mnie jeszcze w wężu przy pompie jest jakiś płyn który pewnie tak charakterystycznie "charczy " podczas pracy pompy i też nikt nie wie czy ma tam być czy nie - pozdrawiam Jerzy1961
  
 
odkurzacz służy od ochrony katalizatora po odpaleniu auta gdy mieszanka jest bogata, jeśli nie masz katalizatora to nie masz czego chronić. Można go z powodzeniem wyłączyć, najlepiej za pomocą bezpiecznika który się znajduje koło komputera.
  
 
Dzięki, o taką odpowiedź mi chodziło.

pozdrawiam
  
 
No właśnie, ja zakupiłem swoja omcie jakis półtora miesiąca temu i dopiero teraz doszedłem że brak w niej.... odkurzacza - został tylko sam przewód gumowy który idzie do czujnika ciśnienia powietrza. Ale zauwazyłem że podczas pracy jest zasysane tym przewodem powietrze. Jakoś musze sobie z tym poradzić. jakieś pomysły panowie ?!
  
 
P.S. Zauważyłem tez że przy odpalaniu na zimnym silniku troche duzo spalin sie wydostaje - może to przez brak tego cudenka?
  
 
jak napisałem wcześniej to nadal intensywnie czaję i może kiedyś coś z tego wyjdzie - ja wprawdzie mam pompę ale bez filtra (kominek na początku powyżej pompy był wygnity ) i załozyłem dziecięcą skarpetę której jeszcze nie wymieniłem mimo że już posiadam sprowadzony z niemiec - przez ASO za 20 zł- oryginał - bo skarpeta nieżle się spisuje i dzięki niej podczas pracy silnika też zauważyłem okresowe "cofki" spalin i przypuszczam bo nie wiem jeszcze napewno że te właśnie przedmuchy o których chyba piszesz to nie brak samej pompy powietrza wtórnego tylko awaria zaworu jednokierunkowego ( metlowa puszeczka na którą nachodzi gumowy wąż od układu pow.wt. ) nakręconego na wygiętą rurkę połączoną chyba z kolektorem wylotowym (nie widać bo osłona) - skoro nazywa się jednokierunkowy to na logikę nie powinien puszczać spali na zewnątrz a tylko pobierać tłoczone powietrze ---no ale to są tylko takie moje rozmyślania może coś się z tego przyda --pozdrawiam jerzy1961
  
 
Spaliny puszcza przez rure wydechowa i tylko na poczatku. Pozatym rozmawiałem z mechanikiem od opli i powiedział że brak tego cudenka nic nie powoduje, podobno mozna spokojnie jeżdzić. Jest ono po to bo w silnikach ecotech musi być - takie ekologiczne działanie.
  
 
jerzy1961... byłeś w szkole? Powietrza mi brakuje, jak czytam Twoje posty.
  
 
Cytat:
2006-09-22 14:20:08, Robson75 pisze:
jerzy1961... byłeś w szkole? Powietrza mi brakuje, jak czytam Twoje posty.


nooo.."Robson75"..przeginasz !!!!!, a sądząc po Twoim "75" to kiedy ja chodziłem do szkoły...to Ty jeszcze w jajkach u ojca skakałeś...hihihi(żart)...............narka......
  
 
Cytat:
2007-04-13 22:51:31, jerzy1961 pisze:
nooo.."Robson75"..przeginasz !!!!!, a sądząc po Twoim "75" to kiedy ja chodziłem do szkoły...to Ty jeszcze w jajkach u ojca skakałeś...hihihi(żart)...............narka......


A ty może jesteś 1961r. ???
  
 
Cytat:
2007-04-14 11:03:35, abigaz pisze:
A ty może jesteś 1961r. ???


w prawdzie mój post był kierowany do "Robsona 75" ..ale skoro chcesz też pochwalić się swoim rocznikiem ...to proszę bardzo
  
 
Cytat:
2007-04-14 22:56:06, jerzy1961 pisze:
w prawdzie mój post był kierowany do "Robsona 75" ..ale skoro chcesz też pochwalić się swoim rocznikiem ...to proszę bardzo


18. Pasuje ???


[ wiadomość edytowana przez: abigaz dnia 2007-04-15 11:05:33 ]
  
 
Cytat:
2007-04-15 11:05:01, abigaz pisze:
18. Pasuje ??? [ wiadomość edytowana przez: abigaz dnia 2007-04-15 11:05:33 ]


to super ...bo ja też mam -18-.. hahaha...dobra kończmy ten temat
bo nam wątek postu ucieka w zupełnie innym temacie niż jego tytuł
i tylko czekac jak nam zablokują . .... Narka --jerzy1961--