Cena gazu rosnie w gore

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Nie wiem dlaczego ale u mnie w Rzeszowie od jakiegos miesiaca gaz systematycznie rosnie w gore.Przez dlugi czas byl po 1,91 PLN a teraz kosztuje 2,08 PLN .Przynajmniej raz na tydzien drozeje o ok.5 groszy.Jaka jest tego przyczyna?zapowiadana podwyzka akcyzy ma wejsc podobno od wrzesnia to jeszcze podniesie cene.A po ile jest u Was?I wogole co o tym sadzicie.
Pozdrawiam
  
 
Witam!
Kolo piotrkowa tryb. gaz jak na razie jeszcze stoi na poziomie 1.95zl. Oczywiscie na firmowych stacjach jest juz ponad 2 zeta !
U mojej Zony na slasku gaz jest na podobnym poziomie chociaz tylko juz pozostalo czekac jak pojdzie w gore!
Niestety wszedzie idzie w gore i tak bedzie nadal!Slyszalem ze ma dojsc cena do okolo 2.7 zeta za litr!! Jak tak dalej pojdzie to przestanie sie nam oplacac jezdzic na gazie!To jest normalnie smieszne co sie dzieje w tym kraju bezprawia!!
Pozdrawiam Tomek
  
 
Witam
Jestem z Białegostoku ale mieszkam i pracuję w Ostrołęce i muszę się przyznać, że ceny nie tylko gazu ale też wachy są w Ostrołęce horendalnie wysokie. Na jedynej w tym mieście stacji Statoil, gaz od paru dni stoi po 2,15. Naród tu biedny a ceny wysokie. Dlatego tankuję tylko w Białym lub w Wawie.
  
 
No na gaz podniesli cene koło 2,10zł ale paliwo tez drogie bo jak się nie myle to chyba 4,45zł wiec i tak nie jest żle
  
 
Cytat:
2006-08-09 10:43:16, brewka83 pisze:
Witam! Kolo piotrkowa tryb. gaz jak na razie jeszcze stoi na poziomie 1.95zl. Oczywiscie na firmowych stacjach jest juz ponad 2 zeta ! U mojej Zony na slasku gaz jest na podobnym poziomie chociaz tylko juz pozostalo czekac jak pojdzie w gore! Niestety wszedzie idzie w gore i tak bedzie nadal!Slyszalem ze ma dojsc cena do okolo 2.7 zeta za litr!! Jak tak dalej pojdzie to przestanie sie nam oplacac jezdzic na gazie!To jest normalnie smieszne co sie dzieje w tym kraju bezprawia!! Pozdrawiam Tomek



Spoko, spoko. Gaz po 1.30 już nie będzie ale bena po 3.50 też nie
  
 
No też zauważyłem ostatnio podnieśli cene tam gdzie tankuje do 1,90/litr (teraz tankuje tylko na jednej stacji jest nowo otwarta i jakoś dawno listwa mi się nie przytkała to pewnie jeszcze sie starają) jaki jest powód nie wiem ale pewnie ma to coś wspólnego z budżetem i brakującymi miliardami - co jest ludzie trzeba się złożyć na becikowe i pomysły na lepsze jutro
  
 


podobno na wrzesień ok 2,5
  
 



Nie jest żadną tajemnicą, że od wielu lat w Ostrołęce ponuje zmowa pompiarzy, ceny na stacjach jak na Manhatanie....
Cytat:
Witam
Jestem z Białegostoku ale mieszkam i pracuję w Ostrołęce i muszę się przyznać, że ceny nie tylko gazu ale też wachy są w Ostrołęce horendalnie wysokie. Na jedynej w tym mieście stacji Statoil, gaz od paru dni stoi po 2,15. Naród tu biedny a ceny wysokie. Dlatego tankuję tylko w Białym lub w Wawie.




[ wiadomość edytowana przez: omegolotC30NE dnia 2006-08-09 14:05:47 ]
  
 
Może i tak, ale kto mi wyjaśni dlaczego im bliżej Płocka tym droższy gaz i paliwo ? Niedawno jechałem sobie na drugi koniec Polski i oczywiście ze trzydzieści km za Ostrołęką ceny niższe m/w o 20 gr. ale im bliżej Płocka tym drożej, a w samym Płocku najdrożej. Potem w miarę oddalania się od Płocka coraz taniej, aż znowu ceny spadły o m/w 20gr. . Ot i zagadka
  
 
ot fenomen, dawno nie byłem ala identycznie było z Gdańskiem
  
 
Ooooo! Jeśli w takim razie przyjąć, że najwyższe ceny są w miejscach lokalizacji rafinerii to znaczy, że mamy w O-ce jakąś tajną rafinerię
  
 
Ha ha ha, dobre.....
  
 
Witam
Z tego co się orjentuje to gaz drożeje z powodu niepodpisania kontraktu miedzy Polską a kacapami (na jakieś 2 mld m3 gazu/rok, kontrakt średnio terminowy) bo są oczywiście jeszcze kontrakty długo terminowe z ruskimi (pozatym kontrakt na dostawe gazu jest podpisany z niemcami i sami wydobywamy 30_40%)
Niestety ale ruskie wymuszają wyższą cene i nie zgodzili się na obecną, było to jakieś 2 tyg temu i od tamtego momentu gaz zaczoł w POLSCE drożeć
A odnośnie akcyzy to swoją drogą (ale to podobno we wrześniu)
Cóż skubie nas putin a we wrześniu kaczory
i tak pewnie w zimie dojdzie do 2,6-2,7
Na wisne kupie sobie dieselka i przerobie na rzepak a wtedy putin zboczeniec będzie mi mógł naskoczyć i kaczorki też
Bo chyba ludziom na olej jadalny akcyzy nie wprowdzą
hmmm jednak to Polska giertych powie wprowadzić to wprowadzą, ale może lepper powie nie nie nie bo co rolniki bedą opsiewać na polach
POZDRAWIAM
  
 
Szczerze to ja też zaczynam poważnie rozważać diesel'ka, przy normalnej jeździe 6 litrów nawet niech ropa będzie po 4 zeta to i tak 24PLN/100km, to tylko 6 zeta więcej niż teraz płace na setke a odpadają problemy z gazem, przeglądami, wypalaniem gniazd no to może nie bo mam sekwencje itd. A dieselek jest nie do zarżnięcia, mojemu koledze właśnie stuknęło 500 tys. na budziku i dalej sie kula w Xarze
  
 
orfeusz,
ja dokładnie tak samo myślę: dość już męczarni z gazem, a w dieslu można całkiem wypasiony silnik dostać (Common Rail) i jeśli chcesz to jedziesz oszczędnie, a jeśli chcesz pogonić to też masz czym.
Normalnie radocha

A gdyby jeszcze na olej roślinny jeździł to zaraz obsiewam wszystko rzepakiem i bye, bye polityko
  
 
Domadm wszystko pięknie, tylko życzę powodzenia w zasilaniu common raila nie przerobionym rzepakowym . Za długo to tak nie pojeździsz. Na oleju rzepakowym to jedynie stare tradycyjne dieselki jeżdżą bez większych problemów, a te jak wiadomo apetyt mają większy. Aha i żeby nie było, że jestem przeciwnikiem diesli .


[ wiadomość edytowana przez: Danek dnia 2006-08-12 11:33:04 ]
  
 
Cytat:
Bo chyba ludziom na olej jadalny akcyzy nie wprowdzą


...no, wkraju który stosuje odpowiedzialność zbiorrową, to akcyza na jadalny jest tylko kwestią czasu. Słyszeliście, że parę mld w budzecie brakuje? Zresztą akcyzą ma być obłożony płyn do spryskiwaczy.....
  
 
No dziwne że jeszcze akcyzy na wodę nie ma...

Ale wydaje mi się, że te wysokie ceny ropy na świecie to tylko przyniosą pożytek: uwolni się nowe technologie energetyczne i wreszcie będzie większy wybór.
Choć oczywiście to już nie my a nasze dzieci....
  
 
Cytat:
2006-08-13 23:24:08, domadm pisze:
No dziwne że jeszcze akcyzy na wodę nie ma... Ale wydaje mi się, że te wysokie ceny ropy na świecie to tylko przyniosą pożytek: uwolni się nowe technologie energetyczne i wreszcie będzie większy wybór. Choć oczywiście to już nie my a nasze dzieci....


no właśnie... nowe technologie...
gdyby nie lobby naftow już od 15 lat jeździlibyśmy autami jeśli nie elektrycznymi to palącymi łyżkę paliwa na 100 km!
  
 
Niedługo ropa i tak się skończy (pewnie jeszcze za mojego życia) i będziemy jeździć na wodzie szkoda tylko, że w Polsce tej też nie jest za dużo (mniej niż przeciętna w Europie). Jednak do tego czasu ropa będzie tylko droższa