MotoNews.pl
  

Spreżyny JAMEX ... warte to to coś?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
No i przyszedł czas na nowe zawieszenie. Sprężyny i amortyzatory mam w tragicznym wrecz stanie, musze wymienic. Przednie w troche lepszym, lecz takze bedzie trzeba niedługo wymienic.
Plan na dzien dzisiejszy wyglada tak:
Na tył amortyzatory gazowo-olejowe COFAP
O przednich amormorkach pomysle jak przyjdzie na nie czas.
No i sprezyny. Gdy sie dowiedzialem ze jedna nojka sprezyna do mk5 kosztuje w trojmiescie 100-120zł. Czyli w najlepszym wypadku 200 za sam tył. Lecz - planowałem glebe w najblizszym czasie no i trafilem na oferte sopockiej firmy. Komplet sprezyn JAMEX -35mm za 286zł z 5 letnia gwarancja. Oczywiste jest ze to jest bardziej opłacalne, pytanie tylko pozostaje jedno. Czy te sprezyny sa cos warte? Warto w nie inwestowac...? nie chce sobie g.... kupic...
  
 
a moze lepiej dać 330zł za cały komplet??
Cytat:

jamex
  
 
można spokojnie brać takie springi, różnica w jakości sprężyn drogich i tanich nie jest tak odczuwalna jak w przypadku amorów
  
 
to dokladnie ta firma, byłem u nich i gosciu mi sprowadza spezynki dokładnie od mojego essiego i koszt ich wyniesie 286zł. czyli wychodzi ok 70zł spezyna :]
Dziekuje za pierwsze opinie, czekam na nastepne
  
 
Cytat:
2006-08-10 14:33:35, igomako pisze:
Czy te sprezyny sa cos warte? Warto w nie inwestowac...? nie chce sobie g.... kupic...


Nie są złe, ale może być potem problem jak z tymi springami HANSA, że mu się wodolot zrobił.
Zrobisz, jak uważasz, ale ja bym ich osobiście nie kupił. Polecam Eibach lub H&R - dedykowane do silnika.
  
 
co rozumiesz przez wodolot...? siadły mu? ktorego mial escorta i jaki silnik?
  
 
Cytat:
2006-08-10 15:07:07, igomako pisze:
co rozumiesz przez wodolot...? siadły mu? ktorego mial escorta i jaki silnik?


Wodolot - wyobraź sobie, jak wygląda wodolot, co ma charakterystycznego w swoim wyglądzie .

Sprawa jest prosta - dupa w dole, góra w górze, jakbyś miał 450 PS pod maską i nagle wcisnął gaz .
Krótko pisząc - jeśli te JAMEXY nie są DEDYKOWANE KONKRETNIE do Twojego silnika 1.4, to ich nie kupuj. Jeśli są, to okej. Bo czy pasują do Twojego modelu auta, rocznika itd, to jest jedna sprawa, ale mają być dedykowane do tego konkretnie silnika, inaczej będzie wodolot.

Trzeba wziąć poprawkę na to, że wielu producentów sprzedaje springi JEDNEGO rodzaju do wszystkich wersji silnika. A nie ma szans, by Twoje 1.4 siadło tak samo jak RS 2000 (inna masa). One owszem, będa pasować, da się je założyc itd, ale będzie wyglądał brzydko. Hans to już przerabiał.

Dlatego polecam Eibacha, albo np Weitec - bo u nich pod ściśle określony silnik są konkretne sprężyny. Inne dla 1.4, inne dla 1.8 i inne dla 2.0.

Mam nadzieję, że te Jamexy są DO 1.4 !!! a nie do - po prostu - escorta mk5.
  
 
hum... a patrzac na to ze mam jeszcze tyl dociazony (LPG) to moze byc niewesolo... egh. nie wiem juz :/ pogadam jeszcze z lepkiem.
ale te o kotrych mowisz, Eibachy, tez sa typu "do 1.1, 1.4, 1.6, 1.8" oO sprawdzane na stronie Eibacha...



[ wiadomość edytowana przez: igomako dnia 2006-08-10 15:22:46 ]
  
 
Cytat:
2006-08-10 15:19:51, igomako pisze:
te o kotrych mowisz, Eibachy, tez sa typu "do 1.1, 1.4, 1.6, 1.8" oO sprawdzane na stronie Eibacha...



Nie, nie prawda. Mówimy przecież o escorcie mk5, tak ? Taki masz ? No to jest jak byk na stronie Eibacha.

1. Do 1.3 - 1.4 są inne
2. Od 1.4 do 1.8 są inne
3. Do 1,8 Diesel są jeszcze inne (ale akurat wycofane już z programu).
  
 
Zanim coś zadecydujesz, proponuje lekture tego wątku

GLEBA

Acha i pamiętaj, że jak założysz sportowe, twarde sprężyny na wytłuczone seryjne amortyzatory ( bo zrozumiałem, że z przodu amorów nie wymieniasz) to nie będzie to za dobrze funkcjonować. Siła takiego amortyzatora będzie zdecydowanie za mała do tak mocnej sprężyny.


[ wiadomość edytowana przez: -OMEN- dnia 2006-08-10 19:00:16 ]
  
 
przeczytalem ten topic i wynikło mi z niego tyle ze przez armorki mu nie siadło odpowiednio.

a - i gadalem z gosciem i jest tak ze inne sprezyny sa do 1.1-1.3, jedne 1.4-1.8 i jedne do 2000 itd...