Bardzo głupie pytanie ;)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Przepraszam że pytam o takie sprawy ale na forum nie znalazłem odpowiedzi (co prawdę mówiąc mnie nie dziwi bo pytania są dosyć durne)

Kupiłem zestaw U520 z anteną Hustler.
Jak przylutować przewody od zasilania radia do wtyczki do zapalniczki(który gdzie?), jestem laikiem i nie chciałbym czegoś zepsuć.
Drugie pytanie: Bat od anteny nie chce wejść do uchwytu. Blokuje się na wysokości śruby regulacyjnej (pewnie jakiś zadzior jest w srodku) czy mogę go lekko zeszlifować papierem sciernym?
  
 
1. W każdej zapalniczce "+" jest na wewnętrznym bolcu a "-" (masa) na bocznych blaszkach. Czerwony przewód to "+" a czarny lub czarno-czerwony to masa.

2. Nie miałem nigdy w ręku Hustlera ale na ogół żeby włożyć bat trzeba na początku odkręcić śrubkę/ki mocujące. Najczęściej do tego jest w zestawie klucz ampulowy.
  
 
1. dzięki.
2. No właśnie, chyba jak robili otwory pod te śrubki to nie przeszlifowali tego w środku bo nawet jak wykęce obie imbusem, to bat sie zatrzymuje na poziomie tej dolnej :/ I tak się zastanawiam czy jak zeszlifuję trochę antene na dole żeby miała troszkę mniejszą srednicę, to czy to nie wpłynie na odbiór. Bo tego uchwytu raczej nie jestem w stanie przeszlifować w środku
  
 
Wiertło o odpowiedniej średnicy powinno pomóc.
  
 
he, he że też na to nie wpadłem Kombinowałem skąd wytrzasnąć taki mały pilniczek Dzięki piękne
  
 
i jeszcze ostatnie pytanie skoro już Cię męczę: Cb kupiłem do innego samochodu, ale chciałbym je sprawdzić czy działa w tym co mam teraz . Czy jak sie podepne pod aku (+do + i -do -) a do radia podlączę niezestrojoną magnesówkę to mogę uszkodzić radio. Próbowałem coś znaleźć na forum ale wyczytałem tylko że jak dłużej przytrzymam nadawanie z niezestrojoną anteną to mogę przepalić "końcówkę mocy" Czy mam przez to rozumieć że dopuki będę testował odbiór to nic mi nie grozi???
  
 
Do odbioru może być podpięta nawet antena z kawałka drutu lub nie zestrojona antena i nic się nie stanie.
Spalenie końcówki mocy powodowane jest tym że przy źle zestrojonej (lub źle podłączonej) antenie część mocy nadawania zamiast "iść w eter" wraca do radia i zmienia się w ciepło. Im dłużej trzymasz wciśniętą gruszkę i im dłużej będziesz mówił do mikrofonu to tym szybciej spalisz radio. Trzeba czasem sprawdzić czy kabel się nie poluzował albo nie przeciął.
  
 
rozumiem Przetestowałem zestaw: swiatełka się zapaliły sq skreciłem aż zniknęły szumy ale nic nie usłyszałem. Możliwe że dlatego, iż sprawdzałem na podjeździe więc dom zasłaniał. Dalsze testy bede robił na docelowym samochodzie Dzięki jeszcze raz za pomoc