MotoNews.pl
  

UKŁAD KIEROWNICZY....

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
mam problem ze swoja omega...gdy hamuje zaczyna mi ciezko kierownica chodzic, a wrecz jest tak jakby wylaczalo sie wspomaganie...po czym jak sie skreci kierownica to wszystko wraca do normy...sprawdzilem poziom plynu od wspomagania i jest oki...kontrolki zadne nic nie mrugaja, komputer nic nie zglasza...myslalem ze moze zaciski od hamulcow ale wyglada na to ze wszystko chodzi luzno i dobrze...juz nie mam pomyslu...co moglo sie stac...a serwis chcialbym zeby byl ostatecznoscia...klocki i tarcze wyglada na to ze tez sa w porzadku...a moze to jednak wina zabrudzonych zaciskow...
POMOCY
piszcie na gg. 30 28 717
pozdrawiam
  
 
Jeśli Waść ma wersję CD, a wszystko na to wskazuje to proponuję pomysleć o servotronicu. Do 100km/h zmienia siłe kręcenia, a powyżej już nie. Mam nadzieję że jak hamujesz to sprzęgła nie wciskasz tak od razu i że na wolnych obrotach jest ok?
  
 
...odbywa sie to na takiej zasadzie...ze jade...naciskam hamulec hamuje do zera praktycznie...i w momencie jak chce skrecic kierownica to jest bardzo ciezko...i nagle wszystko puszcza i jest ok...oczywiscie mam wersje CD...i jak rozumiem ten servotronic...to system wspomagania prowadzenia auta ktory powoduje w miare wyzszej predkosci wspomaganie dziala "ciężej"...
  
 
Mam to samo.....
Chetnie wysłucham dewagacji na ten temat
Dodam tylko że mam ASB i sprzęgła nie używam z przyczyn oczywistych.
U mnie się to dziej zwłaszcza przy parkowaniu i manewrowaniu na parkingu.
Np.
Skręcam powolutku na miejsce parkingowe i nagle zaczynam hamowac i jednocześnie odkręcać kierownicę (prostować koła).
I wtedu straszny opór...
Generalnie nie ma reguły czy przy prostowaniu czy przy skręcaniu
Zastanawiałem się czy to pompa wspomagania nie siada.....
Ale teraz to jjuż zgłupiałem z tym servotronikiem.....
  
 
U mnie jest tak:
Nie wazne czy hamuje czy stoie, przy skrecaniu wspomaganie zaczyna "wyć" wtedy musze dodac gazu i juz wszystko jest ok. Wydaje mi sie ze jest to spowodowane zuzyciem sie pompy wspomagania, glownie przez to ze w dryfcie ciagle trzeba szybko krecic na lewo i prawo (czesto do oporu) i przez to cisinienie w ukladzie jest na maksa no i olej sie rozgrzewa do ponad 100stopni, a nastepstwa tego sa oczywiste.
U was pewnie jest to spowodowane kreceniem w miejscu kierownica.
Jedyne co pozostaje to albo wymienic pompe albo przy skrecaniu lekko dodawac gazu, ja szybko sie nauczylem i juz problemow zadnych mi to nie sprawia.

Pozdrawiam
  
 
miałem 3 przypadki gdy wspomaganie odmówiło mi posuszeństwa.... zresztą nie tylko ono pierwszy padał pompa - wiadomo oczywiste, drugi - zużył się napinacz paska i jakąś blokowało pasek przy skręcaniu, a trzeci powód najbardziej dramatyczny kiedy to spod auta aż leciały iskry był taki że zblokowało się koło pasowe wału korbowego - wybaczcie jeśli przekręcam nazwe ale chodzi o to takie jakby gumowe koło na samym dole paska mocowane chyba na 5 śrób.... zanim się zblokowało - dawało spory opór aż potem całkiem podziękowało za współprace... Przypomne tylko że mowa o 2.5 TD z niewiadomo jakim przebiegiem Pozdrawiam - hmm

PS Czy jeśli działa ABS - nie działa prędkościomierz i również komputer przy spalaniu po przekroczeniu prędkości 13 km/h (bo chyba po tylu powinien) z wartości spalanych litrów na godzine na litrów na 100km to servotronic też działa??
  
 
Ja osobiście nie wyobrażam sobie dodawania gazu przy parkowaniu pod marketem.....
Mam kaganiec w postaci Automatyczniej Skrzyni Biegów
Tak myślałem że cos siada i nie jest to kwestia technologiii.......
  
 
Cytat:
Czy jeśli działa ABS - nie działa prędkościomierz i również komputer przy spalaniu po przekroczeniu prędkości 13 km/h (bo chyba po tylu powinien) z wartości spalanych litrów na godzine na litrów na 100km to servotronic też działa??



raczej nie
  
 
Witam

a u mnie jak jest deszczowa pogoda to zaraz po odpaleniu auta i ruszeniu zacina się na moment i zaraz puszcza i zawsze jeszcze 1 raz tak robi przy piewszym mocniejszym skręcie w lewo (zawsze w lewo nigdy nie w prawo) potem już normalnie działa.Jak jest suco na dworze to nic się nie dzieje.
czy to może być jakiś zawór czy coś zardzewiało???
  
 
Mam dokładnie tak jak piszesz ze ten objaw pojawil sie dopiero kiedy zaczela sie deszczowa pogoda...a autko mam krotko teraz wlasciwie wszystko jest w porzadku i faktycznie ma to miejsce przy skrecie w lewo...mik41 jak sie dowiesz co to...daj znac...
pozdrawiam
  
 
A może pasek się ślizga?
  
 
Witam
Skoro mowa tu o układzie kierowniczym to może ja podepne swój problem co by nie śmiecić nowym tematem.
Mianowicie od jakiegos czasu kierownica nie chce wracać na swoje środkowe połozenie tzn. przy skręcaniu w obojętnie którą stronę kierownica uparcie pozostaje w pozycji skrętu i mógłbym jeździć w kółko gdyby nie kontrować. Przy jeździe na wprost nic się nie dzieje, prowadzi się idealnie, można puscic kierownicę. Wymienione juz są wszystkie silentblocki, koncówki drążków, łączniki stabilizatora i łozyska z poduchami na macpersonach. Czyżbym coś jeszcze przeoczył
  
 
Witam
Skoro mowa tu o układzie kierowniczym to może ja podepne swój problem co by nie śmiecić nowym tematem.
Mianowicie od jakiegos czasu kierownica nie chce wracać na swoje środkowe połozenie tzn. przy skręcaniu w obojętnie którą stronę kierownica uparcie pozostaje w pozycji skrętu i mógłbym jeździć w kółko gdyby nie kontrować. Przy jeździe na wprost nic się nie dzieje, prowadzi się idealnie, można puscic kierownicę. Wymienione juz są wszystkie silentblocki, koncówki drążków, łączniki stabilizatora i łozyska z poduchami na macpersonach. Czyżbym coś jeszcze przeoczył
  
 
Czy masz jakieś większe opory przy skręcaniu?
Za powracanie kierownicy jest odpowiedzialne jakieś ustawienie w przednikm zawieszeniu, nie pamiętam dokładnie ale chyba jakiś kąt. Chodzi o to, że jak jest niewłaściwy, to mogą występować takie objawy jak u ciebie. Sprawdź całą geometrię zawieszenia, koszt ok 100 zł.
  
 
Ratujcie...nikt z was nic nie pisze a pod samochodem pojawiają sie plamy...wyglada na to ze barawa przypomina to plyn od wspomagania...czyzby pompa??? W serwisie wołaja za nia 1800(wariaty)...a lokalnych mechaników sie boje jak ognia...jakies sugestie...co by to mogło być...???

[ wiadomość edytowana przez: DuchDziadka dnia 2006-08-31 08:43:29 ]
  
 
Hej. Posprawdzaj czy dokrecone sa przewody wchodzace wychodzace z pompy wspomagania. Najlepiej postaraj sie zlokalizowac skad wycieka plyn. Jesli z pompy to widzialem w Auchan warszawa jakis plyn ktory leje sie do pompy, ponoc ma uszczelniac. Jak to nie pomoze to zglos sie do mariosomegosa...napewno Ci pomoze

pozdr.