Da sie wymieniac amortyzatory bez demolowania zwrotnicy!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Zeby ksiazkowo wymienic przedni amortyzator nalezy porozłanczac zwrotnice od sworznia , koncówki, łącznika, półosi.

Osobiscie zrobilem to bez rozbierania . Przepis poniżej

1. Podlewarować auto w miare wysoko i postawić na jakims pieńku dla stabilnośći. Reczny oczywiscie zaciągniety i jakies klocki pod tylnie koła wrzucić. Zdjąc koło
2. Odłączyc łącznik stabilizatora od amortyzatora. Mozna jeszcze koncówke ale nie koniecznie - ja nie sciągałem
3. Wykręcić całkowicie srube zaciskająca zwrotnice na amortyzatorze. Pasuje klucz od kół - chyba 19
4 w miare duzym młotkiem opukiwac zwrotnice w okolicy połączenia z amorem. Zwrotnica zacznie sie zsuwać z amora
5 Po 5 minutkach zwrotnica nam zjechała całkowicie. Odkrecic nakretki na klucz 13 na kielichu pod maską. Nie ruszać sruby na ibus i klucz 19 po nam sprezyna sie rozprezy i po łapkach oberwiemy

6 Mozna lekko naciskając na wachacz bez problemy wyciągnac cały amor/kolumne Mac Phersona

7. Wymienic amor uzywając zaciskaczy do sprezyn

8 zamontować w odwrotnej kolejności

Czas naprawy to 40 minut. Za drugim razem zejde do 30

  
 
da sie bezproblemowo...
tylko troche sily trzeba wlozyc zeby docisnac wahacz z piasta w dol.
  
 
witam.. troszke stary temat ale .. moze go zrusze...
po przeczytaniu go zasmialem sie tylko ,,, ze to niby takie proste ..
bawilem sie okolo 9h ze sciagnieciem amorka w moim aucie fakt ze rozwiercalem srube swoja droga ale 9h.. z jednej strony..
wszedlem na forum przeczytalem to i sie zasmialem sam do siebie ..
na drugi dzien wymienialem 2 amorek zajelo mi to okolo 1h..
wiec faktycznie nie ma wiekszego problemu z tym.. a tylnie to kwestja okolo 1.5.h na jedna strone dla laika