MotoNews.pl
  

Zbieżność wpływa na cięcie opon?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Pisałem jakiś czas temu o poblemach z chodzącym autem. Teraz jestem dwa miesiące po wymianie tulejek i swożni. Kilka tygodni przed tą robotą ustawiali mi w aucie zbieżność. Po wymianie nie ustawiali na nowo. Teraz mam problem - ścięte opony od wewnątrz do drutów prawie, do tego lekko kierownica trzyma się "w prawo". W warsztacie mi powiedzieli, że ustawienie zbieżności nie wpływa na ścinanie opon, że to coś innego jest walnięte. A geometrii w Essim się nie ustawia...

Co mam robić? Ustawienie zbieżności wpływa na cięcie opon, czy nie. Chcę jutro jechać na ustawienie zbieżności i wymienić kółka, bo pękną. Czy ustawienie zbieżności rozwiąże poroblem? Przed wymianą swożni i tulejek nie cięło mi opon.
  
 
Oczywiście że zbieżność wpływa na ścinanie opon!!. Dziwię Ci się że odrazu nie pojechałeś na zbieżność jak Ci robili coś przy zawieszeniu??

Jedź, a goście Ci ustawią, i kiera będzie prosto i opon ścinać nie będzie
  
 
dokladnie jak ndaniel mowi... awarsztat w ktorym wcisneli Ci ten kit powinien trafic na liste omijanych przez nas warsztatow
  
 
A ścięło wyjątkowo mocno, tak więc jadę jutro wydać 50 zł za ustawienie i 100 zł za oponki.

Czy Wasze Essiny mają problem z kątami? Moja podobno ma coś nie tak, ale zgodnie z katalogiem dopuszczalnie.
  
 
a ja myślałem ze mówią o takich rzeczach na kursach na prawo jazdy
  
 
Tak w zasadzie wiekszosc ma, ale w granicach normy. Mój np. z przodu ma tak: \/, a z tyłu /\ i mimo to opon nie ścina


[ wiadomość edytowana przez: ndaniel80 dnia 2006-08-21 19:05:31 ]
  
 
Zbierzność po takich pracach należy w essim ustawić, i to jak najbardziej wpływa na cięcie opon. Geometrii nie ustawia się tylko z tyłu.

Zmień warsztat, bo to albo partacze, albo lenie, albo jedno i drugie.
  
 
omen ma racje zmien warsztat.... ustawienie zbieznosci to nie wielki koszt i skoro nie chcieli tego zrobic powinni Cie poinformowac o takiej koniecznosc gdyz nie jest powiedziane ze masz mechanike samochodu opanowana w malym paluszku. Powinni Ci kase za opony oddac...
  
 
ehh.... współczuje warsztatu... :/
omijaj ich...

co do kasy za opony to powinni oddac, ale nie oddadzą zapewne...

zbieżność to 50-60zł i naprawde oszczędza nerwów i kosztów...
  
 
Cytat:
2006-08-21 18:38:25, Noorbi pisze:
a ja myślałem ze mówią o takich rzeczach na kursach na prawo jazdy



o kątach czy o zbieżności mówią, sworzniach czy geometrii, warsztatach czy Escortach ? robiłem prawo jazdy 15 lat tamu, może zapomniałem a może inaczej mówili?
  
 
Cytat:
2006-08-21 20:40:49, leo74 pisze:
o kątach czy o zbieżności mówią, sworzniach czy geometrii, warsztatach czy Escortach ? robiłem prawo jazdy 15 lat tamu, może zapomniałem a może inaczej mówili?


Nie ma to teraz znaczenia i nie ma co tego roztrząsać.
Wiesz w tej chwili na czym stoisz i będziesz wiedział na przyszłość .
  
 
pojechałem na ustawienie zbieżności do warsztatu TRANSBUD w Gdańsku, sprawdzenie za darno, ustawienie 50 zł

(inne ceny 20 zł sprawdzenie, 30 zł ustawienie lub 30 zł sprawdzenie i 30 zł ustawienie)

Pan poczytał książkę, sprawdził kąty i za każdym wjazdem na stanowisko pokazywało inne... wszedł pod autko i stwierdził, że jest wybita guma końcówki drążka kierownicy od strony kierowcy, ja zauważyłem, że jak ruszał do przodu to koło lekko przeskakiwało do przodu a za jakąś chwilkę wracało do tyłu.

Stwierdził, że to jednak mały luz i chciał regulować zbieżność za te 50 zł................... że niby potem spokojnie mogę sobie wymieniać tę końcówkę

podziękowałem i odjechałem... cwaniaczki w tych warsztatach

Teraz uwaga - dla klubowiczów z okolic Starogardu Gdańskiego.

W Skarszewach jest mały warsztacik, w którym wymieniali mi rozrząd za 50 zł, pompę wody za 40 zł... teraz wymienią mi tę końcówkę i ustawią zbieżność za 30 zł !!! polecam warsztat, całe miasteczko tu stawia samochody - ulica AKACJOWA
  
 
dorzuce jeszcze jedno pytanie odnosnie zbieznosci.. czy niski sportowy zawias ma na nia wplyw? tzn czy ustawienia sie nie zmieniaja? Bo ustawialem zbieznosc 2 dni temu, mechanik znalazl w komputerze Escorta XR3i z 93 roku i cos sciaga mnie na lewo mozliwe ze bedzie trzeba gumy powymieniac w zawieszeniu ale pytalem o to wspomnianego mechanika przy okazji ustawiania zbieznosci i stwierdzil ze jeszcze moge spokojnie jezdzic... chyba tez niewlasciwy warsztat odwiedzilem, ale co zrobic jak nigdzie przez niskie zawieszenie mnie nie chca przyjac
  
 
Cytat:
2006-08-25 19:02:51, kauczuk-krk pisze:
dorzuce jeszcze jedno pytanie odnosnie zbieznosci.. czy niski sportowy zawias ma na nia wplyw? tzn czy ustawienia sie nie zmieniaja? Bo ustawialem zbieznosc 2 dni temu, mechanik znalazl w komputerze Escorta XR3i z 93 roku i cos sciaga mnie na lewo mozliwe ze bedzie trzeba gumy powymieniac w zawieszeniu ale pytalem o to wspomnianego mechanika przy okazji ustawiania zbieznosci i stwierdzil ze jeszcze moge spokojnie jezdzic... chyba tez niewlasciwy warsztat odwiedzilem, ale co zrobic jak nigdzie przez niskie zawieszenie mnie nie chca przyjac


ciebie chociaż w jednym przyjeli.. przede mna wszędzie zamykają wrota ;D.. ja mam zbieznośc ustawianą pod RSa i wszystko jest ok.. no a jak masz gumy zużyte to nie wiem po co w ogóle ustatwiałeś zbieżność...
  
 
Sprawdzenie diagnostyki po wypadku jest nie odzowne ,inaczej wyglada sprawa w przypadku naturalnego zuzycia sie podzaspolow ,czyli tulejki met-gum,czy koncowki,sworznie. Wprzypadku gdy nic nie cielo wczesniej a wymieniamy np koncowke ukl kier i ustawimu przy montazu taki sam wymiar jak na starej to musi buc w porzodku .Gdy wymieniamy sworznie zwrotnicy ,elementy met gum to tez musi wszystko grac. Zbierznosc ma wplyw(na ciecie opon) tak samo jak koty wyprzedzenia osi zwrodnicy czy pochylenia kola ktore sie nie regoloje w eskortach ale sprawdzic mozna ,w przypadku odchylek od norm trzeba szuklac przyczyn np krzywa kolumna mc persona lub krzywy wachacz .skrzywione mocowanie do karesori (szczegolnie przy wypadkach a nawet przy niefartownym najechaniu na kraweznik). Przy niskim zawieszeni (sprerzynach )kolo sie inaczej uklada i ma inne parametry regolacyjne .ustawianie zbierznosci nie ma sensu przy zuzytym zawieszniu poniewaz ustawienie jest nie mozliwe !Troche ostatnio nie mam czasu ale w miare mozliwosci postaram sie pomagac.pozdrowienia dla wszystkich .
  
 
Zeby ktos mnie zle nie zrozumial, -ustawianie zbierznosci nie jest konieczne w kazdym przpadku.
  
 
Cytat:
2006-08-25 20:11:46, robert2006 pisze:
Zeby ktos mnie zle nie zrozumial, -ustawianie zbierznosci nie jest konieczne w kazdym przpadku.


ustawienie nie.. ale sprawdzenie jest raczej konieczne.
  
 
Zbieżność, geometria. Żeby wszystko było jasne, zapraszam do lektury CO TO JEST ZBIEŻNOŚĆ I GEOMETRIA
  
 
Podepnę się pod post. Mam podobny problem. Niedawno zauważyłem że opony letnie są nieznacznie bardziej zużyte od wewnątrz niż na zewenątrz. mam letnie i zimowe na felgach tak więc nie odwracam opon po sezonie i od samego początku trafiają one na tą samą stronę (4 sezony letnie, teraz będzie 5). Przekładam tylko co roku te co były na przedzie zakładam je na tył. Może teraz warto je przełożyć na felgach - prawą na lewą?

Inna sprawa to przyczyna... Opony które były na tyle w zeszłym sezonie sa nieznacznie starte od wewnątrz, a te co były na przedzie są starte bardziej. Podejrzewam że po tym sezonie opony się wyrównają (tzn. będą starte od wewnątrz w tym samym stopniu), jeśli oczywiście nic nie zrobię. Kontrola zbierzności nie wykazuje nadmiernego odstępstwa od normy w geometrii kół. Jeśli chodzi o zbierzność to myślę że z tym może coś być nie tak, samodzielnie i bez kontroli zmieniałem kiedyś końcówki drążków kierowniczych. Niestety teraz nie pamiętam czy po tym zaczęły się problemy ze ścieraniem opon bo tego nie zaobserwowałem. Będę musiał jechać na zbieżność i to skontrolować. Zastanawiam się też czy może lekko zużyte sforznie wachacza mogą być przyczyną. Mój kuzyn przy Fieście tak miał - sforznie zużyte totalnie i oponki zdarte od wewnątrz do drutów.

Proszę o podpowiedź. Pozdrawiam.
  
 
Cytat:
2007-03-23 18:56:55, R_O_Y pisze:
Podepnę się pod post. Mam podobny problem. Niedawno zauważyłem że opony letnie są nieznacznie bardziej zużyte od wewnątrz niż na zewenątrz. mam letnie i zimowe na felgach tak więc nie odwracam opon po sezonie i od samego początku trafiają one na tą samą stronę (4 sezony letnie, teraz będzie 5). Przekładam tylko co roku te co były na przedzie zakładam je na tył. Może teraz warto je przełożyć na felgach - prawą na lewą? Inna sprawa to przyczyna... Opony które były na tyle w zeszłym sezonie sa nieznacznie starte od wewnątrz, a te co były na przedzie są starte bardziej. Podejrzewam że po tym sezonie opony się wyrównają (tzn. będą starte od wewnątrz w tym samym stopniu), jeśli oczywiście nic nie zrobię. Kontrola zbierzności nie wykazuje nadmiernego odstępstwa od normy w geometrii kół. Jeśli chodzi o zbierzność to myślę że z tym może coś być nie tak, samodzielnie i bez kontroli zmieniałem kiedyś końcówki drążków kierowniczych. Niestety teraz nie pamiętam czy po tym zaczęły się problemy ze ścieraniem opon bo tego nie zaobserwowałem. Będę musiał jechać na zbieżność i to skontrolować. Zastanawiam się też czy może lekko zużyte sforznie wachacza mogą być przyczyną. Mój kuzyn przy Fieście tak miał - sforznie zużyte totalnie i oponki zdarte od wewnątrz do drutów. Proszę o podpowiedź. Pozdrawiam.

ja akurat dzisiaj wymieniałem końcówki drążków i po tym zabiegu jest konieczne ustawienie zbieżności bo na "OKO" nie da sie tego ustawić.
Nimt nie wie jak mocno np.Była przykręcona nakrętka kontrująca i nie ma możliwości żeby było ok.
A tak w ogóle to za ustawienie zbieżności zapłaciłem 36 zł