Polonez 1.5 LS - rocznik 1986

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Polonez 1.5 LS '86
Przebieg 145 tyś
Silnik AB 60kW
Skrzynia 5
Most przelożenie 11:43 (prawdopodobnie nieorginalny)
Użytkuje go od 13 miesięcy, auto tymczasowe, myśle że na wiosne na coś innego sie zmieni. Powód? totalna katastrofa poprzedni wlaściciel strasznie go zaniedbał.

Free Image Hosting at www.ImageShack.us
  
 
Na tej fotce wygląda ładnie , szkoda że zamieściłeś tylko to jedno foto no i kolor pasuje do tych starszych polonezów.
  
 
no to wedle życzenia jeszcze dwa zdjecia
Free Image Hosting at www.ImageShack.us

Free Image Hosting at www.ImageShack.us
  
 
Jeżeli to są aktualne zdjecia to o jakim zaniedbaniu piszesz ? przecież auto nie wygląda najgorzej zewnetrznie - co jest z nim nie tak wg Ciebie ?
  
 
Czy to nie jest czasem jakis ex - radiowóz ??? Bo to dosyc nietypowy kolor ... Ja widzialem normalnego Poldka na ulicy w tym kolorze tylko raz ....
  
 
Dla mnie to nie jest jakiś nadzwyczajny kolor - po Gdańsku jeździ PN w wersji C w takim samym kolorze nadwozia
  
 
Fajny masz Borek! Kolor jest oryginalny, z tego co wiem. Jak bedziesz chcial sprzedac, daj znac. Pozdrawiam.
  
 
Kolor ten w tamtych czasach nie byl rzadki, ale rzadko trafial do samochodow sprzedawanych w PRL. Wiekszosc z takim lakierem szla na zachod. Dlaczego? Bo ten lakier zawieral komponenty kupowane za dolary
Jego numer to L-62.

Pozdrawiam
Adamus
  
 
Poldek w tym kolorze nie może mieć żadnych rys, zmatowień, wgnieceń, czy innych nierówności, krótko mówiąc musi być idealny, wtedy ładnie wygląda. Widziałem takiego wiosną w warszawie, był tuż po lakierku, prezentował się bardzo ładnie. Według mnie nalepszy kolory dla takiego, to pomarańczowy, groszkowy, albo szary.
  
 
kurde ale żeście temat rozwinali no no, ale ja wam mówie ze to szrot niestety, sporo w nim zrobione ale jeszcze sporo do zrobienia.
co zostalo zrobione:
-wymienione przednie blotniki, zalatane dziury (bylo ich strasznie dużo), prekladnia kierownicza i dużo takich malych usterek typu niedzialajaca tylnia wycieraczka, pekniete podstawy siedzeń, wypadajace przy zamykaniu popielniczki z drzwi, zbiornik paliwa, przednie lampy, klosze lamp tylnych, wymieniona tylna klapa, gaźnik, glowica, usuniecie amatorkich fragmentow instalacji elektrycznej okolo (3m kabla roznego koloru - ktos robil jakies innowacje tle ze uzywal kabli oryginalnych a do użądzeń do ktorych one przeznaczone były dołączał inne - naszczeście schemat z ksiażki pomógł), tylny zderzak, listwy ozdobne boczne, alternator, rozrusznik.
co do zrobienia:
-wymiana skrzyni bo ma straszne luzy, hałasuje i z niej lekko cieknie, silnik do remontu bo mam ciankie ciśnienie - panewki, do wymiany tapicerka - podsufitówka strasznie zniszczona, fotel kierowcy - peklo mocowanie sprezyn, wymiana liestew ozdobnych tej nad przednimi światlami bo zgnita w srodku - tylnia na klapie też, poprawki blacharskie i ponowne lakierowanie naprawa mechanizmu podnoszenia szyby - drzwi kierowcy, wymiana szyb w drzwiach bo sa uszkodzone po spawaniu, wentylator chłodnicy bo jest nie wyważony i autem trzepie jak sie włacza i pewnie jeszcze cos co za chwile wyskoczy

juz pomijam czesci typu tarcze hamulcowe wydech czy filtry bo to sie zmienia okresowo ale niektórzy o tym zapominaja niestety i potem auto jest jakie jest.

ogółem szkoda mi tego auta mam sentyment ale jest juz za późno troche zeby to ratować. wymieniam oleje i plyny na bieżaco nawet z wyprzedzeniem, tarcze hamulcowe sa nowe, kocki też, olej leje mobil1 z dodatkiem poprawiajacym ciśnienie, w zimie myje auto ze środkiem konserwującym.

  
 
aha mógłby mi ktoś wyjaśnić co znaczy symbol LS?
  
 
Cytat:
2006-08-29 15:19:39, kalpataru pisze:
aha mógłby mi ktoś wyjaśnić co znaczy symbol LS?


klik, klik >>>
  
 
GDA - wiekie dzięki

jeszcze jedno zdjecie kwiecień2006
Free Image Hosting at www.ImageShack.us
  
 
Zajebiście wyglada na tych kółkach Skoro masz go jeszcze raz malować, to walnij go na czerwono, albo yellow bahama i będzie git. A w ogóle , to kup sobie drugiego na części, taniej cię to wyniesie. Tu masz skrzynię . No i całą resztę. Co prawda to wąski Caro, ale wiele rzeczy, szczególnie z mechaniki, podejdzie do borka. Za ta cenę to się opłaca.
I nie poddawaj się, bo polonez to duży wygodny, bezpieczny, tani, piękny i kultowy samochód
  
 
świetny borek, ale nie zapomnij o aktualizowaniu strony www, ja ciągle tam zaglądam
  
 
Cytat:
2006-08-29 17:17:28, Janisz1990 pisze:
Skoro masz go jeszcze raz malować, to walnij go na czerwono, albo yellow bahama i będzie git. A w ogóle , to kup sobie


Caly jego urok polega na tym, ze ma rzadki i piekny kolor - niebieski L-62.

Pozdrawiam
Adamus
  
 
Witam!!

Plonez bardzo mi się podoba
A jakie ma wykończenia w środku, czarne??
Wybaczcie nieznam się na borewiczach

Moje mocne strony to kant i zocha
  
 
Cytat:
polonez to duży wygodny, bezpieczny, tani, piękny i kultowy samochód


no fakt wygoda przy moim wzroście 188cm to ważne żeby było przestrzennie, no i te miekkie zawieszenie. Odnośnie bezpieczeństwa to też sie zgadzam jesli wierząc foto w książce napraw. A np.Ford F150 pickup widziałem crushtest - złamał sie w pół a niby takie masywne auto. A co do barwy poloneza to mam własna koncepcje (czarno-niebieski). Co do obecnego lakieru to jest to kolor oryginalny, przed lakierowaniem byl taki sam, z tym że remoncik robił mój tata niestety bez dobrego sprzętu ani warunków - brak pomieszczenia do lakierowania - lakierowane na powietrzu. To jest auto zastępcze mój kant jest po wypadku do tego jest w trakcie remontu silnika (panewki głowne), ale po naprawie raczej do niego nie wróce - przyzwyczailem sie do borewicza. Niewiem co jeszcze pisac na temat poloneza czy kanta jakby ktoś jakies ptania miał to chetnie odpowiem. ;D

Cytat:
Zajebiście wyglada na tych kółkach


niestety musialem te felgi zamienic na standardowe, z GM mialy wsółczynnik ET (czy jak sie to nazywa) taki ze przy dość sorych nierównościach tylnie koła obcierały mi o nadkola wiem można było dać dystanse, ale zdecydowała ekonomia oryginalne felgi mialem 3szt wiec kupienie 1szt (używki) - groszowa sprawa.
  
 
Dasz mu kapselki na normalne felgi, to będzie też ładny . Tylko felgi wcześniej pomaluj na jasny szary, albo na srebrno.
  
 
nie, no ja te felgi specjalnie na czarno pomalowałem mi sie takie podobaja pasują kolorystycznie do zderzaków po za tym niecierpie myć felg, szybko robi sie nalot z ścierania sie klocków hamulcowych, a na jasnych od razu widać.