Potrzebna osoba z poznania

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
poszukuje kogos z poznania, sprawa jest tego typu ze wylicytowalem towar na allegro, wplacilem kase, gosc mowi ze wyslal a od 2tyg nic nie dostalem, dzisiaj w ogole przestal sie odzywac i telefon wyłaczyl. z tego co wiem to jakis mlody leszcz wiec pewnie narobi w gacie jak uslyszy pukanie do drzwi ale ja mam troche za daleko, moze ktos chcialby za malym wynagrodzeniem pomoze w odzyskaniu towaru lub kasy? jezeli tak zapraszam na priv.

[ wiadomość edytowana przez: Krzyh00 dnia 2006-08-30 13:22:43 ]
  
 
*********


[ wiadomość edytowana przez: Koniu dnia 2006-08-30 19:38:19 ]
  
 
koniu nie wywołuj wilka z lasu
  
 
spokojnie sprawa jest w toku zadzwoni sie po Silnorękiego i on pogada z tymi ludzmi po swojemu
  
 
dzwoncie po Hycyliusa
  
 
Cytat:
2006-08-30 13:21:41, Krzyh00 pisze:
(...) z tego co wiem to jakis mlody leszcz wiec pewnie narobi w gacie jak uslyszy pukanie do drzwi (...)


Chyba ze nie mieszka tam gdzie jest zameldowany .
  
 
akcja zakonczona pomyslnie!

podziekowania za pomoc dla kolegi Try3ka ktory pofatygowal sie do goscia i odzyskalem swoja kasiore!
(nawet kurde nie chcial przyjac ode mnie wynagrodzenia )
  
 
Try3ek swoj gosc!

[ wiadomość edytowana przez: Pat_kdb dnia 2006-09-05 20:12:04 ]
  
 
Cytat:
2006-09-05 19:15:26, Krzyh00 pisze:
akcja zakonczona pomyslnie! podziekowania za pomoc dla kolegi Try3ka ktory pofatygowal sie do goscia i odzyskalem swoja kasiore! (nawet kurde nie chcial przyjac ode mnie wynagrodzenia )


Ucieszyła mnie wiadomość że sprawa zakończyła sie pozytywnie. A co do tego że nie chciałem "wynagrodzenia" taki juz jestem. Każdy może sie znaleść w podobnej sytyłacji i dlatego trzeba sobie pomagać
  
 
gratuluję takiego zakonczenia sprawy !
  
 
Cytat:
2006-09-05 19:54:40, Try3ek pisze:
Ucieszyła mnie wiadomość że sprawa zakończyła sie pozytywnie. A co do tego że nie chciałem "wynagrodzenia" taki juz jestem. Każdy może sie znaleść w podobnej sytyłacji i dlatego trzeba sobie pomagać


jaka mine mial ten gosc co cie zobaczyl?? moze jakas relacja??
  
 
jak chcecie relacji to prosze bardzo, miny nie widziałem wystarczyło że przez domofon przedstawiłem jego mamie sprawe i sie dokładnie kilka razy wypytywałem kiedy kończy prace bo jeszcze wtedy go nie było. A na koniec wystarczyło miło powiedzieć że jak sie nie odezwie to ja tam jeszcze wruce, wszystko poszło bezstresowo i bez żadnych wyzwisk i podnoszenia głosu. Siła słowa czasem jest bardzo silna
  
 
Ale mam ubaw dlaczego mi nie napisałes ze robisz taką akcje ja bym sobie przy okazji skonfiskował ten towar. Niema to jak kupić ruskie za 270 zeta hehe. Za te cene to bym sie nawet pofatygował na rowerze z koszalina. A już myślałem ze rynek ruskich schodzi na psy. Z drugiej strony walczyłem też o pewne cześci za które wpłaciłem gotówke wystarczyło poinformować starszych i sprawa sie raz dwa wyjaśniła. Z drugiej strony wszyscy przeklneli Daymona a tu ba kumple byli u niego osobiście i zakupili towar z odległym terminem płatności typu bredy szt 2 i różne inne pierdoły za smieszne pieniądze.
  
 
Cytat:
2006-08-30 20:18:14, BULLITT pisze:
dzwoncie po Hycyliusa



tego Hyceliusa ?????