Zamiana II gen na I gen

Robcio...ja 3 tyg. temu też eksperymentowałem i włożyłem register na miejsce krokowego a krokowy normalnie podpiąłem pod wąż i nic się nie działo.[a mam wielopunkt]Na wstepie dokręć register do oporu a potem odkręć ok. 3 obroty i zapal silnik.Następnie dokręcaj lub odkręcaj ciutke najklepiej w trasie metodą prób i błędów a napewno Ci się uda.Tak, ja osobiście robiłem.

Robcio... jak poszukasz pod kaziu50 wszystkie nicki to zobaczysz ile się nameczyłem zanim znalazłem perzyczyne bogatej mieszanki na wolnych obrotach.Krokowy normalnie podwiesiłem pod wąż gumowy. razem z przewodem od kompa[dołączony]i tak sobie jezdziłem dopuki nie znalazłem usterki ,a była nią spadnięta sprężynka w parowniku z dzwigienki od mębrany.W trasie regulowałem śrubą registra tak ,że znalazłem najlepszą moc i wolne obroty[zresztą też na bogatej mieszance,ale już mniej,no bo mębrana dawała fałszywy obraz] A potem znów wróciłem do krokowego i sam ustawiałem sonde na miernik cyfrowy tak by oscylacja wynosiła 0,2-0,8V.No i spalanie spadło mi w trasie poniżej 8 lpg/100 a w mieście w granicach 9lpg/100km. A zdejmij tyko pokrywe od parownika z tej strony co idzie wąż gumowy do kolektora ,to 15 min. roboty i nic się nie stanie a będziesz miał obraz czy to nie ta sama usterka co moja.[uważaj tylko na delikatne ściąganie mębrany-uszczelki,oczywiście zakręć zawór przy butli] A jak podkręcisz więcej na registrze to prawie nie ma różnicy.Fotek nie mam bo znów mam krokowy.Musisz troche poeksperymentować.Pozdrawiam.

Kata to w moim Scorpio to juz dawno nie ma, jest wspawana strumienica. U mnie ta sprężyna jest na swoim miejscu bo wymieniałem tydzień temu membrany, także to nie to, a poza tym u mnie sonda biega elegancko na jałowych i na wysokich, a wpiernicza ok18 litrów, a palił do niedawna 13,5 .

[ wiadomość edytowana przez: ___Robcio___ dnia 2006-09-01 18:15:47 ]