Krokowiec raz jeszcze

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich po raz pierwszy

Po wielu poszukiwaniach na różnych forach i grupach dyskusyjnych,
doszedłem do wniosku, że najprawdopodobniej mam silniczek krokowy do wymiany (choć nie na 100%).
Objawy są takie, że po rozgrzaniu wolne obroty silnika są na poziomie 1200. Stąd podejrzewam spore spalanie w mieście (ok. 11,5). Początkowo ok 900 - do zniesienia. Reset robiony wielokrotnie.
Żeby wykręcić ten silniczek widziałem, że muszę odkręcić obudowę filtra powietrza i przepustnicę/kolektor czy jak to się nazywa. Przykręcany bodaj czterema śrubami ("gwiazdowymi").
Pytanie mam takie:
Czy jak odkręce to ustrojstwo, to coś mi wyskoczy, jakaś sprężynka, części? Bo nie chcę czegoś zepsuć.
Bo z tego co widzę, tylko tak dostanę się do trzeciej śruby mocującej silnik krokowy.
Ford Orion 1991, 1.4i 8V.

Bardzo proszę o pomoc i pozdrawiam
  
 
Witam - czy masz silnik na jednopunktowym wtrysku i silniczek krokowy w postaci walca z wysuwanym trzpieniem? - jeśli tak to musisz odkrzęcić cały uchwyt do którego jest przykręcony silniczek i potencjometr przepustnicy, następnie odkręcasz silniczek (jest przykręcony na 3 śruby) i to wszystko. Silniczek jest znitowany na 3 nity - musisz je rozwiercić wiartarką i dopiero rozbierzesz silniczek
  
 
Tak, jednopunktowy i taki właśnie walcowaty silniczek jest. A tam przy tej przepustnicy jest sprężyna, ona się nie odłączy i nie odpręży, gdy odkręce ten uchwyt?
  
 
Obejrzyj dokładnie ten uchwyt do którego jest zamocowany silniczek i PTC - on jest na 3 śrubach (chyba 6-kach) - żeby odkręcić tą trzecią ja musiałem przeciąć klucz na pół - musi być krótki. Nie wiem o którą sprężynkę pytasz ale tam nie ma nic co może wyskoczyć - obejrzyj jeszcze raz - po południu jak nie zapomnę to mogę podesłać rysunek jak to wygląda