Problem z uruchomieniem silnika po swapie z X20XEV na X25XE

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Panowie i panie mam mały problem z odpaleniem silnika.Niby wszystko jest podłączone a iskry jak nie było tak nie ma.
Na desce miga non stop kontrolka "check engine".Jedyne co njie jest jeszcze podłączone to sondy lambda.
Co może być tego przyczyną? Pastylki w kluczykach przełożone.

Kolejny problem to sprzęgło.

Pedał jest bardzo miękki i sprzęgło dosłownioe wpada w podlogę.Mimo to że skrzynia została odpowietrzona. Czy między wysprzęglikiem a dociskiem coś jeszcze jest?Jakieś łożysko czy coś?Bo może coś pominąłem składając to wszystko do kupy??


  
 
witam
miedzy wysprzęglikiem a dociskiem jest łożysko.
pozdro
ILKU
  
 
Cytat:
2006-09-16 11:13:52, Beton pisze:
Panowie i panie mam mały problem z odpaleniem silnika.Niby wszystko jest podłączone a iskry jak nie było tak nie ma. Na desce miga non stop kontrolka "check engine".


A czy razem z kompem silnika zmieniłeś moduł immobilizera? Bo jeżeli nie to właśnie będzie migać check i nie będzie iskry.
Sterownik silnika , moduł immobilizera i kluczyk są sobie przypisane, no chyba że się będziesz bawić w przeprogramowanie.
  
 
Cytat:
2006-09-16 16:13:38, autoseba pisze:
A czy razem z kompem silnika zmieniłeś moduł immobilizera? Bo jeżeli nie to właśnie będzie migać check i nie będzie iskry. Sterownik silnika , moduł immobilizera i kluczyk są sobie przypisane, no chyba że się będziesz bawić w przeprogramowanie.


Dobra już działa...

A jeżeli chodzi o łożysko to to jest to?? 4??

Łożysko

[ wiadomość edytowana przez: Beton dnia 2006-09-16 20:08:36 ]
  
 
Panowie i panie a zdięcie tego łożyska między wysprzęglik a docisk ktoś może ma?

Sorki że post nad postem.
  
 


To jest moje.
Trochę poprawione aby było mocniejsze mocowanie.
U ciebie moze być podobne.
  
 
Daruj sobie to łożysko na początek. Bardzo ciężko odpowietrzyć sprzęgło.
Podam Ci sprawdzoną metodę. Sam zrobiłem to w 5 min.

Co potrzebne:

Płyn hamulcowy-cała butla.
3m rurki igielitowej takiej aby wcisnęła się na odpowietrznik na skrzyni.
Kruciec taki który zamontujesz w korku butli z płynem i naciągniesz na niego rurkę igielitową.
Wchodzisz do kanału, odkręcasz odpowietrznik nakładasz rurkę, najlepiej napełniona juz płynem ( bez powietrza) i wieszasz butlę wysoko nad autem i wybierasz nadmiar ze zbiorniczka hamulcowego.

Na ironię odpowietrznik jest najniżej z całego układu, a wszystkie rurki idą pięknie ku górze, łacznie z wyjściem na wysprzęgliku.
  
 
Cytat:
2006-09-18 09:16:02, Scooby pisze:
Na ironię odpowietrznik jest najniżej z całego układu, a wszystkie rurki idą pięknie ku górze, łacznie z wyjściem na wysprzęgliku.



hehe jest na to genialny sposob... obracasz ome do gory kolami i heja normalnie nic prostrzego

  
 
Dzieki wielkie PiotrS jednak zgubiłem i trzeba targać skrzynie znowu :/