Dziwne zachowanie, chyba coś z silnikiem

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam Wszystkich czytających.
Niedawno wróciłem z długiej wycieczki po Europie swoją Omą i będąc we Włoszech przy odpalaniu samochodu przez ok 30 - 40 s. było słychać spod maski silnika dziwne dźwięki.Ja określam je jako "metaliczne chrobotanie", bardzo nieprzyjemne dla ucha. Nie jestem w stanie z niczym go porównać. Po powrocie do kraju objaw ten ustał. Co to może być??? Zależy mi na zdiagnozowaniu, bo przedemną kolejna daleka podróż. Jeden z mechaników powiedział mi, że mogło to być spowodowane suchym powietrzem. Jest to możliwe?Pozostaje jeszcze pytanie co to było?
Pozdrawiam
  
 
Mogą to być dzwieki z rozrusznika, mialem podobny objaw tyle ze to raczej przypominalo nieprzyjemne bzyczenie.
suche powietrze bym wykluczyl...
  
 
Cytat:
2006-09-17 21:42:08, darmal pisze:
............................................ Jeden z mechaników powiedział mi, że mogło to być spowodowane suchym powietrzem. Jest to możliwe?Pozostaje jeszcze pytanie co to było? Pozdrawiam


Witam! Na początek to bym zmienił mechanika,suche powietrze dobry jest kubuś.
A co do twojego problemu to ciężko powiedzieć co to może być.Może to być z rozrusznika jak już wcześniej kolega pisał,albo może rolka napinacza się zaciera,albo alternator.Trzeba dokładnie osluchać z kąd ten dżwięk,"metaliczne chrobotanie" jak ty to określiłeś dochodzi. Pozdrawiam.
  
 
Taa tylko żeby koledze nie wynikło przesunięcie paska rozrządu bo też będzie "metaliczne chrobotanie". Radze zwrócić uwagę...
  
 
Panowie, dzięki za odpowiedzi. Ale gdyby była to wina przestawionego rozrządu bądź rozrusznika, to czy objaw by sam zniknął tak samo nagle jak się pojawił?
Naturalnie mam świadomość, że obecnie szukanie przyczyny bez objawów jest wróżeniem z fusów, jednakże pytam bo może ktoś spotkał się z czymś takim.
Pozdrawiam