MotoNews.pl
  

Silnik diesla do FSO 125p

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!
Na wstepie chciałbym sie przywitac z wszystkimi grupowiczami, gdyz co by tu duzo mówic na grupie jak i w temacie jestem świerzak
i tutaj nastepuje wielkie SIEMA!

Do rzeczy...
Chciałbym sie poradzic w pewniej kwestii...
Niedawno kupiłem sobie FSO 125p 1500 benz (mlodszy ode mnie o 2 lata ) Chciałbym go odrestaurowac troszeczkę, ale widze ze na dłuższą metę bede miał problemy z silnikiem, zwiazane z:
1) Utrzymaniem go - pali około 13l-14 w miescie
2) Z konserwacją - cos mi sie wydaje ze silnik za jakies 5-10 tysi bedzie nadawał sie do remontu.

Mając powyzsze na wzgledzie postanowiłem zainwestowac w silnik diesla (nawet jezeli pozniej poniusłbym koszty remontu takowego). Przy dalekosieznych planach wzgledem tej furki chciałbym wybrac cos odpowiedniego.

I tu następuje pytanie zasadnicze do kochanych grupowiczów:
Jaki silnik (oprocz polonezowego 1.9) wchodziłby pod maseczkę(razem z sprzynią) i ktory ze wzgledu na swe własciwosci (moment obrotowy takie tam bzdety ) wytrzymałby trudy i znoje pchania tego jeżdzącego wdzięku

Z poważaniem
Nowy grupowicz
Aroslaw
  
 
Zrób remont OHV-ki i dorzuć LPG. Bez cyrków, rzeźbienia, zaoszczędzisz kupę czasu i nerwów, nie wspominając, że auto będzie jeździć. Jeździć i to taniej niż na oleju napędowym. Klunkry zasadniczo są dobre, ale nawet fabryka od nich odstąpiła w 125p.
A najlepiej to 1,6 DOHC i LPG. Pomyśl.
  
 
Ahaa...jeszcze uścisle swoją wypowiedz, wyprzedzając przy tym pewnie pytania...

Przebieg wozu - ponad 80tys - przez 20 lat (od 1986r) uzywane przez dziadka, jezdzony okazyjnie.
Byłem u znajomego mechanika, wymieniłem co trzeba (klocki, tarcze ,olej, filtry powietrza, paliwa, oleju),
Regulowałem gaznik, nic nie dało... ten silnik najwyrazniej juz opuszczają siły

  
 
LPG w moim miescie do gaznika kosztuje 1200zł ... a jak z tym remontem?... mozesz mi go przyblizyc troszeczkę? jego charakterystykę i orientacyjną cenę
Z gory dzikuje
  
 
Odpuść sobie OHV, ten silnik to przeszłość. Jesli tylko masz okazje wymien to na cos co jest silnikiem, a nie agregatem dychawicznym.

Jeśli chodzi o klekota, to majac dzwon skrzyni od 125p z silnikiem Golfa 1.6D masz szerokie pole manewru, ale to marzenie scietej głowy.

Wbrew pozorom XUD9 wejdzie do 125p i jest to wystarczajacy silnik.
  
 
Diesel 1.9 nie wejdzie do Fiata. Było już o tym. Poczytaj sobie tematy związane z dieslami, które znajdziesz w wyszukiwarce. O LPG tez sobie możesz poczytać. Nie świruj z żadnymi dieslami, bo wydasz wiecej niz cztery instalki gazowe lub kompletny remont silnika i LPG. Strzeż się, byś nie pojawił sie w tym temacie
klik
hihi!
A tak na serio. Im mniej cudowania tym lepiej. Teraz idziesz pod górke i śmiało mozesz sobie zmienic nick na problem maker. Zejdź na Ziemię. Wyreguluj najpierw gaźnik.
  
 
Cytat:
2006-09-18 17:13:52, PAGAN pisze:
Diesel 1.9 nie wejdzie do Fiata.



Wejdzie
  
 
Fabryka wkładała 1,6 D z Golfa -zrobili coś koło 100 sztuk i dali spokój bo buda nie wytrzymywała cieżaru a osiągi były mierne.
Tak ja pisali koledzy lepszy będzie remont + LPG niż rzeźba ze starym dieslem.
I tak jak pisał Jose problem jest nie z samym silnikiem (można bez problemu znaleźć tylko w jakim stanie?) ale z kielichem - no chyba, że znajdziesz na wzór to wtedy można odlać.

  
 
buda to nie wytrzymywała nie od ciężaru motoru tylko od drgań


[ wiadomość edytowana przez: LifeGuard dnia 2006-09-18 18:28:18 ]
  
 
Jechałem raz fiatem z silnikiem 1.6 z golfa i jedno co moge napisać totalna kicha nadwozie + jakość wyciszenia + diesel tworzy hałasliwego potwora gdzie jazda z prędkościami ponad 80 konczy sie porządnym bólem głowy na twoim miejscu dałbym gaznik do regeneracij lub zakupił nowy załorzył gaz wyregulował zawory i jezdził powinien spalać wtedy około 11-12 litrów gazu w miescie przy normalnej jezdzie
  
 
Podłuznice mozna wzmocnic i obspawac.
Wnetrze wyciszyc.
Silnik z Argi 2.5 D, ew XUD 1.9

Jeszcze 3 miesiace temu na szrocie w Białymstoku była skrzynia Fiatowska z obudowa sprzegła do VW za 200zł

Powodzenia w pracach!
  
 
Cytat:
2006-09-18 18:31:51, KraseK pisze:
Podłuznice mozna wzmocnic i obspawac. Wnetrze wyciszyc. Silnik z Argi 2.5 D, ew XUD 1.9 Jeszcze 3 miesiace temu na szrocie w Białymstoku była skrzynia Fiatowska z obudowa sprzegła do VW za 200zł Powodzenia w pracach!



Skrzynia była...
Podłużnice można.... itd.
Nie podpuszczaj, bo następny człowiek nie będzie miał czym jeździć.
  
 
wszystko można , trzeba tylko .......... chcieć
  
 
Cytat:
2006-09-18 18:05:50, LifeGuard pisze:
buda to nie wytrzymywała nie od ciężaru motoru tylko od drgań



Sory Lajfik, ale musze obalić ta legendę. Srali muchy będzie wiosna.
  
 
Cytat:
2006-09-18 19:34:17, tom_stm pisze:
wszystko można , trzeba tylko .......... chcieć



z merce 200d ze skrzynia z merca wchodzi po "drobnych" przerobkach....
  
 
Cytat:
2006-09-18 21:26:53, PG pisze:
z merce 200d ze skrzynia z merca wchodzi po "drobnych" przerobkach....


... maski, ale drastycznie ogranicza sie widocznośc z przodu, hehe!
  
 
Cytat:
2006-09-18 21:32:05, PAGAN pisze:
... maski, ale drastycznie ogranicza sie widocznośc z przodu, hehe!


masz jakies watpliwosci co do tego??
maska zostaje seryjna....
  
 
Tak czy siak, osobiście jestem zwolennikiem rozwiązań fabrycznych. Jeśli silnik diesla to 1.9 pod warunkiem, że się w ogóle zmieści do Fiata 125p. Jednak ja na Twoim miejscu robiłbym kapitalkę względnie zakupił silnik benzynowy OHV w dobrym stanie, założył instalację mieszalnikową i jeździł. Te mieszalnikowe wcale nie są takie złe, kwestia tylko regulacji. Jeśli wejdziemy też w kwestię eksploatacji, to pamiętaj, że ceny części do silników zachodnich są większe niż do OHV (a przecież nie kupisz nowego silnika, tylko przynajmniej taki który będzie wymagał wymiany tego i owego). Po całej takiej przeróbce może się okazać, że nadal masz Fiata 125p tylko obsługa kosztuje Cię odpowiednio więcej i sfrustrowany (pomimo poniesionych kosztów) sprzedasz go jakiemuś złomiarzowi za psie pieniądze. Przemyśl trzy razy zanim zaczniesz przerabiać. Nie zawsze warto. Mnie najbardziej w naszych krajowych produktach irytuje jakość części zamiennych (tzw oryginałów). Często są one tak zrobione, że bez przeróbek nie da się ich założyć...
  
 
specjalnie dla Pagana



fotke wycielem zeby nikt nie mial powodow do narzekan.

swap zrobiony w latach 70 gdy byl problem z benzyna wiec pytanie po co taki swap jest wyjasnione.

jak widac maska seryjna...

tyle czy w dzisiejszych czasach jest sens sie pakowac w diesla??


[ wiadomość edytowana przez: PG dnia 2006-09-18 22:00:06 ]
  
 
Spotkany kiedys na Zeraniu: