Kabel do wzmacniacza - jak poprowdzic?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!
Mam pytanie jaka droga poprowadzic kabel do wzmacniacza? Slyszalem o metodzie ze zdejmowaniem blotnika ale wolalbym tego uniknac. Naturalnie chodzi mi o przejscie z pod maski do srodka. Fotki mile widziane.
Tak P.S z czego jest wykonana przegroda oddzielajaca blotnik i wnetrze auta? Z tego co mi sie wydaje to jest to jakis plastik + zywica lub cos takiego? Da sie przez to przewiercic?
Pozdrawiam
Kamyk
  
 
Cytat:
2006-09-21 13:55:13, Kamykgdy pisze:
Witam! Mam pytanie jaka droga poprowadzic kabel do wzmacniacza? Slyszalem o metodzie ze zdejmowaniem blotnika ale wolalbym tego uniknac. Naturalnie chodzi mi o przejscie z pod maski do srodka. Fotki mile widziane. Tak P.S z czego jest wykonana przegroda oddzielajaca blotnik i wnetrze auta? Z tego co mi sie wydaje to jest to jakis plastik + zywica lub cos takiego? Da sie przez to przewiercic? Pozdrawiam Kamyk



Moim zdaniem dużo prościej jest odkręcić lewe nadkole (od strony pasażera) i tam ukaże nam się gumowa zaślepka średnicy około 80cm. Tamtędy najlepiej poprowadzić kabelki, bez wiercenia i zabawy.
Fotek niestety nie posiadam.
  
 
Cytat:
2006-09-21 14:07:13, Raven pisze:
i tam ukaże nam się gumowa zaślepka średnicy około 80cm. Tamtędy najlepiej poprowadzić kabelki,



ulala, toż to nie zaślepka, to ZAŚPELA

ja tam wierciłem dziury pod "dywanem" tylko trzeba uważać co jest z drugiej strony też się da i aż tak wielkiej roboty przy tymnie ma, a miejsce i średnice dopasowywujesz sobie do własnych potrzeb
 
 
Cytat:
2006-09-21 14:07:13, Raven pisze:
Moim zdaniem dużo prościej jest odkręcić lewe nadkole (od strony pasażera) i tam ukaże nam się gumowa zaślepka średnicy około 80cm. Tamtędy najlepiej poprowadzić kabelki, bez wiercenia i zabawy. Fotek niestety nie posiadam.


No w sumie tak chcialem zrobic tylko sie zastanawialem czy to da dobry dostep.
Dziekuje za pomoc - temat jak dla mnie zamkniety.
Pozdrawiam
Kamyk
  
 
Ja mam puszczony kabel razem z linką prędkościomierza i bez wiercenia i zbędnej zabawy...
  
 
A ja znalazłem nieduży otwór obok skrzynki bezpieczników i tamtędy puściłem kabel. U mnie jest tak, że bezpośrednio pod skrzynką bezpieczników jest ti duzy otwór, którym idą kable do wewnątrz. Zobacz może znajdziesz miejsce na kabel...
  
 



  
 
Dzieki za zainteresowanie tematem - chcialem tylko sie dowiedziec czy jest mozliwosc puszczenia kabla w okolicach komputera. I tak mialem sie zabrac za sprawdzanie tego empirycznie ale czasu nie mialem
DarasBB - Z tego co widze na fotkach nie masz bezpiecznika - nie chce sie czepiac ale ze wzgledow bezpieczenstwa powinien (w teorii) byc nie dalej niz 35-40cm od zrodla +.
Pozdrawiam i dziekuje za odpowiedzi
Kamyk
  
 
Jak to mówią "Szczerzonego, Pan Bóg szczerze" ale z tym bezpiecznikiem to niekoniecznie. Przeważnie we wzmacniaczach jest bezpiecznik, który w zupełności wystarczy, ale tak asekuracyjnie na kabel też się daje. Ja np. mam dwa bezpieczniki, na kablu 30A i na wzmacniaczu 10A
  
 
Cytat:
2006-09-22 22:24:54, MaRio-sKaTe pisze:
Jak to mówią "Szczerzonego, Pan Bóg szczerze" ale z tym bezpiecznikiem to niekoniecznie. Przeważnie we wzmacniaczach jest bezpiecznik, który w zupełności wystarczy, ale tak asekuracyjnie na kabel też się daje. Ja np. mam dwa bezpieczniki, na kablu 30A i na wzmacniaczu 10A



Bezpiecznik na kablu nie ma na celu zabezpieczenia wzmacniacza, jesteś w błędzie jeśli tak sądzisz.
Bezpiecznik ten zabezpiecza sam kabel, jeśli gruby kabel zetknie się z masą to Ci aku zagotuje a nie przetopi kabla.