Wymontowałem tylna belke

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam
wlasnie wymontowalem na podwórku tylna belke zeby wymienic tuleje. pojda gladko przecinakiem i jutro montuje. a w niedziele zmieniam silentblocki z przodu.
sruby szly ciezko ale poszlo. gumy niemalze same wypadly tylko zewnetrzna tyleja zostala do wybicia.
jak sie czlowiek zawezmie to mozna
  
 
Pozostałe tuleje nacina się piłką do metalu i prawie same wypadają.

AAA,istotnejest ja będa włożone tylne tuleje tzn. pod jakim kątem względem własnej osi je wkładasz.Polecam to sprawdzić w serwisówce.

[ wiadomość edytowana przez: AsterixGal dnia 2006-09-22 20:05:49 ]
  
 
wkłada sie je pod katem 45 stopni, tzn. linia otworow w tulei pod katem 45 do belki
  
 
Oczywiście, że można... tylko po co? Ja wolę czteropak+TV, a robił to będę jak mi 10 tys zł/m-c będą płacili.
  
 
Cytat:
2006-09-22 20:22:22, flatron1980 pisze:
wkłada sie je pod katem 45 stopni, tzn. linia otworow w tulei pod katem 45 do belki


Co Wy z tym kątem?

Przecież inaczej nie ma możliwości włożenia tuleji.

Ja ze swojej strony radzę tulejki dobrze przesmarować smarem grafitowym.
Ułatwi to montaż jak i póżniejszą w jakiejś tam przyszłości wymianę.
  
 
a ja juz mam tuleje wymienione i poskladane wszystko do kupy. i teraz za te 200 zł za robocizne (tyle krzyknal mi pan slawek) moge sobie kupic 4 skrzynki browaru i poogladac TV. duza satysfakcja i 1/6 wyplaty w kieszeni.
a jutro wymianka przy wahaczach.
pozdrawiam
  
 
a moze mi ktos powiedziec na co wy mówicie silnetblocki?