Uszczelka pod głowicą

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam
mam kłopot z płynem chłodzącym, tzn ucieka mi bardzo szybko a nie ma nigdzie nieszczelności. Wszyscy mówią że to pewnie uszczelka pod głowicą się wypaliła. Podpowiedzcie czy mozna to jakoś bezboleśnie sprawdzić a jeżeli to to, to czy drogo kosztuje wymiana
  
 
wyszukiwarka!!!! znajdziesz na pewno a jesli niechce ci sie szukac zadam pytanie czy auto szypko sie nagrzewa czy tylko płyn ucieka jesli nie to uszczelka jest ok sprawdz czy po lewej stronie pod silnikiem jest mokro jesli tak to walneła ci pompa tak jak mi a jesli pompa to uuuuuuuuu rozrzad tez radze wymienic jesli bedziesz chciał znac ceny pomp i pozostałych pierduł to pisz na priwa
  
 
Jakiś Ty się markon mondry zrobiłeś... a sam o dupowaty rozrząd pytasz!
  
 
jeżeli masz gaz to posprawdzaj szczelnosć na trójnikach...

sprawdź też czy chłodnica nie cieknie ( przeważniec ciekną boczki)

jakieś objawy masz wskazujace na uszczelke???

biały dym za autem itp??
  
 
Odkręć korek w zbiorniczku wyrównawczym (musisz mieć płyn w nim) i zobacz czy są tam bombelki gazu i czy śmierszi spalinami,a jak wyjmujesz bagnet to masz białawy nalot (emulsja).Jeśli tak to napewno uczczelka.
Objawy mogą wystąpić razem lub każde z osobna.

Może ucieka Tobie przy nagrzewnicy?
  
 
Ja już dłuższy czas jeżdżę z uszczelką do wymiany... Olej jest czysty, więc silnika nie zniszczę...

A woda jest stale kontrolowana
  
 
W moim 1,8 również znikał bez sladu plyn. Wyciek miałem poprzez pompę wody.
WIELKI Pan Slawek zalatwil sprawe.
  
 
dzięki za zainteresowanie. no więc jest tak: kłopoty z wodą zaczęły się jakiś czas po założeniu LPG ale nie od razu. Zaczęło mi wywalac płyn przy parowniku a potem rzeczywiście na złączeniach przewodów. Pompa i chłodnica są ok. Magicy od gazu powiedzieli, że jeżeli jest takie ciśnienie w układzie to na 90% uszczelka. Radzili poluzować korek na zbiorniku wyrównawczym i patrzeć co się dzieje. Ale niestety: woda ucieka ostro - ok. 1l na tydzień. Na łączeniach przewodów torchę się poci ale plam na ulicy nie widać. A pozostałe "typowe" objawy uszczelki są: temperatura rośnie szybko, z rury leci sporo wody, czasami dymek biały. Ale czy to mozliwe żeby po 65 tys km uszczelka się wysypała? Auto nigdy nie dostało ostro w tyłek i na prawdę je oszczędzamy. Powiedzcie, czy uszczelka to juz tragedia, czy "tylko" wydatek. No i ile taka przyjemność kosztuje? Mój szuwax to 1,5 DOHC. Pozdrawiam
  
 
Witam.
Ja się spotkałem z innym (dziwnym) przypadkiem gubienia wody.
Co prawda nie w espero tylko w poldku.Teraz po koleij:
Koledze ginęła woda .Nic nie kapało ,tylko z wydechu biały dym leciał.Diagnoza uszczelka.Po wymianie to samo,no to ściągamy głowicę drugi raz i wieziemy ją do warsztatu na sprawdzenie,planowanie itp..
Mechanik stwierdził ,że głowica jest ok. i mówi ,ze może któraś tuleja cylindra jest pęknięta.Kolega oddał silnik do remontu.Po zamontowaniu silnika
dupa to samo.Jak się okazało pęknięta była membrana w parowniku i woda razem z gazem lała się do gaźnika.Wpadliśmy na to przypadkiem jak zdjęty był wąż doprowadzający gaz do gaźnika,a auto chodziło na pb .
Patrzymy a tu z węza woda zasuwa(prawie jak wtrysk gazu)
  
 
to też jest myśl. Zawsze bardziej pocieszająca niż uszczelka. Jak to sprawdzić? Odpalić na benzynie i tak po prostu odkręcić rurę od parownika do kolektora? nic się nie stanie?
  
 
Odpal na pb i zdejmij rurke doprowadzającą gaz do kolektora ssącego.
Gaz nie będzie leciał jak chodzi na pb.
Jak z rurki od gazu będzie leciała woda to poszła membrana w parowniku.
  
 
Markon dobrze Ci napisał...WYSZUKIWARKA ...dużo by podpowiedziała...

Nie chcę pisać po raz kolejny tego samego...więc skopiuję swoją wypowiedź w którymś wątku ( z 10.09.2006) :

"..Doświadczeniem Kolegi Rabbita (i swoim również, bo skorzystałem z jego praktyki) , wszystkim mającym podobne jak Ty wątpliwości polecam wizytę w serwisie posiadającym taki niżej wymieniony patencik /na bank mają je ASO Skoda i....Marcin 21100 /:

Tester do diagnozy np uszkodzeń uszczelki p/g. KLIK!

...w pole "Szukaj" wbij hasło : A0893 202 albo "płyn reakcyjny"...

Za 20-30zł ...przynajmniej jedno wykluczysz ...u mnie /a z tego co wiem u Rabbita także/ diagnoza była trafna w 100% ! ( wcześniej kilku mechaników nie potrafiło jednoznacznie zweryfikować powodu ubywania płynu chłodzącego)

...zresztą...jak polookałem Wurth posiada w swojej ofercie także inne ciekawe testery (w tym do sprawdzania szczelności układu chłodzenia) ...wystarczy tylko znaleźć stosownie wyposażony serwis ..."

Pozdrawiam

[ wiadomość edytowana przez: bogdan1 dnia 2006-09-24 19:42:31 ]
  
 
Niezły patent, nawet nie wiedziałem że są na świecie takie bajery. W międzyczasie moja sytuacja jakby się wyjaśniła: sprawdziłem dziś parownik - jest ok, natomiast w zbiorniku wyrównawczym podczas pracy zasuwają bąbelki jak trza. Tyle że nie śmierdza typowymi spalinami... ale to na 99% jednak uszczelka. Szkoda
  
 
Witam.
Dlugo sie nie nacieszylem moim "nowym" starym autkiem (96' przebieg 120k km, u mnie od pol roku, 3 m-ce temu wymienialem rozrzad).
Mnie tez padla uszczelka pod glowica. Od ok 2 tyg. ubywalo plynu ale kontrolowalem olej i byl w porzadku. Dzisiaj sprawdzilem i sie okazalo ze w misce olejowej jest juz tylko bloto Mechanik we Wroclawiu wycenil robote na 580zl z czesciami i planowaniem (o ile nie jest pekniety blok silnika) + olej.
I teraz mam kilka pytan:
Czy mam sie go wypytac dokladnie o wszystkie wymieniane elementy? Na co zwrocic uwage? O co zapytac?
Czy duzo chce za robote?
Czy jak juz sie zrobilo bloto z oleju to bardzo zle? Tzn. czy silnik juz prawie kaput, czy tez takie naprawy to normalka i daje sie to w 100% przywrocic do normalnego funkcjonowania.

Prosze o odpowiedzi, bo powiem szczerze, ze jak to zobaczylem to sie troche zalamalem... a bylo takie fajne autko....

Pozdrawiam,
ARQ
  
 
eee no nie przesadzaj uszczelka po d glowca to nie jest jakis wielki remont...jezeli to dobry i soliny mechanik to nawet nie zauwazysz ze bylo cos robione...chyba ze in plus, ale tak jak mowie naprawa musi byc solidnie i dokladnie zrobiona, nie rob nic na twarz za wszystko bierz rachunki (poczytaj przypadek kolegi Kolber-a). Co do kosztow to sie nie wypowiem bo co warsztat to inacze ale raczej cena jest w normie jesli wymieni wszytko co powinieni i cena obejmuje czesci.
Niech ci powie co zamierza wymienic
  
 
2006-09-26 12:12:26, arq2002 pisze:
Mechanik we Wroclawiu wycenil robote na 580zl z czesciami i planowaniem (o ile nie jest pekniety blok silnika) + olej.



Głowa do góry - ja też się pocieszam - byłem dziś w warsztacie i mi powiedzieli że koszty mojej uszczelki to minimum 500zł o ile nie trzeba będzie robic nic ponad to co konieczne. Mechanika mam sprawdzonego - jeszcze się na nim nie przejechałem i nigdy mnie nie naciągnął. Trzymam kciuki za Twoją uszczelkę a Ty trzymaj za moją. No i życzę jak najmniej "dodatkowych" niespodzianek.
Ps. Dzięki wszystkim za porady.
  
 
Witam ponownie.

No wiec niestety przygoda nie zakonczyla sie zbyt szczesliwie
Okazalo sie, ze poszly tez przewody WN, w wyniku czego (podobno) upalila i rozwalila sie swieca i cala ceramika wpadla do cylindra robiac spore zamieszanie. To bylo prawdopodobnie przyczyna uszkodzenia uszczelki pod glowica. Przy okazji kazalem wymienic tez gumki pod zaworami. Ta wiec wymienione zostaly wszystkie uszczelki, filtry, swiece, przewody WN, nowy olej (polsyntetyk), plyn do chlodnicy EKO2000.
Wynioslo mnie to w sumie 880zl robocizna + 370zl czesci, razem 1250,-