Bierze olej Avensis 1.6 1999

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam problem. Toyota Avensis 1.6 rocznik 1999, przebieg 196 000. Zalany polsyntetykiem MOBIL 1. W trakcie 10 000 km dolalem prawie 4 litry. Czy ktos mial podobny problem? Co robic? Gdzies slyszalem, ze ten typ tak ma.

[ wiadomość edytowana przez: MisiekII dnia 2006-12-20 00:25:18 ]
[ powód edycji: temacik ]
  
 
Cytat:
2006-10-08 20:55:52, mareksik pisze:
Mam problem. Toyota Avensis 1.6 rocznik 1999, przebieg 196 000. Zalany polsyntetykiem MOBIL 1. W trakcie 10 000 km dolalem prawie 4 litry. Czy ktos mial podobny problem? Co robic? Gdzies slyszalem, ze ten typ tak ma.



Przygotuj 1500zł na wymiane pierscieni, uszczelniaczy zaworowych.
To tyle
  
 
tak jak pisze cromm
pierscienie i uszczelniacze
  
 
No właśnie, tak sie zastanawiam od jakiegoś czasu, 2 góra 3 lata temu teściowóz (E10 1,4 '96) miał robiony rozrząd (po 100k) czyli wszystkie uszczelniacze również.

Teraz ma 104k i w garażu pojawiła się plama oleju, generalnie nie jest to nawet tyle co by trzeba dolewać - choć biorąc pod uwagę przebieg to nie dziwne.

Teść chce koniecznie to zrobić, mnie się wydaje że nie warto i tak się zastanawiam, czy to czasem nie jego wina i uszczelki nie wyschły bo za mało jeździ

Co myślicie - czy przyczyną może być to że za mało auto jeździ?
czy spartolili robotę przy rozrządzie? czy cieknie z innego miejsca?

  
 
Cytat:

No właśnie, tak sie zastanawiam od jakiegoś czasu, 2 góra 3 lata temu teściowóz (E10 1,4 '96) miał robiony rozrząd (po 100k) czyli wszystkie uszczelniacze również.
Cytat:


---------------------------------------------------------------------------------

A dlaczego sadzisz że podczas wymiany rozrządu wymienia się wszystkie uszczelniacze, pewnie tylko simeringi na wałku rozrządu i wale korbowym. Napewno nikt nie wymieniał uszczelniaczy zaworów.
  
 
U mnie ostatnio na posadzce w garażu pojawiła się plama oleju i to był zimmering (ufff...).
  
 
Cytat:
2006-12-14 11:18:33, pankuba pisze:
[...] teściowóz (E10 1,4 '96) miał robiony rozrząd (po 100k) czyli wszystkie uszczelniacze również. Teraz ma 104k i w garażu pojawiła się plama oleju, [...] Teść chce koniecznie to zrobić, mnie się wydaje że nie warto i tak się zastanawiam, czy to czasem nie jego wina i uszczelki nie wyschły bo za mało jeździ Co myślicie - czy przyczyną może być to że za mało auto jeździ? czy spartolili robotę przy rozrządzie? czy cieknie z innego miejsca?



1. Niekoniecznie robione były wszystkie uszczelniacze. Chyba że w papierach ma wymianę simeringów wałka rozrządu i wału korbowego ?
2. Trzeba zobaczyć skąd cieknie. Jeżeli z boku silnika to można na upartego to zrobić. Jeżeli z łączenia silnik-skrzynia to na razie nie opłaca się dopóki nie zacznie lać solidnie albo sprzęgło nie zacznie ślizgać. Do tej roboty trzeba skrzynię wyrwać, a to z kolei wyrywa duuużo z kieszeni
3. W tych rocznikach oprócz przebiegu wiek też robi swoje. To są uszczelniacze gumowe, a jak wiadomo, nawet najlepsza guma się starzeje. A jeszcze przy przebiegu rzędu 2tys. rocznie to faktycznie mogły się simeringi "zastać"
Reasumując:
cieknie z boku - można zrobić, koszt w miarę przyzwoity.
cieknie środkiem - nie ruszać, koszt wielki w porównaniu do efektów.
Chyba że teść ma w garażu warunki jak na sali operacyjnej, aaa... to ja przepraszam, koniecznie trzeba to zrobić za wszelką cenę. Kafelki nie mogą być brudne
Pozdro.
  
 
hmm, to mówicie że jeszcze z pod zaworów może... no dobra jak przyjedzie (albo ja pojadę) to obadam dokładnie

fakturę też

dzięki

Cytat:
2006-12-14 19:30:47, Perzan pisze:
Chyba że teść ma w garażu warunki jak na sali operacyjnej, aaa... to ja przepraszam, koniecznie trzeba to zrobić za wszelką cenę. Kafelki nie mogą być brudne Pozdro.



porządna farba chlorokauczukowa, ale za to w 2 odcieniach

  
 
i kurde wyszło, że krzywo założyli simmering - a miałem takie dobre zdanie o tym ASO
  
 
Cytat:
2006-10-08 20:55:52, mareksik pisze:
Mam problem. Toyota Avensis 1.6 rocznik 1999, przebieg 196 000. Zalany polsyntetykiem MOBIL 1. W trakcie 10 000 km dolalem prawie 4 litry. Czy ktos mial podobny problem? Co robic? Gdzies slyszalem, ze ten typ tak ma.



Hm.. w instrukcji wyraźnie jest napisane że silnik maksymalnie może spalić 1 litr oleju na 1000km. Także twój wynik to chyba jeszcze nic strasznego. Wartość podana w instrukcji może szokować, ale trzeba wziąć pod uwage że to wartość graniczna i zalezy od bardzo wielu czynników, jak np. styl jazdy.
Jeszcze nie wiem ile, ale moja też pewnie lubi popalić... na zdrowie byleby się nie psuła
  
 
ja tez szperalem troche na temat spalania oleju w toyotach, moja corolka spala litr syntetyku na niecale 10000 km - i jak wywnioskowalem jest to naprawde malo jak na silnik vvti
przecietne spalanie w toyotkach to 0,2-0,3 na 1000 km a w instrukcji podaja ze nawet litr oleju na tysiac km- no i reklamacje maja z glowy
Te toyotki to przereklamowane są, niemieckie autka sa duzo trwalsze i nie żrą tak oleju szczególnie bezyniaki nawet po 200 - 250 tys spalaja ltr oleju a toyotki 100 tys przebiegu i zaczynaja sie problemy- i to ma byc trwalosc? bez jaj
  
 
ja mam avensis 1.8vvti 01r 120kkm na budziku i bierze mi na pozionie 0.3l na 1000km wydaje mi sie ze nie warto pakowac kilku tysiecy na uszczelniacze i pierscienie ja w miare reguralnie sprawdzam olej i robie dolewki jak trzeba