Trudnosci z odpaleniem

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam pytanie. Kiedy silnik jest zimny odpalam na PB i jest ok natomiast jaja sie dzieja kiedy po odpaleniu na PB dam na gaz kiedy nadal jest silnik zimy i zgasze go. Przy probie uruchomienia trzeba go krecic z 30 s aby zaskoczyl to jest normale czy cos nie tak? Gaz montowany w marcu elpgaz w ASO. Generacja I lub II nie pamietam
  
 
to normalna rzecz. Gaz jest w stanie ciekłym jeszcze i jak zgasisz to zalewasz świece jak jest ciepły silnik to lepiej się gaz rozpręża na lotny. Poprostu nie gaś na zimnym silniku a jak masz krótką drogę to jedź na pb.
  
 
Cytat:
2006-10-09 17:43:11, malin2 pisze:
Gaz jest w stanie ciekłym jeszcze i jak zgasisz to zalewasz świece jak jest ciepły silnik to lepiej się gaz rozpręża na lotny.



Co za herezje!!!

Problem tkwi w tym ze jak zimny silnik ci zgaśnie na LPG i odrazu odpalasz go to jest on w tym momencie zasilany dwoma paliwami naraz LPG pozostałym jeszcze w układzie dolotowym oraz PB i dlatego go zalewa (zalewa go benzyna a nie gaz).

U mnie swoją drogą też tak jest. By po takim zgasnięci normalnie zapalić silnik trzeba wyłączyć całkowicie zapłon (aż zgasną wszystkie kontrolki) odczekać pare sekund (ok 3-5 sek) i dopiero zakręcić rozrusznikiem z lekko wciśniętym pedałem gazy, powinno zaskoczyć odrazu (przynajmniej u mnie tak jest)

By gaz był płynny musi być sprężony (dlatego jest w butli pod ciśnieniem) a parownik jest podgrzewany dlatego bo rozprężający się gaz pobiera ciepło z otoczenia.

[ wiadomość edytowana przez: adid11 dnia 2006-10-09 18:26:39 ]