MotoNews.pl
  

Kody błędów - 64

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
W moim 2,5TD pokazuje taki błąd:

64- obieg objętości wtrysku - mechanizm nastawczy pompy P68 dotyczy końcówki 1, 2, 39, 14, 21 na K70

Czy może mi ktoś po ludzku powiedzieć o co chodzi dokładnie??
Czy to głowiczka pompy wtryskowej??
  
 
mechanizm nastawczy to nie głowiczka!!!!!!!!!!!

tutaj masz linka co to jest
nastawnik
jest on umiejscowiony u góry pompy i do niego dochodzą przewody ze sterownika silnika ta kostka z boku, a głowiczka jest niżej i z niej wychodzą przewody ciśnieniowe.
masz poprostu zużyty nastawnik ale można z tym jeżdzić póki co. Ja się tym nie przejmuję i jeżdżę już 2 lata.
Podejrzewam, że te turbulencje spalin o, których pisałem w niedawno którymś poście tutaj są właśnie od dawki paliwa czyli zużytego nastawnika pompy wtryskowej. Z wyliczeń sterownika wynika że silnik powinien dostać dawkę paliwa odpowiednią do zadanych wartości z innych czujników, a nastawnik się buntuje bo nie jest sprawny i przekazuje błędny sygnał wartości zadanej do sterownika, itd. Występuje to u mnie tylko przy pewnych obrotach silnika dopóki nie przekroczy pewnego momentu obrotowego. Jak depnę odrazu pedał, to idzie jak burza a jak trzymam 80-90 km/h (automat ) to lubi się buntować i i są turbulencje. Podejrzewam zużycie się rezystora ślizgowego w nastawniku. Trzeba nauczyć się regulować pedałem gazu i jest ok.
Jak padnie to będę się wtedy marwił.
Mało jest szpeców tym temacie co by zdiagnozowali usterkę na podstawie posiadanej wiedzy.
Takie są moje wnioski i przemyślenia tematu.
pozdr.



[ wiadomość edytowana przez: Tom_J dnia 2006-10-15 23:30:17 ]

[ wiadomość edytowana przez: Tom_J dnia 2006-10-16 12:32:15 ]
  
 
Dzięki za odpowiedź.
Nasuwają mi się jeszcze dwa pytania w takim razie:

1) Jaki jest/są objaw/y tego niedomagania?
2) Jaki jest koszt naprawy/wymiany tego niedomagania?

Pozdrawiam
Wojti
  
 
1. Objawy te, które podejrzewam to opisałem analizując z elektrycznego punktu widzenia. Pedałem dajesz sygnał, że chcesz jechać szybciej, sterownik wychyla elektromagnes (siłownik) w pompie, dodaje paliwa, rezystor suwakowy podaje sygnał do sterownika o położeniu elektromagnesu czli ilości podawanego paliwa do dalszej analizy w systemie, a że rezystor może być uszkodzony wyślizgany to informacja jest błędna i to rejestruje sterownik jako usterkę i wariuje w uszkodzonym zakresie suwaka. W ubiegłym roku jakiś czas jeździłem po moim małym mieście nie przekraczając 50-60km/h, sprawdziłem kody usterek i było czyściutko wykasował się ten 64 tylko 12 i 12 i 12. Gdy zacząłem bardziej gazować i w trasę pojawił się 64. Stąd moje spostrzeżenia i wnioski

2. Co do ceny nastawnika to nie wiem.


[ wiadomość edytowana przez: Tom_J dnia 2006-10-16 22:27:58 ]
  
 
Witam
Panowie mam ten sam problem tylko z oma ojca , przy przyspieszaniu ( obroty ok 3000 ) gwałtownym puszczeniu gazu nastepuje zapalenie kontrolki błedu silnika i chwilowy brak mocy jakies 1 -2 sek , zczytałem kody i jest w nich miedzy innymi 64 , i 82,92,94,95 , tylko sprawdzałem numeracje pompy i jest ona o numerze 0460 406 994 i te pompy maja nastawnik indukcyjny bezstykowy ( dla zainteresowanych moge przesłac fotki na meila tego nastawnika bo w swojej omie rozebrałem go kiedys na czynnniki pierwsze i wyczysciłem - zbiera sie tam pełno syfu, pył metali ,bo silnik który tam jest wytwarza duze pole magnetyczne i tym samym przyciaga do siebie ) , a nie jak inne starsze modele z lat 90 - 93 które były montowane do bmw tam były montowane nastawniki stykowe opornosciowe , jade za kilka dni do pompiarza w głogowe ( super fachman wymieniał w mojej omie głowiczke na nowa za 1800zł z robocizna + rok gwarancji ) i niech on sie okresli co robic , moze tylko zmieni dawke paliwa itp. bo drugim zjawiskiem niepokojacym jest błedne wyswietlanie kompa jesli chodzi o aktulane zuzycie paliwa np. na postoju powinno byc 0,9 a nie 0,6 l/h przy max przyspieszaniu powinno wskazywac 22- 27 L a nie 12 L
  
 
Cytat:
2006-10-16 23:40:27, guuma pisze:
Witam Panowie mam ten sam problem tylko z oma ojca , przy przyspieszaniu ( obroty ok 3000 ) gwałtownym puszczeniu gazu nastepuje zapalenie kontrolki błedu silnika i chwilowy brak mocy jakies 1 -2 sek , zczytałem kody i jest w nich miedzy innymi 64 , i 82,92,94,95 ,



guuma ; co za kod 94 ??? nie spotkałem się znim jeszcze
  
 
Witam

tego kodu 94 nie ma w spisie , ale wydaje mi sie ze to jakas błachostka typu ze uszkodzony tempomat którego autko nie posiada
  
 
TIS nie podaje kodu 94 do modułu DDE 2.1 , dlatego pytam, a tempomat TIS podaje jako 92,
  
 
Cytat:
2006-10-16 22:26:12, Tom_J pisze:
1. Objawy te, które podejrzewam to opisałem analizując z elektrycznego punktu widzenia. Pedałem dajesz sygnał, że chcesz jechać szybciej, sterownik wychyla elektromagnes (siłownik) w pompie, dodaje paliwa, rezystor suwakowy podaje sygnał do sterownika o położeniu elektromagnesu czli ilości podawanego paliwa do dalszej analizy w systemie, a że rezystor może być uszkodzony wyślizgany to informacja jest błędna i to rejestruje sterownik jako usterkę i wariuje w uszkodzonym zakresie suwaka. W ubiegłym roku jakiś czas jeździłem po moim małym mieście nie przekraczając 50-60km/h, sprawdziłem kody usterek i było czyściutko wykasował się ten 64 tylko 12 i 12 i 12. Gdy zacząłem bardziej gazować i w trasę pojawił się 64. Stąd moje spostrzeżenia i wnioski 2. Co do ceny nastawnika to nie wiem. [ wiadomość edytowana przez: Tom_J dnia 2006-10-16 22:27:58 ]



Sam byłem ździwiony tym błędem, jak mi chemik333 sprawdził "na spinacz" na zlocie, bo nigdy żadnego błędu nie miałem, ale bardzo żadko mam okazje jechać ~180-190km/h, droga na zlot na to pozwala, bo przeważnie jeżdżę tylko po mieście.
  
 
[quote]
2006-10-16 23:40:27, guuma pisze:
Witam Panowie mam ten sam problem tylko z oma ojca , przy przyspieszaniu ( obroty ok 3000 ) gwałtownym puszczeniu gazu nastepuje zapalenie kontrolki błedu silnika i chwilowy brak mocy jakies 1 -2 sek...


mam to samo, jak komuś uda się zlikwidować to, to pisać bo wkurza cholernie
  
 
Cytat:
2006-10-15 21:34:15, sewcio pisze:
W moim 2,5TD pokazuje taki błąd: 64- obieg objętości wtrysku - mechanizm nastawczy pompy P68 dotyczy końcówki 1, 2, 39, 14, 21 na K70 Czy może mi ktoś po ludzku powiedzieć o co chodzi dokładnie?? Czy to głowiczka pompy wtryskowej??



Wracając do tematu, co myślicie o TAKIM zabiegu?? Czy to coś pomaga rzeczywiście, czy ktoś już to robił??
  
 
Na pewno nie zaszkodzi, pod warunkiem że ktoś, kto to robi, zna się rzeczywiście na rzeczy i naprawił (udrożnił :roll już parę nastawników w ten sposób: "Jak zregenerować nastawnik"
  
 
Odświeżam trochę wątek, bo szkoda ładować nowy...

Bolączka w moim samochodzie objawia się przy około 800-850obr., czyli niewiele ponad obroty biegu jałowego. Proszę tylko o nie zaśmiecanie innymi pytaniami z problemem przy 2000, czy 3000 obr.
Jak ktoś miał taką przypadłość i udało mu się to wykryć i usunąć, to proszę o info. Jak ktoś ma bliskie podejrzenie, co nawala w moim samochodzie, też proszę o info.

Oto opis przypadłości w mojej omie:

Na biegu jałowym - na wolnych obrotach chodzi równo, a gdy dodam gazu o około 150obr, to silnik zaczyna przerywać i coś rzęzi, kopci wtedy z rury trochę. Światełko wewnętrzne na podsufitce przygasa równo z przerywaniem. Nawet, gdy puszczę gaz, to silnik dalej utrzymuje taki stan, dopiero jak dodam więcej gazu, to mija.
Dokładnie to samo się dzieje jak jadę np. na dwójce bez gazu, na minimalnych obrotach, że silnik sam ciągnie i dodam gazu o około 150obr. wtedy zaczyna szarpać silnikiem i rzęzić oraz kopcić z rury. Jak sam ciągnie na wolnych, jedzie ok, jak dodam więcej gazu niż o około 150obr. też jedzie ok.

Pozdro
sewcio
  
 
Tyle ludzików ma 2,5TD i nikt nie miał podobnego przypadku ??