Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() sewcio LOB MEMBER C2,5TD+0,6Tcoupé Sosnowiec | 2006-10-15 21:34:15 W moim 2,5TD pokazuje taki błąd:
64- obieg objętości wtrysku - mechanizm nastawczy pompy P68 dotyczy końcówki 1, 2, 39, 14, 21 na K70 Czy może mi ktoś po ludzku powiedzieć o co chodzi dokładnie?? Czy to głowiczka pompy wtryskowej?? |
![]() Tom_J LOB NET MEMBER Tczew | 2006-10-15 22:53:55 mechanizm nastawczy to nie głowiczka!!!!!!!!!!!
tutaj masz linka co to jest nastawnik jest on umiejscowiony u góry pompy i do niego dochodzą przewody ze sterownika silnika ta kostka z boku, a głowiczka jest niżej i z niej wychodzą przewody ciśnieniowe. masz poprostu zużyty nastawnik ale można z tym jeżdzić póki co. Ja się tym nie przejmuję i jeżdżę już 2 lata. Podejrzewam, że te turbulencje spalin o, których pisałem w niedawno którymś poście tutaj są właśnie od dawki paliwa czyli zużytego nastawnika pompy wtryskowej. Z wyliczeń sterownika wynika że silnik powinien dostać dawkę paliwa odpowiednią do zadanych wartości z innych czujników, a nastawnik się buntuje bo nie jest sprawny i przekazuje błędny sygnał wartości zadanej do sterownika, itd. Występuje to u mnie tylko przy pewnych obrotach silnika dopóki nie przekroczy pewnego momentu obrotowego. Jak depnę odrazu pedał, to idzie jak burza a jak trzymam 80-90 km/h (automat ) to lubi się buntować i i są turbulencje. Podejrzewam zużycie się rezystora ślizgowego w nastawniku. Trzeba nauczyć się regulować pedałem gazu i jest ok. Jak padnie to będę się wtedy marwił. Mało jest szpeców tym temacie co by zdiagnozowali usterkę na podstawie posiadanej wiedzy. Takie są moje wnioski i przemyślenia tematu. pozdr. ![]() [ wiadomość edytowana przez: Tom_J dnia 2006-10-15 23:30:17 ] [ wiadomość edytowana przez: Tom_J dnia 2006-10-16 12:32:15 ] |
![]() sewcio LOB MEMBER C2,5TD+0,6Tcoupé Sosnowiec | 2006-10-16 21:28:35 Dzięki za odpowiedź.
Nasuwają mi się jeszcze dwa pytania w takim razie: 1) Jaki jest/są objaw/y tego niedomagania? 2) Jaki jest koszt naprawy/wymiany tego niedomagania? Pozdrawiam Wojti |
![]() guuma omega b 2,5 td kombi zielona góra | 2006-10-17 21:27:28 Witam
tego kodu 94 nie ma w spisie , ale wydaje mi sie ze to jakas błachostka typu ze uszkodzony tempomat którego autko nie posiada |
![]() Tom_J LOB NET MEMBER Tczew | 2006-10-17 22:25:42 TIS nie podaje kodu 94 do modułu DDE 2.1 ![]() |
![]() sewcio LOB MEMBER C2,5TD+0,6Tcoupé Sosnowiec | 2006-10-17 23:04:29
Sam byłem ździwiony tym błędem, jak mi chemik333 sprawdził "na spinacz" na zlocie, bo nigdy żadnego błędu nie miałem, ale bardzo żadko mam okazje jechać ~180-190km/h, droga na zlot na to pozwala, bo przeważnie jeżdżę tylko po mieście. |
Schizm Saab 95 AERO Lublin | 2007-01-20 00:37:41 [quote]
2006-10-16 23:40:27, guuma pisze: Witam Panowie mam ten sam problem tylko z oma ojca , przy przyspieszaniu ( obroty ok 3000 ) gwałtownym puszczeniu gazu nastepuje zapalenie kontrolki błedu silnika i chwilowy brak mocy jakies 1 -2 sek... mam to samo, jak komuś uda się zlikwidować to, to pisać bo wkurza cholernie ![]() |
![]() sewcio LOB MEMBER C2,5TD+0,6Tcoupé Sosnowiec | 2007-01-20 23:17:19
Wracając do tematu, co myślicie o TAKIM zabiegu?? Czy to coś pomaga rzeczywiście, czy ktoś już to robił?? |
![]() Beny_2_5_TDS Opel OMEGA B Kielce | 2007-01-22 14:43:47 Na pewno nie zaszkodzi, pod warunkiem że ktoś, kto to robi, zna się rzeczywiście na rzeczy i naprawił (udrożnił :roll ![]() |
![]() sewcio LOB MEMBER C2,5TD+0,6Tcoupé Sosnowiec | 2007-07-02 22:52:43 Odświeżam trochę wątek, bo szkoda ładować nowy...
Bolączka w moim samochodzie objawia się przy około 800-850obr., czyli niewiele ponad obroty biegu jałowego. Proszę tylko o nie zaśmiecanie innymi pytaniami z problemem przy 2000, czy 3000 obr. Jak ktoś miał taką przypadłość i udało mu się to wykryć i usunąć, to proszę o info. Jak ktoś ma bliskie podejrzenie, co nawala w moim samochodzie, też proszę o info. Oto opis przypadłości w mojej omie: Na biegu jałowym - na wolnych obrotach chodzi równo, a gdy dodam gazu o około 150obr, to silnik zaczyna przerywać i coś rzęzi, kopci wtedy z rury trochę. Światełko wewnętrzne na podsufitce przygasa równo z przerywaniem. Nawet, gdy puszczę gaz, to silnik dalej utrzymuje taki stan, dopiero jak dodam więcej gazu, to mija. Dokładnie to samo się dzieje jak jadę np. na dwójce bez gazu, na minimalnych obrotach, że silnik sam ciągnie i dodam gazu o około 150obr. wtedy zaczyna szarpać silnikiem i rzęzić oraz kopcić z rury. Jak sam ciągnie na wolnych, jedzie ok, jak dodam więcej gazu niż o około 150obr. też jedzie ok. Pozdro sewcio |
![]() sewcio LOB MEMBER C2,5TD+0,6Tcoupé Sosnowiec | 2007-07-04 22:06:45 Tyle ludzików ma 2,5TD i nikt nie miał podobnego przypadku ![]() |