KIT LUB NIE O PĘKNIĘCIU BLOKU SILNIKA

A więc co o tym myślicie. W moim essim 1,8 16V 136km MKVI 1994 wymieniali rozrząd... I po odebraniu jedna znacząca rzecz to straszny pisk jak dodaje gazu to jakby turbina się włanczała a takowej nie posiadam. Druga rzecz to nagle zaczoł kapać olej po tej stronie silnika, a następnie to już się lał na ciepłym motorku. Twierdza, że mam peknięty blok koło miski. Ale jest jedno ale podczas wymiany powiedział mi że była ukręcona śruba od jednej z rolek i że coś tam muszą zrobić. Teraz kleją to jakimś klejem i mówią o jakimś pozytywnym skutku. Co myślicie czy to ma sens jeśli to wyciek z pod tej teoretycznie rozwierconej śruby, a jeśli jest pękniecie czy klejenie cos da? Ile kosztuje spawanie i czy ktoś zna dobrego taniego mechanika, który by się za taką usterke wzioł w miare tanio w okolicach Bielska-Białej? Lub może lepiej wymienić cały blok, jeśli tak to gdzie i za jaką kase w moich stronach polecacie?
Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi.

jesli przed wymianą rozrządu nic nie kapało to raczej mechanik coś popsuł a teraz cos wymysla że tak było,powinien to teraz naprawić na swój koszt,wątpie żeby klejenie coś dało

[ wiadomość edytowana przez: Wojtas179 dnia 2006-10-16 17:17:10 ]

szczerze powiedziawszy to ja bym na Twoim miejscu wziął drugi silnik..cholera wie co to jest peknięte, jak i gdzie jeszcze i dlaczego pękło..kolega na forum ma cały silnik bez osprzętu za śmieszne pieniądze .

Sorry za OT, ale jest to możliwe, że wczoraj widziałem Cię w B-B na Piastowskiej? Około 13?

Jak dasz radę przyjechac, to zapraszam w sobotę na spota do Pszczyny.

1. Gdzie dokładniej miesci sie ten warsztat, podaj jakiś numer telefonu?
2. Chętnie wybiore sie na taki zlot, tylko gdzie on dokładnie będzie i o której godzinie? Pewnie pisze w info o zlotach ale jak możesz to podaj tutaj A co do tego, że mnie widziałeś hymm jak wczoraj to raczej nie możliwe chyba, ze jeden z mechaników jezdzi sobie moim autem Sprawdze licznik bo zapisałem No ale muszą testowac pęknięcie hehe

Numer na PW