No, to zmontowałem mój pierwszy zestaw separowany - MB Quart

Udało mi się skompletować zestaw firmy MB Quart DSE 216.. pochodzi on z serii Disquss - jednej z wyższych tej firmy. Najpierw miałem mid-basy i zwrotnice, które udało mi się wyrwać od handlarza samochodami. Po długich poszukiwaniach znalazłem jakie gwizdki mieszkają w seryjnym komplecie, a po kolejnych jeszcze dłuższych udało mi się je kupić. Całość zmontowałem łącznie w 5h. Powieszenie 160-tek na dystansach zajęło mi dobre 1,5h, przygotowanie boczków i umieszczenie w nich gwizdków - jakieś 3,5h. Całość gra narazie pod kontrolą radia CD wytarganego z seryjnego BMW Z3 (któryś z wysokich modeli blaupunkta). Jak będę miało kazję podczepię to pod jakiś wzmak.

Koszty:
głośniki (łącznie) - 300 PLN (nówki 150E)
przewody głosnikowe - 6m - 20 PLN
dystanse - 50 PLN
końcówki do przewodów - wsuwki i łapki - 8kpl - 8 PLN


Materiały i narzędzia:
wkrętaki krzyżowe - krótki i długi
wkrętarka (wiertarka) + cienkie wiertła (3mm)
pilnik
nóż
lutownica

A teraz wrażenia. To jest moje 4 auto. W pierwszym (Fiesta '86) nie miałem w ogóle audio - wystarczały odgłosy z zewn. W Suzuki Swift założyłem jakieś kupione od kogoś używki - nieznanego pochodzenia - grały tragicznie i dobrze, że szybko zmieniłem auto. Następnym było Renault 21 - tutaj seryjne Philipsy też nie płyneły. Nawet niezłej jakości Kenwood nie dawał rady. Dołożyłem jakieś basowe Alphardy na tył i było odrobinę lepiej. Auto poszło do ojca i do dzisiaj mu to jakoś gra. W essim chciałem czegoś więcej. No i mam. Podejrzewam, że pod wzmacniaczem będzie to grało jeszcze ładniej. Fotorelacja później.

Edit:

A wyglądają tak... [KLIK]

[ wiadomość edytowana przez: xclone dnia 2006-10-17 09:42:33 ]

drzwi są wytłumione fabrycznie - jeśli można to nazwać wytłumieniem.. całość jest pokryta pianką-gąbką.. co do głośników - zmieściły się idealnie - z odrobiną zapasu z przodu i z tyłu.. starałem się jak najbardziej ulokować mid-basy tak, żeby pasowały w maskownicę w tapicerce - trochę mi się udało..

Następny krok - koniecznie wygłuszenie!

Matami car audio to trochę wychodzi pieniążków, ale spokojnie możesz zastoswać maty bitumiczne Soudal (1 rolka ok. 100zł starczy na parę drzwi, blachy od wewnątrz i od zewnątrz i jeszcze zostanie).


[ wiadomość edytowana przez: Wojo dnia 2006-10-17 13:24:53 ]

Cytat:

2006-10-17 13:16:53, orczyk5 pisze: To nawet jak tam wstawisz głośniki za 2 tys to nie zagrają Ci dobrze. Lepiej mieć głośniki za 100 zł i zamontowane w wygłuszone matami drzwi i montaż na MDF niż głośniki za 1tys i wsadzone tak normalnie. Zestaw zagra tak jak najsłabszy element. Przecież te midbasy grają Ci drzwiami (blacha, szczeliny itd). Wkładacie tysiące złotych a nie wygłuszycie drzwi. Od tego TRZEBA zacząć. Przecież maty są po pare złotych. Bierzesz opalarkę (a nawet suszarkę ) i już. Jeżeli teraz gra Ci dobrze, to po wytłumieciu będzie cudownie.

czekaj czekaj, bo przecież napisałem, że drzwi są wytłumione - fabrycznie mam jakąś taką piankę (albo to niemiec zakładał) na całej powierzchni drzwi - mieszka to przymocowane jakimś klejem-silikonem, który jest dosyć mocno elastyczny (ciężko go oderwać od drzwi).. dystance oczywiście z mdf-u, przykręcone na te pianki - żeby jeszcze bardziej ograniczyć łupanie po blachach..

no, chyba, że to fabryczne jest be - to zmienie.. a co tam..

Cytat:

2006-10-18 01:02:20, Kamykgdy pisze: To o czym mowisz to wygluszenie fabryczne. KONIECZNIE wyglusz drzwi matami - opisy tego znajdziesz na tym forum i innych.

a to co fabryczne to zedrzeć, czy nabić na to, co jest ?
(IMO nabić, ale wolę się upewnić)

Cytat:

Kolejna sprawa - z tego co przedstawiles masz sprzet dobrej klasy wiec KONIECZNIE wzmacniacz - uzywany ale firmowy. Pozniej sub aby dopelnic calosci. Swoja droga gratuluje sprzetu - ja tez na takiej drodze kupuje sprzet (tzn. czekam na okazje) i powiem ze jest w tym duzo satysfakcji - bardzo dobra jakosc za odpowiednio niska kwote Pozdrawiam Kamyk

no, ja mam dużo satysfakcji.. trochę z każdym pohandluję, wytargam jakieś graty, które leżą, nikt tego nie chce, bo np. nie ma czerwonej kopułki albo błyszczącej obudowy (albo np. radio nie wygląda jakoś super-ekstra-kosmicznie) a jakość tego jest faktycznie ekstra..
zastanawia mnie, ile jeszcze z tych głośników można wyciągnąć.. czystość dźwięku jest bardzo dobra.. zwrotnice pracują bardzo miękko - żadne częstotliwości nie uciekają.. tylko jak podkręcę słyszę, że się radio nie wyrabia, dlatego chcę na wzmak to podczepić i zobaczyć, czy warto..
co do suba - nie jestem maniakiem skaczących blach - nie wiem, czy będę sobie zabierał przestrzeń bagażową w celu zaczepienia suba.. może jakieś basówki gdzieś w bokach obok nadkoli upchnę.. ale to na samym końcu.. póki co jestem bardzo zadowolony z wyników

odnosze wrzenie ze kolega nie "klei" o co chodzi z wygluszeniem ... tutaj dla przykladu masz o co loto.

nie chodzi tylko o przykrycie "dziur" w drzwiach tylko o wygluszenie wewnatrz drzwi.