Za głośny wydech...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich.
Jakiś czas temu wymieniłem układ wydechowy cały: zamiast kata strumienica i dwa tłumiki (2.0 XEV). Po wymianie całość zmieniła odgłos, najwięcej był słyszalny (podczas jazdy) z okolic tunelu. Podczas przeglądu diagnosta powiedział, że to z powodu elementu (strumienicy). Zdecydowałem ją wyciąć i wstawić rurę. Efekt jest taki, że w momencie dodania gazu dźwięk jest jak w starym polonezie...
Czy może mi ktoś pomóc w kwestii co jest jego powodem, czy którys z tłumików jest do wymiany?
Który z dwóch jest najbardziej odpowiedzialny za hałas (teraz jest głośno z tyłu auta).
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam
  
 
Wstaw z oszczednosci rury zamiast wszystkich tlumikow i wtedy dzwieku posluchaj
A jak chcesz miec ciszej to moze zastosuj wszystkie komponenty ukladu wydechowego ktore byly oryginalnie zamontowane i nie baw sie w zastepowanie czegos.
To tak jak bys chlodnice zastapil rura z kibla i mowil pozniej ze silnik sie za bardzo grzeje...
  
 
Tłumik w miejsce kata o tej samej pojemności.
  
 
Też myśle podobnie i przymierzam się do wstawienia kata uniwersalnego, chociaż ten pomysł z tym katem o zbliżonej pojemności mi się podoba. Czy ktoś może to już ćwiczył?
Moje pytanie było skierowane w kierunku tego, czy za zdecydowane zwiększenie głośności ma odpowiedzialność wywalenie kata i potem strumienicy, czy też wadliwe pozostałe tłumiki?
  
 
winien brak kata
  
 
Dzięki za konkret. Jutro udaje się na poszukiwanie rozwiązania u okolicznych mechaników.