MotoNews.pl
  

Dziwne zachowanie auta po ustawieniu zbieżności

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam mam pytanie do was bo sam juz nie wiem. miesiac temu wymieniałem maglownice, gumy na wachaczach, drazki i końcówki kierwonicze. Mialem pojezdzic troche by tuleje na wachaczach sie "ułożyly" no i pojechac na zbieznosc i tak zrobilem wymieniłem opony pojechalem na zbieznosc mialem rozbieznosc 8mm no i jak juz mi ustawił pojechalem sie przejechac na prostyej rownej drodze auto mi nie ucieka jedzie prosto jak puszcze kierownice alee jak jade po nierownej i puszcze zaczyna bojac kierownica w lewo i odrazu w prawo i tak na zmiane coraz mocniej az auto tak sie rozbuja na boki ze jak nie zlapie kierownicy to to coraz silniej buja co to moze byc??
  
 
łup zbieznosc sprawdzał 2 razy bo pojechałem z reklamacją
  
 
Mam podobną sytuacje.
Kierownica sama się kręci, przy małych prędkościach, w lewo i w prawo, małe kąty, ale nie idzie tego opanować. Nawet gdy staram się mocno przytrzymać kierownice, to wyrywa ją z rąk.
Poza tym samochodem troche "buja", rzuca. Przy większych prędkościach jest to już mniej odczuwalne. Ale jazda w korkach to masakra

Byłem na zbieżności - niby ustawili, ale dalej tak samo.
Dzisiaj byłem u mechanika, coby oglądnął autko. Ogólnie nic nie stwierdził, nie ma żadnych luzów, ale gdy pojechaliśmy kawałek na równej drodze powiedział że "czuć jak cholera"

Po powrocie do warsztatu zmieniliśmy koła - przód na tył, bo może to wina opon. Dodatkowo zauważył, że prawy wachacz jest uszkodzony (ja sie na tym nie znam ogólnie )

Niestety po zamianie kół kierownica lata dalej, nie wiem co robić z tym. Pewnie będe wymieniać ten wachacz albo i dwa od razu. Może ktoś miał podobny problem?? Czy to może być przez ten wachacz?
  
 

Może to wina geometrii? Po wymianie końcówek drążków i tulei wahacza, wydaje sie, że może to mieć wpływ na geometrię.

A czy geometria ma wpływ na opisane objawy, nie mam pojęcia...
  
 
Cytat:
2006-10-19 21:43:31, ThomasB pisze:
Może to wina geometrii? Po wymianie końcówek drążków i tulei wahacza, wydaje sie, że może to mieć wpływ na geometrię. A czy geometria ma wpływ na opisane objawy, nie mam pojęcia...


chwila kto mi powie na czym polega geometria??
  
 

Zbieżność - odchylenie kół w kierunku jazdy
Geometria - odchylenie kół od pionu
  
 
jaka geometria?? no chyba że auto było walone mocno i jest krzywe to po prostu tej geometri nie ma .. w escorcie reguluje sie tylko zbieżność, kąty nieregulowane..
  
 
Cytat:
2006-10-19 21:51:41, VinCe pisze:
jaka geometria?? no chyba że auto było walone mocno i jest krzywe to po prostu tej geometri nie ma .. w escorcie reguluje sie tylko zbieżność, kąty nieregulowane..



tez tak mysle a moze stabilizator?
  
 
gdzie to juz bylo opisane ale gdzie tego nie pamietam wyszukiwarka!!!


a co do tych dziwnych zachowan radzilbym sprawdzic koła czy czasem opona lub felga nie jest krzywa jesli dziwnie buja przy malych predkosciach


ewentualnie mozesz sam przelozyc przednie na tyl i sie przejechac i jesli te dolegliwosci nie mina to szukaj dalej!!!
  
 
Cytat:
2006-10-19 21:54:26, gigi24 pisze:
gdzie to juz bylo opisane ale gdzie tego nie pamietam wyszukiwarka!!! a co do tych dziwnych zachowan radzilbym sprawdzic koła czy czasem opona lub felga nie jest krzywa jesli dziwnie buja przy malych predkosciach ewentualnie mozesz sam przelozyc przednie na tyl i sie przejechac i jesli te dolegliwosci nie mina to szukaj dalej!!!



koła juz przerobiłem nie mam juz pomysłów
  
 
Cytat:
2006-10-19 21:51:41, VinCe pisze:
jaka geometria?? no chyba że auto było walone mocno i jest krzywe to po prostu tej geometri nie ma .. w escorcie reguluje sie tylko zbieżność, kąty nieregulowane..



Nikt nie pisał że jest to regulowane.

Ale faktycznie. Wymiana końcówek drążków nie ma wpływu na nią.
Mój błąd. Hie, hie
  
 
to jest niebezpieczne moj szwagier tez tak ma i wymienial to samo co ja u tego samego mechanika hmm musze sie wybrac do niego.
  
 
a sprawdzales amortyzatory przod?

Jesli to nie amory, to moze faktycznie byl bity i nie trzyma sztywnosci czy cus.
  
 
moze cos wlasnie z amorkami nie tak??
  
 
Cytat:
2006-10-19 22:12:53, MayheM pisze:
a sprawdzales amortyzatory przod? Jesli to nie amory, to moze faktycznie byl bity i nie trzyma sztywnosci czy cus.



amorki wymieniam w sobote a bity nie był


[ wiadomość edytowana przez: Matys318 dnia 2006-10-20 08:15:15 ]
  
 
Czy jeśli przyspieszasz,zmieniasz biegi w czasie jazdy, ruszasz auto zdecydowanie unosi się przodem(najwyrażniej widać to w nocy po światłach padających na drogę)?,
I pewnie bedzie to to, czyli amory. Escort właśnie tak się zachowuje gdy ma zamiękki przód, ucieka na boki zwłaszcza na nierównościach. Zjawisko nasila się i uwydatnia jeszcze bardziej gdy mamy na tyle amory mniej zużyte lub nowe a przód jak na wstępie. czyli reasumując: jeśli wymieniamy amory w escorcie, warto jest zainwestować w komplet na dwie osie i wtedy auto nam sie bedzie prowadziło jak po szynach.
  
 
Cytat:
2006-10-20 08:55:07, aro71 pisze:
Czy jeśli przyspieszasz,zmieniasz biegi w czasie jazdy, ruszasz auto zdecydowanie unosi się przodem(najwyrażniej widać to w nocy po światłach padających na drogę)?, I pewnie bedzie to to, czyli amory. Escort właśnie tak się zachowuje gdy ma zamiękki przód, ucieka na boki zwłaszcza na nierównościach. Zjawisko nasila się i uwydatnia jeszcze bardziej gdy mamy na tyle amory mniej zużyte lub nowe a przód jak na wstępie. czyli reasumując: jeśli wymieniamy amory w escorcie, warto jest zainwestować w komplet na dwie osie i wtedy auto nam sie bedzie prowadziło jak po szynach.



wymienialem dzien wczesniej tył wiec masz racje okaze sie w sobote