Nowy pojazd, zmiana przymusowa

Mój nowy pojazd, zdjęcie w profilu.
Zmiana nastąpiła za sprawą jednego gościa który któy skrócił moją omege o pare centymetrów. Czekałem na włączenie się do ruchu a on mnie nie zauważył i wjechał mi w tyłeczek. Powiedział, że mnie nie zauważył, zresztą się nie dziwię omcia ma zgrabny tyłeczek, a gość 1,9 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Efekt końcowy taki:
Omega - zgnieciona tylna klapa i zakleszczona, pogięta podłoga bagażnika, zgiety tylny lewy bok, zakleszczone tylne lewe drzwi i przesunięte do przednich przesunięcie tylnego zawieszenia i ogólne zniekształcenia. Ja osobiście bardzo nie ucierpiałem.
Fiesta straciła cały przód.
Mam też pytanie bo musze kupić nowy samochód co byście polecili??

tak pytam się co kupić bo nie bardzo chce wracać do omegi.

Tolman, Tolman.... poszedłeś po bandzie.

A ja kupiłem Citroena C 2 ciekawe autko ale nie sprzedałem omegi broń boże i nie sprzedam. Kupiłem jako 2 auto (ciężarowa wersja z kratką) fajne jest dopuki na dziurach nie zaczyna skakać wszystko jes cacy. no nie licząc plastiku który jest wszędzie jezu naprawde wszędzie.
jednak omega to omega Cięzko będzie znaleśc auto które będzie tak wygodne jak oma. Znajomy kombinował sprzedał omegę potem miał kilka aut i znowu ma omegę i juz nie chce innego.

Cytat:

2006-10-26 19:51:58, ilku pisze: Ja polecam dacie logan, wypasiona fura za "niewielkie" pieniądze. A jaki komfort w środku! No i ta moc i prestiż! Co tam omega przy dacii

a Ople to niby od kiedy maja jakis prestiz?

Cytat:

2006-10-26 20:54:21, ilku pisze: A jaki samochód wg ciebie ma prestiż?

pewnie BMW

LEXUS IS400 fajniejszy Ja bym bardziej w ten typ polecial

skoda fabia.
to prawie jak boskie i prestiżowe VW

albo fiat grande punto, to prawie jak aston


[ wiadomość edytowana przez: MEGA_3 dnia 2006-10-26 21:49:39 ]

Ja kupiłem omegę ze względu na jej przestronność, komfort jazdy, wymiary i bardzo małą awaryjność.
Gdy miałem pieniądze (az miło wspomnieć ) to miałem dylemat co kupić.
1. AUDI 100 "cygaro"
2. AUDI V8 4.2l
3. BMW 5 2.0l
4. Opel Omega 2.0l
5. Mercedes 126

BMW wydało mi się zbyt szpanerskie, zbyt szczeniackie, zbyt oczywiste jak na mój wiek.
AUDI 100 ma styl, jest duże, wygodne, świetnie wyposażone, ale części i ten 4x4 mnie trochę zniechęcały.
AUDI V8 było ideałem, ale akurat ten egzemplarz był wypasiony a ja nie chcę za bardzo sie wyróżniać i komukolwiek imponować.
Mercedes 126 zawsze mi się podobał, jest świetny, doskonały, ale za takie pieniądze jakimi ja dysponowałem to nie znalazłem takiego egzemplarza, do którego nie trzeba by zaraz dokładać.
I tak zakupiłem Omegę kombi, którą znam (ojciec ma taką samą od 11 lat).
Nie wiem jaką kwotą dysponujesz, jakie masz wymagania, ale ja polecałbym Omegę lub Merca 126.

wiesz kazda marka ma lepsze i gorsze modele, akurat Omega jest juz tym lepszym modelem Opla. Np. taki Mercedes i np jego 190, toz to gorsze od Omegi. Jaguar angielskie i sie moze kojarzyc z prestizem, o dziwo nawet jest luksusowe i trzymaja poziom Aston podobnie, ale Mercedes jakos taki super prestizowy nie jest Teraz to i tak sie odpierdziela, a nie robi samochody. Slawetny przypadek BMW 7 za ponad 500k PLN.
Sami popatrzcie:
Jaguar -> Ford
Ferrari -> Fiat
jakos tak mi sie teraz skojarzylo kto do kogo teraz nalezy
Dla mnie Omega jest prestizowym autem, nie wstydze sie nia pojechac do klienta, przewiezc kogos. Juz wielu moich znajomych co nie wiedzieli co kupic i w ogole o Oplu nie mysleli, bo to przeciez tak malo prestizowe samochody (naprawde mowili inaczej, ale sens podobny), to od razu zmienili zdanie i kupili Omege, tyle ze nowsza niz moja. Jak sami spojrzycie w moj profil, to moja Omcia nie jest jakims wypasem na dzisiejsze czasy, a mimo to gwarantuje komfot i to bardzo duzy z jazdy, do tego linia limuzyny nadaje jej duzo wdzieku Brakuje jej tylko silnika od Lotusa