Pytanie o ogrzewanie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,szukalem w wyszukiwarce ale nie znalazlem odp na moje pytanie.Cos chyba dzieje sie u mnie z ogrzewaniem.Przy nagrzanym silniku,jalowych obrotach i postoju z kratek leci letnie powietrze.Dopiero gdy obroty sa na ok 3000 czuc ze robi sie cieplejsze.Problem jest tez podczas jazdy bo tez slabo grzeje.Czyli generalnie auto mozna rozgrzac w srodku tylko gdy sie stoi i gazuje.Wskaznik temperatury pokazuje prawie polowe skali i potrzeba na to ok 10 minut przy 2000-3000obr. Na jalowym nie udalo mi sie rozgrzac bardziej niz ledwo nad biala kreske.
Dzis po przejechaniu ok 40km i zatrzymaniu sie tez lecialo letnie powietrze.Plyn w chlodnicy wymieniony,uklad przeplukany.Cio to moze byc?
  
 
Jak na mój gust (i doświadczenie w tym temacie) to może być kwestia przypchanej nagrzewnicy. Sprawdź jaki masz na niej przepływ - na nowej nagrzewnicy nie ma praktycznie żadnego oporu (jakbyś dmuchał w rurę od odkurzacza ).
Piszesz, że nagrzewa się po 10 min, czyli termostat raczej w porządku jest. Grzać zaczyna na wysokich obrotach - pompa wtedy ostro pracuje i ciśnienie płynu jest na tyle duże, że płyn idzie przez nagrzewnicę.




[ wiadomość edytowana przez: _unnamed dnia 2006-10-30 23:32:07 ]
  
 
Troche to chaotyczne dla mnie,ale spokojnie ,jak jedziesz to wskazowka pokazuje temperature jak na zimnym silniku a dopiero musisz na postoju zrobic przegazowe im wtedy skacze do polowy skali po 10 minutach,tak ja to odczytalem.Jesli tak jest to moze byc w duzej mierze wina termostatu a jak inaczej to nie rozumiem.
  
 
Hm... jeśli jest tak jak macko pisze to z pewnością jest wina termostatu, który jest otwarty non-stop i puszcza płyn na chłodnicę.
  
 
Leci cieple powietrze tylko wtedy gdy auto sie rozgrzeje i gdy trzymam oborty na ok 3000.Jesli na rozgrzanym silniku podczas postoju (i bez gazowania) wlacze ogrzewanie to leci letnie powietrze. Jest gdzies fotorelacja z czyszczenia nagrzewnicy? MK5
  
 
ja rozumiem ze podczas jazdy wogole ciezko go zagrzac -> wymieniaj termostat i bedzie ok, koszt niewielki, a nie dosc ze bedziesz mial cieplo w srodku to silnik bedzi epracowal w normalnej temperaturze

-----------------
-----------------
"eskorty na tym forum wyginą kiedyś jak dinozaury,
ale fanów tego samochodziku nigdy nie braknie... "
(on-driver)

spot małopolski:
"(...) szkoda tylko, że nie było żadnego Escorta."
-----------------
  
 
Zenq dobrze mówi - jak masz niedogrzany silnik to nie masz odpowiedniego smarowania itd.

Co do czyszczenia nagrzewnicy to patent jest trywialny - odpinasz węże przy termostacie idące do nagrzewnicy - podpinasz wąż ogrodowy i lejesz wodę pod ciśnieniem... warto tylko podpiąć wąż do odpływu bo sobie można wszystko pod maską (łącznie z czyścicielem) zabluzgać szlamem
  
 
[quote]
2006-10-30 23:28:35, _unnamed pisze:
Jak na mój gust (i doświadczenie w tym temacie) to może być kwestia przypchanej nagrzewnicy. Sprawdź jaki masz na niej przepływ - na nowej nagrzewnicy nie ma praktycznie żadnego oporu (jakbyś dmuchał w rurę od odkurzacza ). Piszesz, że nagrzewa się po 10 min, czyli termostat raczej w porządku jest. Grzać zaczyna na wysokich obrotach - pompa wtedy ostro pracuje i ciśnienie płynu jest na tyle duże, że płyn idzie przez nagrzewnicę. [ wiadomość edytowana przez: _unnamed dnia 2006-10-30 23:32:07 ]
[/quote
Mozesz miec racje z ta nagrzewnica bo normalnie to cieple powinno leciec po paru minutach od uruchomienia silnika (moze nie gorace ale napewno nie letnie)ale namotałem, chyba ze nie.
Sprawdz -zapal i zostaw na wolnych np 10 minut jak wskazowka nie osiagnie min 90 stopni to termostat ,jak osiagnie a ogrzewanie nie bardzo parzy w paluchy to nagrzewnica.
_
  
 
Dzis na zimnym silniku scisnalem gruby waz idacy od chlodnicy do termostatu i pojawily sie wyraznie babeli w zbiorniku wyrownawcym i siknelo do niego wodą.Termostat? Z tego co wyczytalem to nie moze sikac woda na zimnym silniku po scisnieciu tej rurki.
  
 
Po 5 minutach od odpalenia auta rura gruba (ta od chlodnicy do termostatu) zaczyna sie robic goraca.W tym momencie wskaznik temperatury wychodzi ledwo ponad bialy pasek. Termostat?

[ wiadomość edytowana przez: Przemm dnia 2006-10-31 14:01:58 ]
  
 
termostat... na poczatek
  
 
a co moze byc jeszcze?
  
 
wymienilem ten termostat ale nadal jest tak ze jak na zimnym silniku scisna ta gruba rure to bombelkuje w zbiorniku wyrownawczym.Wiec nie wiem co jest grane.Ide zaraz kupic plyn bo brakuje i sie przejade i zobacze czy sie cos zmienilo.W kazdym razie jak wyjmowalem stary termostat to byl zamkniety.
  
 
Witam mialem podobne objawy w swoim autku i skonczylo sie na wyciagnieciu nagrzewnicy i porzadnym czyszczeniu szukalem wszedzie, wymienilem termostat, pompe wody itd. ale to nic nie poskutkowalo, po wyciagnieciu nagrzewnicy okazalo sie ze jest zapchana jakims paskudztwem podobnym do kalafonii
pozdrawiam
Tomek
  
 
No tak tyle ze teraz po 15 km wskazowka temperatury jest na literce M (tej najnizej) a jak bylo na dworzu pare stopni wiecej to utrzymywala sie na polowie skali.Wiec roznica jest...
  
 
troche z humorem, a mianowicie:a tak piszecie i piszecie a moze tak a moze tak a moze siak,mam ten sam problem z ogrzewaniem mojego salonu fiorda mkV,tez wymieniałem ,płukałem itp,aż w koncu zaciągnąłem porady z filmu z czasów prl i włożyłem kawałek tektóry za chłodnice ,od przodka oczywiście ,pięknie passuje noo i po przejechaniu około 5,6 km mam w aucie jak w saunie normalnie dzakuzzi,solarium.dobra przejdzmy do sedna :moim zdaniem przy starszych rocznikach to normalka przy jeżdzie jest dośc duzy nadmuch powietrza na chłodnice i dalej,więc mamy super chłodzenie {dobre na lato},i ten głupi kartonik mi pomógł tylko trzeba uwarzać i nie przesadzić z jego wielkością
bo w koreczku nie trza bedzie gazować zeby sie autko nagrzało,a wentylator bedzie tak mocno kręcił ze bedziesz miał uczucie ze auto wręcz sie unosi,powodzenia
  
 
sorki jeszcze jedno z prl bo tylko tak daleko pamięcią sięgam ,ale pewnie i jaskiniwcy już wiedzieli ze jak zakryją sobie wejscie do jaskini to nie bedzie im dmuchać zimnym powietrzem,pa ciał więcej nie marudz ,pozdrawiam buziaki ide lulu
  
 
Cytat:
2006-10-31 20:34:47, rafciek pisze:
troche z humorem, a mianowicie:a tak piszecie i piszecie a moze tak a moze tak a moze siak,mam ten sam problem z ogrzewaniem mojego salonu fiorda mkV,tez wymieniałem ,płukałem itp,aż w koncu zaciągnąłem porady z filmu z czasów prl i włożyłem kawałek tektóry za chłodnice ,od przodka oczywiście ,pięknie passuje noo i po przejechaniu około 5,6 km mam w aucie jak w saunie normalnie dzakuzzi,solarium.dobra przejdzmy do sedna :moim zdaniem przy starszych rocznikach to normalka przy jeżdzie jest dośc duzy nadmuch powietrza na chłodnice i dalej,więc mamy super chłodzenie {dobre na lato},i ten głupi kartonik mi pomógł tylko trzeba uwarzać i nie przesadzić z jego wielkością bo w koreczku nie trza bedzie gazować zeby sie autko nagrzało,a wentylator bedzie tak mocno kręcił ze bedziesz miał uczucie ze auto wręcz sie unosi,powodzenia


Nie ma takiej opcji przejezdzilem pare aut i wiem ze jesli jest tak jak mowisz to termostat jest winny w innym przypadku po co on jest .
Sa dwa obiegi ,na zimnym silniku termostat jest zamkniety plym cyrkuluje tylko przez silnik i sie coraz bardziej nagrzewa a jak osiagnie temperature ok 80 - 90 stopni wtedy dziala nasz termostacik i przepuszcza obieg na chlodnice i po to kurna jest, a jak stoisz w korze to chlodnica nie pomoze i po to jest wtedy wiatrak.
Moral- jak nie ma temperatury po paru minutach po zapaleniu silnika (NA SAMYM WSKAZNIKU TEMPERATURY)to termostat do kitu -sluchaj hydraulika .
P.S. oferuje remonty budowlane polecam sie.
  
 
Cytat:
2006-10-31 20:54:40, macko1977 pisze:
Nie ma takiej opcji przejezdzilem pare aut i wiem ze jesli jest tak jak mowisz to termostat jest winny w innym przypadku po co on jest . Sa dwa obiegi ,na zimnym silniku termostat jest zamkniety plym cyrkuluje tylko przez silnik i sie coraz bardziej nagrzewa a jak osiagnie temperature ok 80 - 90 stopni wtedy dziala nasz termostacik i przepuszcza obieg na chlodnice i po to kurna jest, a jak stoisz w korze to chlodnica nie pomoze i po to jest wtedy wiatrak. Moral- jak nie ma temperatury po paru minutach po zapaleniu silnika (NA SAMYM WSKAZNIKU TEMPERATURY)to termostat do kitu -sluchaj hydraulika . P.S. oferuje remonty budowlane polecam sie.

ja tez sie polecam jestem w tym samym fachu,ale tektóra jest tańsz a
  
 
Cytat:
2006-10-31 20:59:47, rafciek pisze:
ja tez sie polecam jestem w tym samym fachu,ale tektóra jest tańsz a


Hm. sa rozniste sposoby na rozniste problemy, ale obawiam sie ze tektura nie jest niezbyt uniwersalna (lepiej zaluzje)zawsze je w lecie mozna sznureczkiem otworzyc jak sie autko spoci