| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
ericsson LOB MEMBER Opel Omega 3000 24v Sopot | 2006-11-01 21:23:29 Po pierwsze, sorry ze wrzucilem temat na glowne forum - ale zrobilem to niejako z przymusu - mam ewentualny pociag za 2,5h i musze w miare szybko podjąc decyzję, a chcialem żeby ktoś zdążył wyrazić swoją opinię. po 23:30 można to wywalić do "duperelków" a półki co będe wdzięczny moderatorom, jeśli to tu pozostawią.
Mianowicie, pojawiły się przede mną 2 perspektywy: 1) Omega A 3.0 24v, sedan na manualu 1992r. (od roku w kraju) 2) Audi V8 3.6L, automat 1990r. (1,5roku w PL) Wiem,że forum Omegi niejako "koliduje" z obiektywnością w tym przypadku (Opel/Audi), jednak prosiłbym o Wasze szczere odczucia / wypowiedzi. Audi teoretycznie w bardzo dobrym stanie tech., skrzynia po remoncie, skóry, klimy i właściwie wszystko co można wymarzyc bo to Top Of The Line firmy Audi w tych latach, a to o czymś świadczy i obliguje to pewnych standardów.. Już praktycznie podjęłem decyzję, że jeśli wszystko będzie tak pięknie jak się zapowiada, to ją zabieram pod skrzydełka. W pon. mam jechać na oględziny.. a tu nagle dzisiaj - ni stąd ni z owąd - pojawia się wspomniana strzała ze stajni Opla. Szok i zaduma.. Audi/Ople? Paliwożernie / na automacie i skórach full lux, czy manual, szpera (ogień,boki - marzenie) kubełki fabryczne - Opel??!! Od dawna marzyłem o takiej Omesi, powoli znikają (szukałem już dłuższy czas na mobile.de, ebay.de, autoscout itp i znaleść to w sedanie i na manualu to nielada gratka. Jestem po prostu w totalnej kropce. Oba auta są < 600km ode mnie. Oba wydają się być okazją która może w każdej chwili zniknąć. NIE MAM POJĘCIA CO ROBIĆ. Będe wdzięczy na wszelkie szczere opinie, Pozdrawiam sedrecznie, Eryk [ wiadomość edytowana przez: ericsson dnia 2006-11-01 21:24:30 ] |
Mlody_Omega HONOROWY WETERAN Lanser Pabianice | 2006-11-01 21:33:18 3,0 24v... sam posiadam i nie zamieniłbym się akurat na 3,6 Audi... poza tym jeśli piekny manual ze szperką... to mniam...
ot moje zdanie... pozdr. |
Kolodko OMEGA A sedan, kombi Ostrów Mazowiecka | 2006-11-01 21:40:53 A gdzie masz te auta ? Może ktoś z klubowiczów mieszka niedaleko któregoś z nich. Napisz to się okaże. |
ericsson LOB MEMBER Opel Omega 3000 24v Sopot | 2006-11-01 21:43:18 Omega jest w Sanoku, V8 - Radzyń Podlaski |
matadorRS Opel Omega Wrocław | 2006-11-01 22:04:15 Odpowiem obiektywnie. Ja bym wzial Audi. Niewiem czemu ale Omega A do mnie nie przemawia. Fajnie mi sie nia jezdzilo ale jakosc wykonczenia Audi jest o wiele wyzsza. To tyle mam nadzieje ze mnie nie zlinczuja alebo ze Bana nie dostane ![]() |
harison LOB MEMBER OMEGA A C2.0NE Nowe Kozuby | 2006-11-01 22:33:53 Ale Omega jest o wiele tańsza w eksploatacji, części do audi do tego modelu są astronomiczne w porównaniu z Omegą, Totr może coś na ten temat powiedzieć bo posiada taki wóz. Ja został bym przy omedze choć audi jest super |
matadorRS Opel Omega Wrocław | 2006-11-01 22:36:12 No ceny zgodze sie. I dostepnosc tez ciezka. Ale chyba jednak bym wybral Audi. Ale popytaj wlascicieli Audi co powiedza ![]() |
ericsson LOB MEMBER Opel Omega 3000 24v Sopot | 2006-11-01 23:13:04 Hmm, no dramat mam straszny. Audi mozna najszybciej zobaczyc w pon. Omege będe widział jutro - zaraz wyruszam. Biorąc po uwagę, że ta wersja omy nie należy to najpopularniejszych, może być tak że w np. gdyby zdecydował się jeszcze pojechac zobaczyć V8 w pon, okaże się że padło, a 3.0. 24v jest już w nowych rękach..
Co do części i V8 - przeglądałem ich forum + allegro - jest sporo części, rozłożonych niemców. Mają też patenty na rożne zamianki - np. te słynne tarcze UFO z V8 po 1000zł sztuka zastępuje się z jakąś przemianą bodajże z audi A6 itp itd. więc możliwości są. Pozstaje kwestią utrzymania, blacharki + jakby nie patrzeć podziału na 2 rożne luksusy - ten słabszy i wypas. Zostaje wciąż problem: automat / manual (znaczna zaleta), taniej / drożej, wygodniej / sportowiej, bez rdzy / walka z wiatrakami.. Dzięki za opinie i czekam na kolejne (jeszcze z 20minut ) |
fatboy82 LOB WETERAN A 3.0 24V R6 Warszawa | 2006-11-01 23:18:39 trudno w sumie tak powiedziec w ciemno, wszystko zalezy w jakim jest stanie. Fakt Audi A8 to wyzsza klasa, ladniejsze wykonczenie, drozsze utrzymanie. Jednak ja bym wzial Ome z prostego powodu, bardziej podoba mi sie jej linia, a chyba az tak ogromnej roznicy w luksusowosci to nie ma (wybor przy zalozeniu ze oba samochody sa w podobnym stanie) |
Mariosomegos LOB MEMBER ![]() Omega-Monaro, Omega ... Parczew | 2006-11-01 23:18:44 Audi stoi 30 km od mojego domku, a znając moje tereny, to na pewno to jest auto przemytnika i jest wycugane, znam prawie wszystkie takie fury w moim regionie, bo robiłem w tej branży, tak więc na pewno nie nadaje się jako zadbana fura, u nas takimi z fajką gania się po polach, przed strażą graniczną.
[ wiadomość edytowana przez: Mariosomegos dnia 2006-11-01 23:21:27 ] |
abigaz LOB MEMBER Peugeot 508 kombi Gdańsk | 2006-11-02 07:18:01 Audi to bardziej popularna marka i moim zdaniem jest to auto "zjeżdżone,zajeżdżone". |
omegolotC30NE Czerwin | 2006-11-02 08:27:21 ....no i ta skrzynia po "remoncie".... Mamy w domu trochę inne nietypowe audi, nie V8 tylko 5000S - masakra jeśli chodzi o godziwe utrzymanie wozu. Dużo części dostępnych tylko w aso, a ceny absurdalne... |
arti-77 LOB WETERAN OmegaA/S6+/SenatorB Łódź | 2006-11-02 08:35:48 jeśli omega jest w dobrym stanie,bierz ją i audi nawet nie oglądaj...
na plus 1. dostępność części 2. omega jest szybsza |
stapoz Omega 2.5V6+gaz, Mon ... Poznań | 2006-11-02 08:53:30 Dylemat trudny:
wg. mnie: - Audi - + bez porownania ladniejszy i o klase wyzej jesli chodzi o komfort i bezpieczenstwo - b.wysokie koszty utrzymania, moga pojawiac sie problemy z automatem, mozliwe, ze przebieg jest kosmiczny (ta klasa auta przejazdza na ogol wiecej niz 30tys/rok) - Omega + niskie koszty utrzymania, ogromna dostepnosc czesci, manual, latwiej z odsprzedaza - niezbyt powalajacy, przestarzaly i opatrzony design zarowno na zewnatrz i wewnatrz Dlatego wybralbym Omege, zeby nie ladowac kasy na okraglo Ciekawy jestem jaka podejmiesz decyzje... |
biszek DEADSOUL Opel Omega B 2.5V6 Bielsko | 2006-11-02 09:24:32 witam
ja zastanowilbym sie nad tym co napisal marios bylem raz na wschodzie ogladac omege - moje wrazenia to masakra (( !!!!
na zdjeciach piekna oma z wygladu , B silnik 2.0 z gazem , podobno z wloch sprowadzona na miejscu okazalo sie ze silnik chodzil jakby w nim wszystko osobno bylo , gaz zakladany w polsce , a w ogole to samochod jakby uzywany przez cyganow , nie obrazajac tej nacji , wszystko co moglo byc urwane to bylo i praktycznie przydrutowane , cena byla bardzo atrakcyjna , ale nic poza tym , no chyba ze ktos potrzebowal takie cos na ruchomy kurnik
wogole odnosze wrazenie ze auta sprowadzane do poludnowo wschodniej czesci polski to jakies nieporozumienie i szkoda na nie czasu pozdrawiam i zycze trafnego wyboru p.s. tylko prosze tego nie generalizowac
oczywiscie tam tez mozna trafic na perelke _[ wiadomość edytowana przez: biszek dnia 2006-11-02 09:27:04 ] |
fomin LOB MEMBER saab sie przekręcił :) cip cip | 2006-11-03 09:33:59
właśnie , ruchomy kurnik
dobry pomysł
|
brewka83 Opel Omega A Sedan Zawiercie | 2006-11-03 12:53:11 Witam!
Jezdzilem jakis czas audii i teraz jezdze oplem!!Moim zdaniem opel jest lepszy niz audii!!Jesli ja mialbym taki wybor to nie zastanawialbym sie nad opelkiem! A najlepiej jakby to bylo kombii i w automacie to juz NAPEWNO bym sie pokusil na Omcie!! )
Jak Matka Boska Pieniezna pozwoli odlozyc troche pieniedzy to kupie sobie taka Omcie!! Pozdrawiam Tomek!! |
ericsson LOB MEMBER Opel Omega 3000 24v Sopot | 2006-11-04 00:30:22 OMEGA
Hehe,to już kolejna "A" w moich szeregach,teraz umierającą 2.6 będe musiał rozliczyć za wszystkie czasy
Co do 3000 24v - moim zdaniem bardzo dobry stan techniczny (auto sprowadzone w Grudniu 2005 od pierwszego właściciela w Niemczech) + pierwszy właściciel w PL. W przebieg (152 000) nie jestem w stanie uwierzyć i będe się starał go zweryfikować u niemca (czekam jeszcze na oryginały wszystkich niemieckich dok. - polki co kilka kser). Silnik równiutko chodzi (słychać tylko pracujący wtrysk ), bez wycieków. Przeniesienie napędu + skrzynia również ładnie pracują (i cicho) i nawet zawieszka nie zdążyła się wystukać u nas (twardo na tych zawiasach z 3000 ).
Karoseria - standartowo do poprawek progi / nadkola itp. + pare odprysków, małych wgnieceń itp - to akurat zaniedbano i trzeba to porobić co tanie nie będzie ale mam motywacje! Do tego pare brakujących elementów (2 listwy, 1 nakładka progowa, 2 kapsle felg z 3000, antena, wewnętrzne lusterko, znaczek ) - tutaj myśle że Mario będzie w stanie coś poradzić ale róznież mile widziane popozycję innych osób! Postaram się jak najszybcie wrzucić jakieś fotki.
Tak przy okazji - myślałem już o opcji zrobienia całej blacharki/lakierki tak bardziej "gruntownie i przyszłościowo" a nie jakieś fuszerskie "poprawki", podzwoniłem po kilku znajomych i "po znajomości" za lakierke całej Omci jeden "zaufany" lakiernik woła 2500zł. Może ktoś wypowiedzieć się co do tej ceny? Ewentualnie prosiłbym ludzi z Trójmiasta znających dobrych fachowców z tej branży, którzy zrobią autko porządnie za rozsądne pieniądze o jakieś info na priv. Teraz z działu "nie do wiary" - nie wiem czy to straszny pech, czy złośliwość losu (sprzedający z 10 razy powtarzał mi że jest nowy płyn chłodzący i kosztował go ~100zł), ale z 20km od Warszawy najprawdopodobniej przez zablokowany termostat wysadziło nagrzewnice / wyskoczyły rurki wchodzące do niej? i cały płyn znalazł się na podłodze pasażera . Mówię termostat bo duży obieg po tym wydarzeniu cały czas był zamknięty, jeśli nie ściagnąłem korka od wyrównawczego to na weżu robił sie dosłownie balon od podciśnienia, ostatecznie wywalając dolewaną wodę górą. "zmostkowałem" wąż prowadzący wode go nagrzewnicy (żeby każde kolejne pare litrów wody znów nie pływało na dywanikach pasażera - choć i tak zanim się skumałem - potop). Wracałem prawie 24h.. (7h w korku z Olsztyna do Ostródy). Starałem się jak najczęściej stawać i go chłodzić / uzupełniać. Podczas postoju na stacji - przebudziłem się ze snu i pomyślałem "zapale auto" zagrzeje się chwile i ruszam, wykonałem pierszy element planu i przysnąłem. Jak otworzyłem oczy - wskazówka dawno za polem 110*C (brak wody gdziekowlwiek - wszystko wywalilo), dym spod maski i szok, panika, bieganie skakanie bla bla. Nie wiem na ile przysnąłem, trochę martwi mnie ta sytuacja.
Tutaj przy okazji "na forum" zwracam się do Piotra - jeśli istnieje taka możliwość, chciałym do Ciebie podjechać na "diagnostyke" tego zajścia - znasz się na tych autach i mieszkamy niedaleko siebie. Jeśli zrobiłem coś poważnego to się zabiję - naprawde technicznie to zegareczek (mam nadzieje, że nadal). Nie wiem, czy to jakaś autosugestia po tym, ale pamiętam że w czasie kupna zapaliłem auto i otworzyłem korek wlewu oleju żeby sprawdzić czy nie żyga / nie ma przedmuchów. Wydaje mi się, że nie miało to żadnej reakcji na pracę / obroty silnika, natomiast w panicznym strachu po tym zagrzniu zrobiłem to samo i silnik po ściagnięciu korka jakby "zwalnia" (przygasa?) i za chwilę łapie obroty. Łapie je rónież po przykręceniu (lub nawet przyłożeniu) korka na miejsce - można tak ściągać - przymuli / przytkac - łapie obroty - CO TO JEST? i czy to normalne a co najważniejsze czy mogło tak nie być jak wtedy sprawdzałem przed kupnem? Zauważyłem też, że po incydencie z nagrzewicą,płynem i "zatkanym" przez zablokowany termostat dużym obiegiem (cały czas jechałem ze ściągniętym korkiem od wyrównawczego żeby podciśnienie nie wysadziło węża) wzrosły obroty - z 750-800, do 900-900 paru (jakby niestabilnie - raz 900, raz spadną trochę niżej, raz są troche wyżej) - auto myśli że mu zimno (zamknięty termostat) i chodzi ssanie? Aha, po tym zagrzniu także wydaje mi się że ubyło trochę oleju.. (omcia raczej go nie pochłoniła od jazdy - nie łykała oleju kopcąc na biało przy wysokich obrotach bo sprawdzałem)
Proszę o wszelki komentarze i sugestie co sprawdzać, co mogło się stać. Sprawdzałem ewentualność "uszczelka pod głowicą" - czy nie ma wody w oleju, ale skoro duży obieg jest przymusowo "zatkany" to chyba nie miałaby jak tam się dostać? Półki co to tyle - dzięki za wszystkie poprzednie uwagi! Pozdrawiam, Eryk |
PiotrS LOB WETERAN ![]() LO016 Gdańsk | 2006-11-04 08:37:17 Eryk rusz tyłek do mnie DZISIAJ do 15:30 Zwołamy konsylium.
Wiele rzecz błędnie interpretujesz a żeby zrobic duży obieg to 5 minut roboty, jeśli to on był przyczyną. [ wiadomość edytowana przez: PiotrS dnia 2006-11-04 08:37:36 ] |