Instalacja na Gaz ziemny (CNG) - co wy na to ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Instalacja na Gaz ziemny (CNG) - co wy na to ?


zobacz tu klik klik


Jakoś nie doczytałem po ile kosztuje litr ... i czy wyłożenie 7-8 tys. zł. zwróci sie kiedykolwiek no i czy ktoś widział gdzieś w Polsce te stacje paliw ? Może gdzieś na Śląsku ?
  
 
Już doczytałem ile to kosztuje - jeden z internautów napisał cyt.:

"Już trwają prace w podkomisjach d/s paliw nad obłożeniem akcyzą gazu ziemnego.Cena znacząco nie wzroście-góra o 90 groszy do 1,40 grosza plus narzuty stacji benzynowych.Finalna cena produktu powinna wynieść grubo ponad 2 grosze mniej niż cena LPG W tym kraju nie da sie życ!"

Czyli skoro wzrośnie o 90 gr do 1,40 zł. to aktualnie cena - to 50 groszy za litr ?



O jakich sprężarkach tam piszą ? Czy ktoś chce z sieci gaz przy garażu sprężać i pakować do zbiornika w autku???




  
 
Kiedys czytalem wlasnie ze mozna ze zwyklego zbiornika takiego przydomowego pakwoac gaz do tego w frze, ja bym sie w to nie pchal narazie.
  
 
Do CNG w Polsce jak na razie jest tylko około 30 stacji, z tego około połowy to stacje zamknięte (czyli firmowe). Cena jednego litra gazu CNG obecnie wynosi 1.70, a montaż instalacji około 5-7 tyś zł. Montaż zwraca się więc po około 50 000 km więc całość jest bez sensu.

Na marginesie można dodać że instalacja do CNG od tej do LPG różni się zbiornikiem i paroma drobiazgami. Parownik i reszta głównych części są identyczne.
  
 
w Bydgoszczy gazowania sprzedawała instalacje CNG za 3000zł(reszte kwoty sponsorowali), ale promocja chyba się skończyła.

Sam się zastanawiałem nad tym, jednak problemy:
* brak stacji
* wielkość zbiorników na gaz
* świadomość, że w tym kraju na dłuższą metę nie da się zaoszczędzić bo rządzący i tak się dobiorą do kieszeni również posiadaczą CNG

Więc dalej jeżdzę na benzynie a cena 3,50zł/l jest już .


  
 
Cytat:
2006-11-04 09:26:22, MarEsp20 pisze:
O jakich sprężarkach tam piszą ? Czy ktoś chce z sieci gaz przy garażu sprężać i pakować do zbiornika w autku???



No dokładnie. Niestety zatankowanie do pełna wymaga oprócz sprzętu również:
1. Garażu w domu (nie pakamery na podwórku).
2. Całej nocy na zatankowanie do pełna.

Plus - na ręcznie tankowane paliwo akcyzy nie dowalą
Zresztą - gazownicy LPG - czemu nie tankujecie z butli domowych? Ile kosztuje odpowiedni osprzęt?
  
 
Cytat:
2006-11-04 22:36:33, piotr_ek pisze:
gazownicy LPG - czemu nie tankujecie z butli domowych? Ile kosztuje odpowiedni osprzęt?



Nie potrzeba żadnego osprzętu wystarczy różnica ciśnień spowodowana umieszczeniem pełnej butli z gazem w wannie z ciepłą wodą i połączenie jej przewodem z pustym zbiornikiem w aucie. Miałem taką sprawę facet mieszkał na parterze podjeżdżał fiatem 125p pod okno łazienki i przez okno puszczał wąż do takiej samej butli w bagażniku (wypier*.. ł zbiornik Staco i zainstalował sobie butle domową w bagażniku ). Wszystko byłoby dobrze gdyby nie sąsiedzi z góry, którzy musieli wąchać ulatniający się gaz podczas tankowania i zawiadomili Policję. Facet dostał zarzut chyba za sprowadzenie niebezpioeczeństwa wybuchu

A dodatkowo powinien być leczony na głowę...


[ wiadomość edytowana przez: MarEsp20 dnia 2006-11-05 04:22:58 ]
  
 
Cytat:
2006-11-05 04:22:31, MarEsp20 pisze:
A dodatkowo powinien być leczony na głowę...



Fakt. Rąbnięty jakiś. Ciekawi mnie bardzie profesjonalny sposób przepompowywania.
  
 
Cytat:
2006-11-05 04:22:31, MarEsp20 pisze:
Miałem taką sprawę facet mieszkał na parterze podjeżdżał fiatem 125p pod okno łazienki i przez okno puszczał wąż do takiej samej butli w bagażniku (wypier*.. ł zbiornik Staco i zainstalował sobie butle domową w bagażniku ).



trochę nie rozumiem
po co to przepompowywał skoro zamiast zbiornika miał już domową butlę? nie mógł ich podmieniać?
jeżeli miał juz fiata w wersji "sztaplarka" to taka wymiana trwa chwilę a zasięg jest przyzwoity - butla mieści 11kg gazu czyli około 22litrów ; zresztą zawsze można wozic jedną w zapasie a punktów wymiany gazu w butlach więcej niż stacji LPG

  
 
Cytat:
2006-11-05 08:55:42, piotr_ek pisze:
Fakt. Rąbnięty jakiś. Ciekawi mnie bardzie profesjonalny sposób przepompowywania.



może to
Sukces w walce
z paliwowymi oszustami
na Lubelszczyźnie

Funkcjonariusze Izby Celnej w Białej Podlaskiej
i funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Przestępczością
Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie
„namierzyli” 25 lipca 2006 r. nielegalną przepompownię
gazu, działającą w miejscowości Pożóg Nowy (okolice
Końskowoli). Gaz przepompowywany był z 11-litrowych
butli za pomocą tzw. „pajączka”.
W garażu na prywatnej posesji, mundurowi ujawnili
„profesjonalnie” przygotowane 32-stanowiskowe urządzenie
służące do przepompowywania gazu, podłączone
do stojącej przy wejściu do budynku autocysterny.
Cysterną tą właściciel najprawdopodobniej rozwoził gaz
do własnych stacji paliw.
Mundurowi przeszukali posesję i dom właściciela
stacji. Właściciela co prawda nie zastano, ale policja
prowadzi już czynności zmierzające do jego zatrzymania.
Zabezpieczono natomiast autocysternę częściowo
wypełnioną gazem, 160 butli z gazem, urządzenie do
przepompowywania, tzw. „pajączek”, komputery oraz
dokumentację finansową firmy.
Kontrola podatkowa, którą rozpoczną funkcjonariusze
z Referatu Kontroli Podatku Akcyzowego Urzędu
Celnego w Lublinie pozwoli dokładnie określić straty jakie
poniósł Skarb Państwa w wyniku nielegalnego handlu
gazem (gaz do użytku domowego zwolniony jest
z podatku akcyzowego). O skali procederu może jednak
świadczyć chociażby znalezienie przez funkcjonariuszy
w jednym z pomieszczeń kilku tysięcy nalepek termokurczliwych,
zerwanych z butli gazowych.
Prawdopodobnie na przepompowaniu 100 butli
właściciel zarabiał ok. 1000 zł.
Należy podkreślić przy tym, że „dzika” przepompownia
stanowiła też realne zagrożenie dla zdrowia i życia
właścicieli posesji i okolicznych mieszkańców.
  
 
CNG, czyli sprężonego metanu(gazu ziemnego), nie mierzy się w litrach, bo w temperaturze powyżej minus 70st.C zawsze jest gazem.

Mierzy się w m3 w ciśnieniu atmosferycznym - tak samo jak gaz dla kuchenki gazowej. Ostatnio gaz ziemny niezaazotowany kosztuje bodaj 1.20zł za 1m3. 1 m3 metanu jest równoważny (a nawet bardziej energetyczny) ok. 1 dm3 benzyny.
Obłożyć akcyzą metan na stacjach CNG będzie łatwo dla czerwonych poborców haraczu. Poborcy haraczu gorzej bedą mieli z garażami przydomowymi.
  
 
Aby napompować metanu do ciężkiego zbiornika ciśnieniowego, tyle ile wchodzi LPG, należałoby przeznaczyć cały bagażnik Espero ... i jeszcze by wystawało po bokach
  
 
Cytat:
2006-11-05 09:53:27, marcin2 pisze:
trochę nie rozumiem po co to przepompowywał skoro zamiast zbiornika miał już domową butlę? nie mógł ich podmieniać? jeżeli miał juz fiata w wersji "sztaplarka" to taka wymiana trwa chwilę a zasięg jest przyzwoity - butla mieści 11kg gazu czyli około 22litrów ; zresztą zawsze można wozic jedną w zapasie a punktów wymiany gazu w butlach więcej niż stacji LPG



Może nie wywalał zbiornika Staco już dobrze nie pamiętam..
  
 
Cytat:
2006-11-05 10:08:41, marcin2 pisze:
może to Sukces w walce z paliwowymi oszustami na Lubelszczyźnie Funkcjonariusze Izby Celnej w Białej Podlaskiej i funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie „namierzyli” 25 lipca 2006 r. nielegalną przepompownię gazu, działającą w miejscowości Pożóg Nowy (okolice Końskowoli). Gaz przepompowywany był z 11-litrowych butli za pomocą tzw. „pajączka”. W garażu na prywatnej posesji, mundurowi ujawnili „profesjonalnie” przygotowane 32-stanowiskowe urządzenie służące do przepompowywania gazu, podłączone do stojącej przy wejściu do budynku autocysterny. Cysterną tą właściciel najprawdopodobniej rozwoził gaz do własnych stacji paliw. Mundurowi przeszukali posesję i dom właściciela stacji. Właściciela co prawda nie zastano, ale policja prowadzi już czynności zmierzające do jego zatrzymania. Zabezpieczono natomiast autocysternę częściowo wypełnioną gazem, 160 butli z gazem, urządzenie do przepompowywania, tzw. „pajączek”, komputery oraz dokumentację finansową firmy. Kontrola podatkowa, którą rozpoczną funkcjonariusze z Referatu Kontroli Podatku Akcyzowego Urzędu Celnego w Lublinie pozwoli dokładnie określić straty jakie poniósł Skarb Państwa w wyniku nielegalnego handlu gazem (gaz do użytku domowego zwolniony jest z podatku akcyzowego). O skali procederu może jednak świadczyć chociażby znalezienie przez funkcjonariuszy w jednym z pomieszczeń kilku tysięcy nalepek termokurczliwych, zerwanych z butli gazowych. Prawdopodobnie na przepompowaniu 100 butli właściciel zarabiał ok. 1000 zł. Należy podkreślić przy tym, że „dzika” przepompownia stanowiła też realne zagrożenie dla zdrowia i życia właścicieli posesji i okolicznych mieszkańców.



Tak zdrowiem i zagrożeniem życia te hieny fiskalne to teraz tłumaczą, tak na pewno - ich nic nie inereesuje poza naliczaniem od litra i metra a wiecie ile litr bimbru w gorzelni kosztuje - uwaga ok. 1,5 za 1 l więc o czym tu mowa. Przecież rozlewnie LPG istnieją i bynajmniej nie tylko daleko od miast i domów, wręcz przeciwnie nawet na osiedlach mieszkaniowych i zdarza się tam od czasu do czasu duże bum i czy jest to legal czy nie, taka sama rozpierducha. W sumie każda legalna napitka czy dla siebie czy dla auta powinna się akcyza nazywać bo za to głównie płacimy w tym chorym kraju. Ostatnio rzeczywiście LPG staje się mało opłacalne bo trzyma cenę a benzin tanieje choć to pewnie przejściowa sytuacja tylko. Jednak przelewanie z butli 11kg to hm... chyba przesada ale wiadomo bez ryzyka nie ma zysku i w Polsce trzeba kombinować bo inaczej fiskus i ZUS długo nie pozwolą nikomu pożyć, no chyba że nazywasz się budżetówka - Bogdanka, Manifest Lipcowy czy PKP, ZOZ, urzędnik administracji albo inny darmozjad .

[ wiadomość edytowana przez: rudi dnia 2006-11-08 16:13:42 ]
  
 
Z tego co wiem to w Kraku jest jedna stacja CNG ale jak widzialem butle do tego typu paliwa - duze i ciezkie .... to zostane przy LPG. A co do akcyzy to na 100% kwestia czasu .Jesli na LPG akcyza ma byc 44% . Tak wlasnie wyglada realizacja programu tanie panstwo...
  
 
Dziś w Gazecie Wyborczej jest kolejny artykuł w temacie CNG

Polska jeździ na gazie z kuchenek

  
 
jeśli mam być szczery , to już jestem na granicy wytrzymałości nerwowej , - jeśli LPG skoczy o więcej niż 40 gr, to oo stycznia wypierdzielam ten 65 litrowy baniak i przechodze na butle od kuchenek... wjego miejsce wejdą co najmniej dwie..
wbije w zerzak dwa pręty i będe udawał wózek widłowy w razie kontroli
  
 
Cytat:
2006-12-14 08:52:51, kisztan pisze:
Dziś w Gazecie Wyborczej jest kolejny artykuł w temacie CNG Polska jeździ na gazie z kuchenek



Nieźle 11,6 zł za 100 km w 2,4 litrowym Volvo !!!


6,8 metra sześciennego (po 1,72 zł za metr) na 100 km !!!


[ wiadomość edytowana przez: MarEsp20 dnia 2006-12-14 17:08:34 ]
  
 
Jest tylko jedno małe ale...
Ta instalacja kosztuje ok.7000 PLN