Cisnienie oleju 1,8d

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. Czytalem juz sporo postow na temat problemow z czujnikiem cisnienia oleju ale nie znalazlem odpowiedzi na moj problem. Mianowicie jakis czas temu zaczela jazyc sie kontrolka cisnienia. stan oleju jest ok wiec od razu wykluczylem za niski poziom. kontrolka wlacza sie przy rozgrzanym silniku ... na zimnym po nocy jest ok. niby mogloby wskazywac na pompe oleju ... ale przejechalem juz ponad 400 km i silnik dalej chasa rowniutko cichutko (jak na diesla oczywiscie) gdyby bylo cos ze smarowaniem to po 400km zapewne by sie zatarl ... podejzenie padlo na czujnik ... ale co dziwne ... uwaga ... po odlaczeniu kabla od czujnika kontrolka dalej mruga (szok) zastanawialem sie czy moze jest gdzies 2 czujnik ewentualnie czujnik oleju w skrzyni ... ale nie znalazlem nic ... czy jest na to jakas recepta? zapewne uslysze ze to prawdopodobnie zwarcie kabla od czujnika ... ale mruga tylko na goracym silniku ... czy ktos mial moze podobny problem? jesli tak to prosze o jakas rade. pozdrawiam
  
 
hmmm ... narawde nikt nie spotkal sie z takim problemem?
  
 
cisnienie oleju przy 100*C:
przy 750 RPM = ,075 MPa
przy 2k RPM > ,15MPa

cisnienie otwarcia zaworu przelewowego ,2 do ,4 MPa
  
 
Po odłączeniu kabelka z czujnika nie ma mowy o mruganiu lampki na desce.to czujnik podaje masę dla żaróweczki,ewentualnie otarcie izolacji przewodu i stykanie z masą,może to zwarcie w zegarach???

[ wiadomość edytowana przez: RafalRor dnia 2006-11-07 19:23:05 ]
  
 
no wlasnie w tym cala magia tkwi ze po odlaczeniu kabelka od czujnika kontrolka dalej denerwuje. pomyslalem sobie (chos to bez sensu) ze moze jest gdzies inny czujnik "rezerwowy" ... ale czytam madre ksiazki i nic, koledzy z forum elektroda.pl tez pisali ze nie ma innego wiec juz zglupialem. przebicie przewodu do masy jest dosc prawdopodobne ale dlaczego dzieje sie tak tylko na goracym silniku? dzisiaj np zrobilem ok 70km poza miastem i wszystko ok ... a tylko postalem 10-15 min w korkach i kontrolka sie odezwala znowu :/