MotoNews.pl
  

Jakie powietrze lepsze zimne czy cieple

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich. Mam takie pytanie: przy jakim powietrzu dostarczanym do ukladu samochod mniej spali gazu zimnym czy cieplym? Ostatnio przelozylem rure dolotowa powietrza za kolektor tak aby bylo pobierane cieple powietrze i wg mnie powinien spalic mniej dlatego jak skonczyl mi ise gaz 80 km predzej to az szoku doznalem. Wie ktos moze jak to jest?
  
 
a dlaczego mialby mniej spalic od tego
  
 
fizyka sie kłania !!!
ciepłego powietrza jest mniej w danej objetości- dlatego stosuje sie interlcoolery w doładowanych autach - sprezane powietrze zwiększa temperaturę ( tzn podczas spreżania zwieksza sie temperatura) a w "międzychłodziku" jest zchładzane ...
pozdrawiam - też tak kiedys myślałem - jednak silnik to maszyna cieplna i pełną sprawność uzyskuje w pewnych temperaturach ... .
A ze powietrza mniej było to był zmulony i gazu zeżarł
tak samo pewnie zauważyłeś obecnego lata w tych upałach jk był mocno gorący to miał muła . wydaje mi sie to analogiczne ( ale mogę się co do rozgrzanego silnika mylić
  
 
Tak slyszalem. Poza tym w cieplym powietrzu jest mniej tlenu wiec uklad wyrownuje to paliwem. Tak mi sie przynajmniej wydaje
  
 
Zimne powietrze jest lepsze a jesli chodzi o wyrownywanie mniejszej ilosci tlenu w powietrzu poprzez zwiekszanie dawki pliwa to bajka po ta sady lambda zeby zawsze zachowac stosunek stechiometryczny mieszanki ( tak sie to chyba nazywa), jesli powietrze jest cieplejsze to tlenu jest mniej wiec uklad podaje mniej paliwa,ale nie ma co liczyc na oszczednosc bo i tak to musimy nadrobic glebszym wcisnieciem gazu
  
 
A dla mojego TD, teraz jest najlepszy okres. Zimno, sucho. Autko śmiga jak złoto. Intercooler wydajny jak nigdy. A przy -15C jest jeszcze lepiej. Różnica miedzy powietrzem gorącym +36C na dworze a zimnym jest bardzo łatwo zauważalna.

Co do benzyny bez turbo: lambda rzeczywiście jest od tego by pilnować stechiometrii. Ale to właśnie oznacza, że zimą autko będzie bardziej dynamiczne. Ponieważ w chłodne powietrze jest gęstsze, zawiera więc w tej samej objętości więcej cząstek tlenu potrzebnego do spalania. Wiec, aby mieszanina była odpowiednia do pełnego spalania, komp musi zapodać więcej paliwa, bo to jedyny sposób sterowania proporcjami! W silnikach na ubogą mieszankę (honda) ale pewnie i ford również, w pewnym optymalnym zakresie te proporcje wynoszą ok 22-25 części powietrza na 1 cześć paliwa.
  
 
shaft1 już w pierwszym poście sam sobie odpowiedziałeś na swoje pytanie .
  
 
Podzielam zdania kolegów chłodniejsze powietrze większa gęstość lepiej napełnione cylindry,mam 1.8td 90km teraz im niższa temperatura tym intercooler lepiej schładza.Zrób sobie taki test np.w lato przejedź samochodem ten sam odcinek z taką samą prędkością o godzinie 12 przy pełnym słońcu i po raz drugi po godzinie 22.Różnicę zobaczysz od razu.pozdrawiam
  
 
Cytat:
2006-11-07 16:42:28, markocieszyn pisze:
Zimne powietrze jest lepsze a jesli chodzi o wyrownywanie mniejszej ilosci tlenu w powietrzu poprzez zwiekszanie dawki pliwa to bajka po ta sady lambda zeby zawsze zachowac stosunek stechiometryczny mieszanki ( tak sie to chyba nazywa), jesli powietrze jest cieplejsze to tlenu jest mniej wiec uklad podaje mniej paliwa,ale nie ma co liczyc na oszczednosc bo i tak to musimy nadrobic glebszym wcisnieciem gazu


sonda labmda i lpg = ?????
wiec lamnda jest potrzebna tylko przy regulacji
podczas normalnej pracy sonda jest emulowana !!!!
bynamniej u mnie ( nie mam sekwencji)
  
 
Panowie jest jeszcze inna wazna sprawa jesli chodzi o spalanie zima. Przy zimnym silniku jest gorsze spalanie zeby silnik pracowal rowno trzeba dac wiecej paliwa - przy silnikach gaznikowych trzeba bylo wlaczac ssanie, silniki wtryskowe zazwyczaj maja ssanie automatyczne. dlatego im silnik szybciej sie rozgrzeje tym spali mniej paliwa. Sprobujcie sobie uruchomic zima silnik benzynowy bez zwiekszenia dawki paliwa.
  
 
Cytat:
2006-11-07 21:31:11, le-mar pisze:
sonda labmda i lpg = ????? wiec lamnda jest potrzebna tylko przy regulacji podczas normalnej pracy sonda jest emulowana !!!! bynamniej u mnie ( nie mam sekwencji)



No niestety nie masz racji Masz kompa gazowego typu np Bingo? Jesli tak, to masz dostrajanie ukladu w zamknietej petli sprzezenia, nawet na gazie. Emulacja jest tylko dla benzyny.
  
 
Cytat:
2006-11-07 16:42:28, markocieszyn pisze:
Zimne powietrze jest lepsze


Wtrącę swoje trzy grosze
- gdy miałem PF 125p to przy filtrze powietrza była wajcha którą się przełączało zależnie od pory roku. Zasysanie zimnego powietrza w lecie i ciepłego w zimie (z okolic kolektora wydechowego)
- gdy miałe Oriona 1989 / silnik 1.4 ze ssaniem to na rurze doprowadzającej powietrze do filtra był układ samoczynnie przełaczający zasysane powietrze zimne / ciepłe
Czyli jak to mówią "coś w tym jest" czyli w pobieraniu powietrza.

Może chodzi o ogrzanie ciepłym powietrzem gaźnika (w starszych konstrukcjach). Paliwo na rozpylaczu gaźnika się oziębia (fizyka - rozprężanie) i przy mrozie może w skrajnym przypadku doprowadzić do zamarznięcia gaźnika. Wiele lat temu przy mrozie znajomy miał coś takiego (już nie pamiętam jakie uszkodzenie było tego przyczyną).
pozdrawiam
Arturek
  
 
Dzieki wszystkim za wyczerpujace odpowiedzi Przelozylem rure tak aby zasysala zimne i zobaczymy jak spalanie wyjdzie. Pozdro for all
  
 
do spalania potrzebny jest tlen, a im powietrze jest zimniejsze tym wiecej tlenu zawiera, a im cieplejsze mniej, zawiera wtedy CO2, a on służy do gaszenia, niestety
  
 
wez pod uwage to ze temperatura powietrza obecnie waha sie okolo 0-10st C. Wiec nie licz na to ze przestawienie ruru gdziekolwiek spowoduje spadek zuzycia gazu... Oby Ci 12-14 l/100km nie pochlanial to bedzie bardzo dobrze Serio mowie
  
 
moze sie ze mna nie zgodzicie koledzy ... ale moai zdaniem zima przynajmniej po nocy lepiej jest zaserwowac silnikowi jaknajcieplejsze powietrze ... a to chocby dla tego ze przy niskich temp olej w silniku ma wieksza gestosc przez to bardziej obciaza pompe oleju poza tym im gestrzy olej tym wiecej trzeba czasu zeby dotarl wszedzie gdzie ma dotrzec ... dlatego dla silnika moim zdaniem zdrowiej jest jesli jest mu cieplo ... kazdy z nas woli jak jest cieplo niz zimno no nie ? ... silnik tez czlowiek

[ wiadomość edytowana przez: Pre100n dnia 2006-11-08 20:28:01 ]
  
 
No totez wlasnie do utrzymawania temperatury jest termostat w silniku. Aby silnik mial temperature optymalna. Jesli jest pod silnikem oslona to i skrzynia cos z ciepelka uszczknie
  
 
Przy benzynie nadal jest coś takiego jak mechanizm przełączający automatycznie przy zimnym silniku na pobór powietrza z nad kolektora wydechowego,chodzi o to aby nie doszło do oblodzenia kanałów dolotowychitp.gdy silnik uzyskuje temperaturę powietrze zasysane jest zimne,w dieslu nie ma potrzeby gdyż przed rozruchem atmosfere podgrzewają świece żarowe,a po odpaleniu zaraz powstaje temperatura.w starszych konstrukcjach faktycznie była wajcha którą się przełączało ręcznie,z ówczesnych wózkach ten patent jest w tico