MotoNews.pl
  

Jak odchudzić malucha do 550kg na B1?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,
wie ktoś jak można malucha odchudzic do 550kg (masy własnej) żeby można nim było śmigac od 16 lat na B1? Mój maluch waży troszeczke ponad 600kg. Ile waża standardowa maska i klapa silnika? Bo mysle o wstawieniu z laminatu. Ile ważą wszystkie wygłuszenia w środku, tylnia kanapa? Jakieś pomysły jeszcze? Czy maluch bez wygluszenia w srodku przechodzi bez problemu przeglad techniczny?
  
 
Tyle, ze te <550kg musisz miec wbite w dowod, zeby moc jezdzic na B1.
  
 
Z tego co pamietam to juz było to kiedyśporuszane i konklucja była z tego taka ze nie ma sie co pierniczyć, bo iecej z tym zachodzu niż to wszystko warte, weź sobie chłopaku zrób normalną kategorie B i nie baw sie w półśrodki.
  
 
Świątek miał taką wydumkę którą jego syn jeździł w kjsach. ale to raczej nie opłacalne bo takie auto musisz rejestrować jako SAM
  
 
a jak nie ma 18 lat to jak ma sobie zrobic B??
Wstaw kubły, dużo mniej ważą od seri jakieś 20-30kg mniej
wywal wszystkie wygłuszenia, tykną kanape musisz zostawić chyba że zarejestrujesz auto na 2 osoby, wrzuć jakieś lekkie felgi, nie kazdy alus jest lżejszy, wszystkie dywaniki itp rzeczy do śmieci, mój z klatką waży gdzieś 530 wiec bez podchodził by do 500kg tylko że tam nie ma nic po za blachą i farbą
  
 
To jest sens robić ale tylko z trzech powodów - albo ktoś naprawde bardzo potrzebuje prawojazdy, albo nie ma co robić z pieniędzmi, lub potrzebuje to tylko po to aby śmigać na kajkach odchudzonym bobkiem. Ja równiez chciałem robić B1, tylko skapitulowałem. Powody sa nastepujące:

- po skończeniu 18 lat i tak musisz płacić kolejne około 1300zł na kat. B (nie ma żadnych ulg związanych z tym że masz B1)
- można jeździć pojazdami do 550kg => wszystko mówi za siebie, totalna kaszana
- noi ja nie miałem konkretnego powodu z którego musiałbym miec w wieku 16 lat prawko.
- mam znajomego który prowadzi centrum szkoleniowe i wybił mi ten pomysł z głowy.

Tak więc wszystko zalezy od sytuacji w jakiej się znajdujesz.
  
 
Cytat:
2006-11-08 17:36:00, owz pisze:
Świątek miał taką wydumkę którą jego syn jeździł w kjsach. ale to raczej nie opłacalne bo takie auto musisz rejestrować jako SAM



ja bym sie kłócił,mam przed soba dowód rejstracyjny z malucha ktorego buduje do rajdów,i ma wbite 545kg i 2 miejsca,i jest normalnie zarejestrowany jako fiat 126p.mój klijent smigał nim w kjs własnie na B1 rok temu.
  
 
W dowodzie mojego malucha wbita masa własna pojazdu to 60 kg bo zapewne jakas pani w urzedzie sie pomylila o jedno 0
  
 
ja miałem w poprzednim silnik 250cm
  
 
a w którym to miejscu jest masa własna w dowodzie bo ja nic takiego nie widze
  
 
Mogę się trochę na ten temat rozpisac, bo sam przerabiałem temat i to z bardzo dobrym skutkiem : rzecz zaczęła się w wakacje 2004 roku - wtedy nie mając innej mozliwości zdałem egzamin na tą kategorię we Wrocławiu, bo tylko tam mieli takie auto - Ligier Ambra - plastikowa trumna na kółkach. Przerejestrowałem pojazd dzięki opini rzeczoznawczy i otrzymałem wpis do dowodu podobny do tego we wczesniejszym poście - 549 kg masy własnej i 2 miejsca. Tak udało się zarejestrowac pierwszy pojazd w województwie śląskim spełniajacy wymogi kat B1. Dzięki tej opcji zaliczyłem caly sezon kjs-ów 2005 nie mając jeszcze kategorii B. Podobnie zaczeli robić pozostali , w Cieszynie nawet pojawiła się możliwość zdania takiego prawka i jest do teraz - 2 samochody szkolące. Nie ma z tym ogólnie dziś problemu gdyby nie.... no właśnie. Wyszło na jaw że nie jest to do końca dozwolona opcja, bo zmienia przeciez homologację pojazdu, więc krótko mówiąc to naginanie przepisów. Dziś uzyskac taki wpis do dowodu graniczy z cudem jeśli nie mówić że jest po prostu niewykonalna. Fakt jest taki że jeżdząc na tym prawku 1,5 roku uczestnicząc w imprezach itp itd miałem łącznie 3 kontrole policji i ani razu nikt nie zauważył że to B1. Teraz już panowie zdarzyli się połapać i taki numer raczej nie przejdzie. Pozostaje polować na egzemplarze które zostały przerejestrowane wcześniej. W Cieszynie jest taki sprzęt do kupienia jednak wymaga remontu.
  
 
Nie wiem czy w nowych dowodach sa ale ja mam papier z 79 roku i tam na pierwszej stronie jest "masa wlasna" zaraz nad "pojemnoscia silnika"
  
 
www.auto-kurs.cies.pl Informacja o masie własnej pojazdu została wpisana w rubryce "Adnotacje urzędowe". Tak było ale niestety teraz to już przeszłość przynajmniej na ślasku
  
 
Z tego co się dowiadywałem to w Łodzi nie będę miał problemu z zarejestrowaniem. Pozostaje tylko problem z odchudzeniem. Prawka B nie moge zrobic bo jeszcze 2 lata mi brakuje. Może ma ktoś do sprzedania takiego malucha który ma wbite w dowód <550kg ?
  
 
w warszawie na b1 zdaje sie swoim samochodem.
  
 
z odciążeniem malucha nie ma żadnego problemu - ostatnio odciążałem swój nowy pojazd zastępczy i po wyrzuceniu tapicerek, dywaników , mat wygłuszających i maty bitumicznej z podłogi oraz włozeniu kubłów i klapy tylniej z włókna szklanego auto waży równe 550kg
  
 
Taki maly OT: czemu masz pojazd zastepczy? co sie stalo z dotychczasowa rajdowka?
  
 
Moja była rajdowka kaszel elegant z 96 roku niestety poszedł na złom ale jak jeszcze jeździł to 530 kilo ważył, ze zwykłymi klapami (bez stelaza), wyciete zbedne blachy, bez tapicerek, z lekkimi fotelami
ps. rdza duzo wyzarła ;]


...
Sam jestem ciekawy ile kosztuje przerejestrowanie na b1 takie auto miałoby popyt na allegro
  
 
Zielony pocisk przygotowuję do przyszłorocznego ppzm - dokładnie mistrzostw śląska począwszy od rajdu tyskiego. Zobaczymy jak się sprawa rozwinie z RWD Trophy klasa ta może nam znacznie ułatwic sprawę i obniżyć koszty.
  
 
a ja miałem wbite w dowodzie date pierwszej rejestracji 2004 heh a maluch z 90roku

A zawsze można nic nie robić a mnieć te 500 kg wystarczy troszke wadze ulzyć