Polonez 1500 LUX - rocznik 1985

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam kolejny raz , poprzedni wątek został usunięty ponieważ złamałem regulamin , więc daję na nowo parę fotek i mały opis

auto zakupiłem 30.10.2006 roku od starszego pana , legitymował się jako osiemdziesięcio pięcio latek , choć jak na ten wiej trzymał się całkiem nieźle

trochę o poldku :

-typowy borewicz z roku 1985
-silnik 1500 ze zwykłym tradycyjnym zapłonem
-skrzynia IV
-ponoć 50 000 przebiegu
-stan nadwozia prawie idealny jak na auto które ma 21 lat

trochę o właścicielu :

-85 lat
-rodowity poznaniak
-jak twierdził poldka używał okazjonalnie ( z tąd mały przebieg)

trochę o mnie i poldku :

-zakochałem się w nim od pierwszego wejżenia , użekł mnie przedewszystkim jego stan ( srogo się puźniej zawiodłem )
-kupiłem z myślą o KJS-ach i mam nadzieje tak zostanie chociaż słyszałem różne opinie , że szkoda ,że poldek się nie nadaje itp..
-ledwo wiąże koniec z końcem a niedługo jeszcze oc do zapłaty ale co tam czego się nie robi dla realizacji "chorych" mażeń
- tu daje link do mojej historii apropo awari , zawód jest tym większy ,że tym razem kupując samochód FSO myślałem ,że właśnie silnik jest jego mocną stroną a tu takie kwiatki

https://www.motonews.pl/forum/?op=fvt&t=164658&c=27&f=12

-jutro sprawdze co się stało i podejmę decyzję o ewentualnym rozwodzie / separacji lub zgodzie z poldkiem , w każdym związku są wzloty i upadki a umiejętność wybaczenia to podstawa więc puki co mam optymistyczne nastawienie

plany :

-twardsze zawieszenie
-lepsze amory
-szpera 100 %
-wyprucie wnętrza ( najpierw sprawdzę jak mi się nim jeździ po śniegu, bo fiatem jeździło się wybornie )
-może kiedyś szerokie zawieszenie
-zapłon elektronik
-kolektor 4-2-1

mażenia :

-zawieszenie na amortyzatorach bilstein
-tarcze wentylowane z przodu , i lepsze zaciski
-mocniejszy silnik minimum 130 kM
-prawdziwa szpera
-felgi ATS klasyczne



































[ wiadomość edytowana przez: rafal125p dnia 2006-11-10 23:16:32 ]
  
 
Będę pierwszy . Widziałem na foruym fotki tego Poloneza, umieścił je Fiolek i wyglądał na nich nawet ładnie. Widzę jest zadbany, tylko należało by zmienić lusterka na te z epoki. Widzę lubuskie rośnie w siłę . Gratuluję nabytku Panie Rafale!
  
 
Gratuluje zakupu!! Calkiem fajny Borewicz.

Lusterko jest jak nalezy--oryginal. Chociaz nie produkowano wersja LUX w tym roku, wiec to nie 1500 LUX tylko 1.5LS (lub ewentualnie 1.5C z listwami i spojler tylny dodawani kiedys). Czy przednia szyba zostala wymieniona (bo guma nowa)? Czy masz zdjecie silnika?






[ wiadomość edytowana przez: hetman dnia 2006-11-10 20:15:04 ]
  
 
dalem pare fotek więcej , nie wiadomo mi o tym aby szyba przednia byla nowa , miał kiedyś spoiler ale ukradli , wycieraczke tylną mam w bagażniku , w standardzie byly światla przeciwmgielne z przodu , fajne odblaski na drzwiach , listwy
  
 
Zobacz na napis na przedniej szybie (BESPO) mniejwięcej na środku są dwie cyferki, po lewej miesiąc a po prawej rok produkcji szyby. A więc z prawej powinno być 5.
  
 
albo 4
  
 
Fajny borewik.Gratuluję.
Odblaski na drzwiach są raczej nieoryginalne - rocznik zbyt młody, widać też na foto, że są w trochę innych miejscach i trochę krzywo przykręcone.
Chyba szkoda go na kjs...Nie lepiej jakieś Caro zamęczać (jeśli już Pold)?Borek, choć dość późny robi sie już prawdziwym klasykiem.
  
 
tymbardziej, ze ten jest w bardzo dobrym stanie. jak juz to wez Caro na szerokim zawiasie np z Roverkiem, jak troche rdzy bedzie to lzejszy do sportu byle sztywny byl a tego Borka naprawde szkoda, no ale to Twoje autko
  
 
Cytat:
2006-11-12 02:19:39, kaovietz pisze:
Fajny borewik.Gratuluję. Odblaski na drzwiach są raczej nieoryginalne - rocznik zbyt młody, widać też na foto, że są w trochę innych miejscach i trochę krzywo przykręcone (...)



nie rozumiem kaovietz czemu twierdzisz ze nieoryginalne. Odblaski montowali do 1985 na pewno, nie we wszystkich, ale zdarzają się takie egzemplarze. C klasa ich nie ma, ale normalny borek, tym bardziej w wersji "L" (LUX) może aczkolwiek nie musi ich mieć. Jeśli chodzi o miejsce ich montażu, to jest jak najbardziej poprawne, jeśli znasz jakieś inne fabryczne, podziel się z nami tą informacją. A to ze jest krzywo, o niczym nie swiadczy, wystarczy że jedno z dwóch mocowań puściło i odblask zrobił się obrotowy.
  
 
Spoko, odniosłem takie wrażenie. Na Polonezowych "pierdołkach" się nie znam. Kierowałem się tym, że skoro ze 125p zniknęły one w okolicach 1983, z PN podobnie.
Zdawało mi się też, że na tylnych drzwiach powinny być niżej.
Zresztą luzik - ja tez mam nieoryginalne
  
 
usterka zlokalizowana , na 90 procent to uszczelka
  
 
nowe fotki z "dostosowywania" poldka do kjs-ow




  
 
Silnik, rozumiem, że zdrowy już?

Ten fiacior to Adama?
  
 
fiat adama

silniczek już zdrowy , jeszcze zrobie z 400 km ,dociągne uszczelkę i będzie ok

co do osiągów to jestem mile zaskoczony , chętnie się wkręca , dobrze przyspiesza i bez problemu pali gume

vmax 150
  
 
chyba wywale na stałe deske , strasznie ciężka

  
 
Działaj przy nim i się niepoddawaj.Poldki w kjs-ach to już żadkośc i warto inwestowac w takie auta ze względów sentymentalnych.

Pozdro i powodzenia
  
 
zabiore się z niego w przyszłym tygodniu po sesji , plany są ambitne ( wymiana sprężyn , utwardzenie amorków , ścięcie wieszaków , no i oczywiście spawanie dyfra )