Regulacja przerywania wycieraczek

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
szukałem w wyszukiwarce i nie mogę tego znaleźć. Jak włączam na przerywanie to wcieraczki chodzą jak na 1 biegu i tylko jak przełączę kierunkowskaz albo stop nacisnę to staną i póżniej znowu chodzą non stop. Jak przejadę non stop kilkadziesiąt km to się naprawia ale do pracy mam kilka km i tylko mam ciągłe działanie. Jakiś jest w silniku rezystor czy coś innego odpowiedzialne za taką pracę ?
  
 
generalnie to nie rezystor i nei w silniku tylko przekaznik jest..a modul sterujacy przerywana praca o jest z tego co pamietam w przycisku od regulacji...ale moge sie mylic i moze tam byc tylko rezystor ktorego zmiana rezystancji powoduje zmiane czestosci pracy w tym trybie..tak czy siak to raczej jakies zwarcie pojawiajace sie okresowo albo zle wpieta wtyczka w ten przycisk do regulacji...wyjmij przycisk i zobacz czy tam kontakt jest prawidlowy
  
 
z tym że po tych kilkudziesięciu km chodzi idealnie, ale po przerwie kilkugodzinnej zaczyna sie od nowa zabawa czekanie jakby na przetarcie się.
  
 
Cytat:
2006-11-11 17:55:13, malin2 pisze:
z tym że po tych kilkudziesięciu km chodzi idealnie, ale po przerwie kilkugodzinnej zaczyna sie od nowa zabawa czekanie jakby na przetarcie się.

raczej na rozgrzanie/wysuszenie..tak mi sie wydaje..jakies zwarcie musi byc
  
 
ale jak jest sucho to też nie chce dobrze działać
  
 
i jak ktoś wie na ten temat ?
  
 
Cytat:
2006-11-18 21:16:30, malin2 pisze:
i jak ktoś wie na ten temat ?


wyjmij akumulator, za nim masz skrzynkę bezpieczniików i przekaźników, a w niej największy przekaźnik to przekaźnik wycieraczek zawierający elektroniczny moduł regulatora. Obejrzyj styki, jeśli wszystko w porządku to podmień przekaźnik na wyjęty z innego espero.
Inny trop to przełącznik przy kierownicy
sprawdź też rezystor regulacji na desce rozdzielczej (możliwe zwarcie)
na koniec jeśli nic nie pomoże to musisz rozebrać silniczek wycieraczek, bo możliwe że szwankuje mechanizm ustalający pozycję wycieraczek po wyłączeniu.
  
 
Cytat:
2006-11-19 12:03:37, Robert_S pisze:
wyjmij akumulator, za nim masz skrzynkę bezpieczniików i przekaźników, a w niej największy przekaźnik to przekaźnik wycieraczek zawierający elektroniczny moduł regulatora. Obejrzyj styki, jeśli wszystko w porządku to podmień przekaźnik na wyjęty z innego espero. Inny trop to przełącznik przy kierownicy sprawdź też rezystor regulacji na desce rozdzielczej (możliwe zwarcie) na koniec jeśli nic nie pomoże to musisz rozebrać silniczek wycieraczek, bo możliwe że szwankuje mechanizm ustalający pozycję wycieraczek po wyłączeniu.

Przekaźnik w skrzynce sprawdzę(nie mam z kim sprawdzić w Poznanku mało{ prawie nikogo nie ma} jest czynnych klubowiczów). W silniku nic nie sprawdzę ponieważ ten mechanizm jest dobry bo wycieraczki wracają na swoją pozycję.W desce też wątpie bo jak reguluję to pwinno zaskoczyć. A tak tylko działa jak włączę jakiś oddbiornik prądu, naciśnę hamulec ale tylko przystanie na jeden raz. Dzięki za pomoc jak sprawdzę to napiszę.
  
 
Cytat:
2006-11-21 17:45:27, malin2 pisze:
Przekaźnik w skrzynce sprawdzę(nie mam z kim sprawdzić w Poznanku mało{ prawie nikogo nie ma} jest czynnych klubowiczów). W silniku nic nie sprawdzę ponieważ ten mechanizm jest dobry bo wycieraczki wracają na swoją pozycję.W desce też wątpie bo jak reguluję to pwinno zaskoczyć. A tak tylko działa jak włączę jakiś oddbiornik prądu, naciśnę hamulec ale tylko przystanie na jeden raz. Dzięki za pomoc jak sprawdzę to napiszę.



chyba mam taki przekaźnik, jak znajde i podasz adres to Ci wyślę
  
 
będę wdzięczny
  
 
Cytat:
2006-11-18 21:16:30, malin2 pisze:
i jak ktoś wie na ten temat ?


Moje podejrzenie pada na mały zasrany czarny kabelek,który jest przykręcony do blaszki na silniku wycieraczek .To warunkowa masa.Jak blaszka przerdzewieje i kabelek przestaje stykać to dzieje się tak jak opisałeś.Tylko w żadnym przypadku nie mocuj tego kabelka na sztywno do nadwozia.On musi brać masę z silniczka wycieraczek.Walczyem z tym prawie rok .I zrobiłem, no trochę przypadkiem na to wpadłem.
  
 
Zastanawiam się czy aby dobrze robię pisząc, bo autor prosił by pisali tylko Ci co coś wiedzą konkretnie w temacie. A ja 100% pewności nie mam
Ale co mi tam, zawsze mogę poprosić M o wykasowanie



U mnie też mam problem z wycieraczkami gdy są podczas "pracy przerywanej".
Jak w momencie schodzenia wycieraczek w dół nacisnę na STOP lub włączę kierunek, to wycieraczki wyraźnie zwalniają lub nawet czasami zatrzymują się na 1s. Później już jest OK, nawet jak trzymam cały czas STOP.
pociągłem dodatkową masę, rozebrałem, przeczyściłem i przesmarowałem silniczek.
Bez rezultatów.

Moja diagnoza to tem przekaźnik. Odkryłwm kiedyś, ze podczas owego zwalniania wycieraczk coś w nim "bzyczy"

Przyzwyczaiłem się już do tego, ale pewnie kiedyć trzeba będzie go wymienić.

Dodam jeszcze, że przy "pracy ciągłej" wycieraczek wszystko jest dobrze.
  
 
Cytat:
2006-11-21 18:58:00, malin2 pisze:
będę wdzięczny



mam, znalazłem, podaj adres to wyślę. Jednak wydaje mi się, że warto sprawdzić to o czym pisał Kisztan
  
 
Cytat:
2006-11-22 09:29:55, kisztan pisze:
Zastanawiam się czy aby dobrze robię pisząc, bo autor prosił by pisali tylko Ci co coś wiedzą konkretnie w temacie. Moja diagnoza to tem przekaźnik. Odkryłwm kiedyś, ze podczas owego zwalniania wycieraczk coś w nim "bzyczy" Przyzwyczaiłem się już do tego, ale pewnie kiedyć trzeba będzie go wymienić. Dodam jeszcze, że przy "pracy ciągłej" wycieraczek wszystko jest dobrze.

Czyli to ten przekaźnik kolego Robercie-S. Wysyłam adres i powiedz co to ma kosztować.
  
 
Cytat:
2006-11-21 19:42:14, JaRabbit pisze:
Moje podejrzenie pada na mały zasrany czarny kabelek,który jest przykręcony do blaszki na silniku wycieraczek .To warunkowa masa.Jak blaszka przerdzewieje i kabelek przestaje stykać to dzieje się tak jak opisałeś.Tylko w żadnym przypadku nie mocuj tego kabelka na sztywno do nadwozia.On musi brać masę z silniczka wycieraczek.Walczyem z tym prawie rok .I zrobiłem, no trochę przypadkiem na to wpadłem.

to też sprawdzę.
  
 
Malin,walczyłeś z tym?Co było???
  
 
na razie dzięki Robertowi S dzięki Ci za to, wymieniłem przekaźnik i nic to samo jak przedtem. Muszę zgodnie z umową mu odesłać. Dziś jeszcze próbowałem odkręcić tą śrubkę od masy ale nie dała się - świnia, więc muszę popsikać ją wudekiem i wziąć dłuższy śrubokręk i odkręcić ją sprawdzić i wyczyścić masę.
  
 
Cytat:
2006-11-27 18:24:53, malin2 pisze:
na razie dzięki Robertowi S dzięki Ci za to, wymieniłem przekaźnik i nic to samo jak przedtem. Muszę zgodnie z umową mu odesłać. Dziś jeszcze próbowałem odkręcić tą śrubkę od masy ale nie dała się - świnia, więc muszę popsikać ją wudekiem i wziąć dłuższy śrubokręk i odkręcić ją sprawdzić i wyczyścić masę.



spoko, Ty mi też kiedyś pomogłeś w iście ekspresowym tempie, więc ja również dziękuję
a co do meritum...
no cóż, daliśmy tylko zarobić poczcie...
Mam nadzieję, że poprawienie masy pomoże
  
 
dołączyłem dodatkową masę do silnika i nic sie nie poprawiło. Ale w jeden dzień po wpsikaniu na śrubę do masy dziłało dobrze ale na drugi przestało.
  
 
po wyjęciu regulatora wycieraczek wykonują one 2 ruchy i zostają na jakiejś tam pozycji. Pomyslałem iż za pracę przerywanych (u mnie ciągłych niestety) wycieraczek odpowiedzialny jest tenże regulator. Kupiłem drugi podłączyłem i g... jak chodziły ciągle tak po wymianie regulatora tak samo .

Pomocy.............. !!!!!
A może w silniku coś jest