Tykanie w baku-co to moze byc?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam problem z pierwszym odpaleniem samochodu na benzynie(na gazie jesy ok.) Zapala dopiero za 4,5 razem i potem jest juz ok. do momentu aż postoi ze 2 godziny i znowu to samo i jeszcz jedno jak wyłącze zapłon to z miejsca gdzie jest pompa dochodzi odgłos(dość głośny) pukania.Co to może być?Możliwe że cofa się paliwo?
  
 
Cytat:
2006-11-11 21:57:32, bartos79 pisze:
Mam problem z pierwszym odpaleniem samochodu na benzynie(na gazie jesy ok.) Zapala dopiero za 4,5 razem i potem jest juz ok. do momentu aż postoi ze 2 godziny i znowu to samo i jeszcz jedno jak wyłącze zapłon to z miejsca gdzie jest pompa dochodzi odgłos(dość głośny) pukania.Co to może być?Możliwe że cofa się paliwo?


Jeśli to TYKANIE to stawiałbym ....na bombę



A poza tym.

- kiedy wymieniałeś filtr paliwa?

- czy po włączeniu zapłonu słyszysz przez kilka sekund typowe "buczenie" pompy ( jeśli nie wiesz o czym piszę to podnieś sidzisko tylnej kanapy, i przyłóż ucho do czarnej okrągłej zaślepki pod dupą prawego pasażera, a ktoś niech włączy zapłon...Może kończy się pompa??

- jest jeszcze regulator ciśnienia paliwa ale z tym akurat nie miałem do czynienia..nie podpowiem nic mądrego

[ wiadomość edytowana przez: bogdan1 dnia 2006-11-11 22:08:29 ]
  
 
Filtr paliwa wymieniałem w lipcu(filtr od lanosa bo orginalny nie dał się odkrecić więc go wyciełem),pompa niedawno była wymieniana,
poza tym jeśli już odpali to na benzynce chodzi jak malina.A gdzie jest ten regulator ciśnienia? i dlaczego słychać pukanie?
  
 
Odpala? Jeździ? Pogłośnij radio - nie będziesz słyszał.
  
 
No właśnie oto chodzi że pierwsze odpalenie idzie dość topornie
  
 
Kable WN i świece dobre aby?
  
 
świece wymieniłem dwa tygodnie temu na bosch,kabli nie ruszałem.
Po wymianie świec dalej jest po staremu-spróbować wymienić przewody wn?
  
 
Cytat:
2006-11-11 23:32:25, bartos79 pisze:
Po wymianie świec dalej jest po staremu-spróbować wymienić przewody wn?



Najprościej to odpal złomero i dotykaj kabli, czy nie walą po łapach prądem.
  
 
skoro na lpg jest dorbze to uklad zaplonowy mozna wykluczyc, sprobuj przed opdaleniem pare razy wlaczyc wylaczyc zaplon i dopieor odpal zoabcz jak wtedy zapal. jak ladnie tzn. ze cofa sie paliwo.
  
 
Cytat:
2006-11-11 22:02:29, bogdan1 pisze:
Jeśli to TYKANIE to stawiałbym ....na bombę
- czy po włączeniu zapłonu słyszysz przez kilka sekund typowe "buczenie" pompy
Może kończy się pompa??



Czy to znaczy ze jak pompa buczy to sie kończy??
  
 
Cytat:
2006-11-12 10:24:02, Kula69 pisze:
Czy to znaczy ze jak pompa buczy to sie kończy??



u mnie buczy od jakichś 60 kkm - jest jakoś krzywo zamontowana i dotyka obudową do zbiornika paliwa powodując spory hałas, burczenie i warczenie
  
 
Cytat:
2006-11-12 10:24:02, Kula69 pisze:
Czy to znaczy ze jak pompa buczy to sie kończy??


Jest takie prawdopodobieństwo...

Pompa powinna być słyszalna w zasadzie tylko w fazie rozruchu, jeżeli od nowości "czujesz jej obecność" poza tym momentem to albo jest źle zamontowana, albo jest to jakaś tandetny zamiennik.

...jeśli zaczyna Ci buczeć pompa z którą jeździsz od początku eksploatacji to wskazuje właśnie na jej rychły zgon (oczywista jest to jeno jeden z objawów)
  
 
Cytat:
2006-11-11 22:02:29, bogdan1 pisze:
(...) podnieś sidzisko tylnej kanapy, i przyłóż ucho do czarnej okrągłej zaślepki pod dupą prawego pasażera, a ktoś niech włączy zapłon...(...)


Popieram diagnozę. Pompa może się po prostu przegrzewać / zacierać.
Ale co do powyższego - łatwiej (i przyjemniej) to zrobić jak się wyprosi pasażera z tynego siedzenia
  
 
Cytat:
2006-11-11 22:02:29, bogdan1 pisze:
Jeśli to TYKANIE to stawiałbym ....na bombę


Boguś, a może to zegar biologiczny esperaka ?
  
 
Wiesz ona buczy tylko pod czas odpału jest takie bzyyyk i potem na gaz i jej nie słychac pozatym mam na ogół od 1/2 do 1/4 zbiornika PB