Car audio w 125

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Czy ma ktos pomysł jak zamontowac ten oto zestaw ( http://www.audiosklep.pl/boschmann-mb103cti-p-453.html ) do Fiata ? bo planuje zakupic tylko nie wiem gdzie moge go wsadzic bo miejsca 0 .'/
  
 
Prawde mowiac szczerze odradzam ten zestaw Lepiej dorzucic 50zł i kupic dobry systemik przedni Typu Sinuslive, Helix Blue, Powerbass Dobrze wygłuszyc drzwi i bedzie cudo! Wybor zalezy od tego jakiej muzyki słuchasz, czy planujesz dalsza rozbudowe systemu czy nie?


[ wiadomość edytowana przez: Vyzn-R dnia 2006-11-14 13:42:31 ]
  
 
raczej nie jesli kupie to tylko to a mzoesz dac linka do jakiegos z zestawów ktore wymieniles ?
no i jeszcze jedna sprawa wygluszyc drzwi czyli rozumiem glosniki w drzwi wsadzic ale jak
a muzyka to techno i troche hip hopu liczy sie dla mnei tylko bass ;d
  
 
Cytat:
2006-11-15 22:51:33, Szmugli pisze:
liczy sie dla mnei tylko bass ;d


moze warto zmienic auto?? bedzie mniej roboty a dzwiek bedzie duzo lepszy....
w golfie beda juz glosniki w drzwiach po co kombinowac.

zobacz na zestawy tonsila
  
 
Prosze bardzo:
PowerBass S-6C

Helix Blue 62 MkII

Sinuslive

Jednak do tej muzyki ktorej słuchasz polecam Powerbass
  
 
heh zmienic auto latwo mowic, ja nie pracuje mam dopiero 20 lat ledwo uzbieram na sprzet grajacy, te power bassy faktycznie dobre imo wymagaja wzmaka a tego nie planowalem ;/ to juz mysle przekroczy moj budżet. Obecnie jedyne co gra w moim fiacie ( przejetym po ojcu ) to silnik gadalem z ojcem na temat glosnikow w drzwiach i mowi, ze nic tam nie wsadze bo nie ma miejsca, sprawdze jak auto wroci od mechanika bo sie ogrzewanie zepsuło. Ale pytanie ! bo te power bassy to zestaw dobry, lecz na przód - co myslicie o wsadzenie wooferow na tyl i tweet na przod a nieco pozniej jakas mala skrzynia + wzmak do bagaznika ? warto kombinowac czy odpuscic sobie i kupic byle jakie pierdzidła ? ;/ echh mam duzy dylemat

Dzieki wielkie za pomoc !

[ wiadomość edytowana przez: Szmugli dnia 2006-11-20 21:34:59 ]
  
 
Może "car audio" to za duże słowa jak na określenie udżwiękowienia w moim kancie, ale chyba temat wybrałem odpowiedni.

Mam cztery liche głośniki - z przodu poniżej deski w boczkach wysokotonowe alpharda, z tyłu w półce jakieś noname średniotonowe (?) około 15 cm średnicy. Mniejsza o moc, nie o to mi chodzi.
Radiomagnetofon grundiga, gdzieś z pierwszej połowy lat 90-tych ubiegłego wieku. Jeszcze działa. Ma regulację basów, sopanów, fader, balans i regulator głośności. Wystarczy.
Ogólnie audiofilem nie jestem, więc podoba mi sie jak to gra, nie mam zasrezeżeń. Jak się odpowiednio faderem ustawi relację przód - tył to jest ok.
Do magnetofonu za pomocą wspaniałego wynalazku pod tytułem "kaseta adaptacyjna" czy jakoś tak (taka z kablem wystającym ) podłączony mam odtwarzacz mp3.

Jako że wnerwia mnie ciągły gwizd chodzącego magnetofonu, chciałbym ominąć najlepiej kompletnie to radio podłączając mp3.
Pomysł mam taki, żeby zakupić jakiś słaby wzmacniacz, do niego podpiąć głośniki, a sygnał z odtw. mp3 podać na wejście wzmaka. Szukam czegoś taniego, 4-kanałowego, słabego, starego, jednak jest jeden warunek - możliwość regulacji głośności par kanałów, żeby dało się wyregulować różnicę głośności między przodem a tyłem, tak jak faderem. Są w ogóle wznacniacze z takim bajerem? Wiem że da sie to zrobić potencjometrem, ale nie chce mi się bawić jeśli można kupić wzmaka już z regulacją.
  
 
Regulacje czułosci wzmacniacza mozesz potraktowac jako regulacje głonosci poszczególnych par kanałow Tylko odtwarzacz mp3 sam w sobie ma niskie napiecie na wysjciu słuchawkowym, a jeszcze po rozdwojeniu sygnału mogą wyjsc dziwne cyrki z współpraca tego Ale jest to mozliwe i nawet pare razy takie cos widziałem i powiem ze nienajgozej sie sprawdzało
  
 
Znaczy że w 4-kanałowym wzmacniaczu powninna być osobna regulacja czułości dla każdej pary kanałów, tak?


[ wiadomość edytowana przez: jacekes dnia 2006-11-27 20:57:36 ]
  
 
nie powinna tylko jest Osobno dla kanałow przednich i osobno dla tylnych Jedyny problem to rozwiazanie właczania/wylaczania wzmacniacza, bedzie trzeba to zrobic na jakiś pstryczek elektyczek bo mp3 player nie ma wyjścia +12V na sterowanie


[ wiadomość edytowana przez: Vyzn-R dnia 2006-11-27 21:02:16 ]
  
 
Ten wzmacniacz się nada, tak na oko?

Spoko włączanie opanuję

  
 
tak na oko to to jest zabytek
  
 
Wiem. Jeszcze made in west germany.
  
 
Zabytek nie ma regulowanej czułości niestety - takie info dostałem od sprzedającego.
  
 
no takie zabytki najczesciej czegos takiego nie maja