Zamiana sterowników potzrebna porada

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam troszke czytałem troszke rozmawiałem i zdecydowałem na zamiane mojego staga 2l na cos lepszego tylko nie wiem co wybrac czy bingo(jaki??) czy autronica al700. Mam silnik 1.8rp nie wiem czy duze spalanie (20l lpg w miescie) i słaba dynamika były przyczyną tego sterownika ale jedno wiem mjej instalki sie wogule nie dało wyregulowac dodam ze wszystko nowe i na gwarancji. Prosze o pomoc w wyborze i co dokładnie sie zmienia przy zmianie starownika gdzie sie co wpina przy jakim z tych dwoch sterownikow bo jak pojade na zmiane nie chce zeby mnie gazownik zrobił na szaro ze czegos nie wepnie albo nie wymieni z gory dziki za info
  
 
W komplecie do Bingo dostajesz sterownik, przełącznik, kompletną wiązkę przewodów, czujnik temp. reduktora, silnik krokowy i parę śrubek. Co powinno być przy autronicu to nie wiem.
Co do montażu, to wymianie podlega praktycznie cała wiązka, krokowiec, komp i przełącznik. Czujnik temp. reduktora można montować lub nie (w zależności od życzenia klienta - ja bym zamontował, zawsze można go wyłączyć w sofcie).
Osobiście brałbym Bingo, dlaczego, to już wielokrotnie pisałem na forum.
Nie wiem tylko czy będziesz musiał założyć Bingo-M (jednopunktowy wtrysk benzyny) czy S (wtrysk wielopunktowy).
W czasie montażu albo bezpośrednio po nim zwróć uwagę czy masz dobrze podpięty TPS, bo zauważyłem, że często gaziarze popełniają tu błąd lub wcale go nie podłączają. Poza tym podczas programowania (nauki) kompa LPG dobrze by było podejrzeć jak bardzo (ile kroków) krokowy "wachluje" od PWA przy jałowych i podwyższonych obrotach. Duże rozpiętości mogą świadczyć o źle dobranym mikserze.
  
 
aha a słuchaj co z tym tps bo u mnie jest monowtrysk bo gaziaze jeszcze jak montowali mi staga to nim krecili i ustawiali na 0.20v ale stag 2l nie był pod niego podpięty
  
 
Jak źle podepniesz TPS-a to (w najlepszym razie) komp LPG nie będzie mógł wzbogacać mieszanki przy przyśpieszaniu bo będzie dostawał jakiś dziwny sygnał, w najgorszym "dostanie świra" i nie da się przeprowadzić poprawnie trybu "nauka".
Jak Masz monowtrysk to pewnie Bosch, więc wystarczy Bingo-M, a TPS-a trzeba odpowiednio podpiąć (odpowiednie piny) i w sofcie wybrać rodzaj TPS: "Bosch Mono". Poza tym rodzaj emulacji lambdy ustawić na "masa", bo przy "przebiegu" możesz mieć szopki z mapą wtrysku benzynki i odpalanie zimnego silnika może być problematyczne.
  
 
aha spoko czyli wpięcie w tps jest bardzo wazne chciałbym tylko wiedziecz czy jak oni juz go odkrecali i na mierniku ustawiali to jak powinni go ustawic pod bingo m zeby wszystko chodziło ok
  
 
W sofcie bingo trzeba tylko wybrać odpowiedni typ TPS-a i ewentualnie wpisać wartość "bezwładności TPS-a", chodzi o nieliniowość ścieżki rezystancyjnej czujnika, która przy drganiach (np. jazda po wybojach) może powodować skoki wartości przekazywanych przez czujnik (zwłaszcza jak czujnik jest już mocno wytarty) i w efekcie np. szarpanie silnikiem. U siebie mam ustawione na 0,4V a typ: Bosch mono, bo taki TPS mam w autku.
Natomiast nie bardzo rozumiem po co Ci gaziaziarze go odkręcali i co regulowali, jeśli chcieli ustawić punkt spoczynkowy przepustnicy to zdaje się, że do tego nie trzeba odkręcać TPS-a. Mogę się mylić, ale nie słyszałem żeby była taka potrzeba. Może ktoś z bardziej doświadczonych kolegów się wypowie .
Aha jeśli chodzi o ważność to ważniejsze jest, żeby jeśli już jest podpięty to by było to zrobione prawidłowo, poza tym przy dobrze dobranym mikserze nie ma większego niebezpieczeństwa niemiłych niespodzianek jeśli TPS jest niepodpięty. Co innego jak mikser jest za duży, wtedy może dojść w skrajnym przypadku do strzału, bo zanim komp wzbogaci mieszankę na podstawie wskazań sondy to mieszanka może być mocno za uboga i strzał gotowy. W takim wypadku podpięcie TPS-a i odpowiednie ustawienie parametrów kompa LPG może w pewnym stopniu zapobiec takiej sytuacji. Jednakże "przedobrzenie" w drugą stronę też może się "odbić czkawką". Najważniejsze to odpowiednie dobranie miksera i parownika oraz porządne wyregulowanie instalacji. Komp LPG ma tylko korygować mieszankę, a nie naprawiać błędy partaczy .


[ wiadomość edytowana przez: Danek dnia 2006-11-16 14:08:20 ]
  
 
Ja sam zmieniałam BRC Blitz na BingoM. 3 godzinki, wszystko ładnie polutowane i zestrojone. Jak masz pojęcie i manualne zdolności, to żaden problem.
  
 
Witam. Mam taki problem po zmianie sterownika-Najpierw byla sruba zamiast krokowca a teraz mam komputer bingo m z emulatorem sondy. Problem polega na tym ze na wolnych obrotach jest wszystko ok., ale przy wyzszych obrotach mieszanka jest uboga. Czy to wina zle podlaczonego TPSa?

[ wiadomość edytowana przez: malinka dnia 2006-11-16 19:43:12 ]
  
 
Danek---a co powoduje zwiekszanie TPSa np.do 0,9v lub inaczej ,im wieksze nastawy [0,6--0,9]to jak reaguje potem silnik.Bo Ty masz nastawy 0,4v.Chiałem tak tylko zapytać dla porównania.Pozdr.
  
 
Cytat:
2006-11-16 19:32:42, malinka pisze:
Witam. Mam taki problem po zmianie sterownika-Najpierw byla sruba zamiast krokowca a teraz mam komputer bingo m z emulatorem sondy. Problem polega na tym ze na wolnych obrotach jest wszystko ok., ale przy wyzszych obrotach mieszanka jest uboga. Czy to wina zle podlaczonego TPSa? [ wiadomość edytowana przez: malinka dnia 2006-11-16 19:43:12 ]



A jakie masz ustawione widełki otwarcia krokowego na podwyższonych obrotach? Może są za małe i krokowy nie może się otworzyć.

Ale.... Krokowy powinien się raczej przymykać na wyższych obrotach a nie jakoś totalnie otwierać. Jeśli jednak się otwiera mocno to:

1. Źle wyregulowany parownik

2. (bardziej prawdopodobne) - masz za duży mikser. Pomóc może zaklejenie wlotu powierza (ale to jest taki świński patch), albo zmiana parownika.

Ustaw widełi otwarcia krokowego na max i napisz tu, jakie jest jego otwarcie na wolnych i na wysokich obrotach.
  
 
Zgodzę się z Kamilem,że przyczyną ubogiej mieszanki na wys.obr.może być kwestia krokowego PWA powyzej.A to na przykładzie moich ustawien a mam je następujące PWA 47,PWA na podwyż.15.Faktycznie są to małe wartości które mogą świadczyć ,że został dobrze dobrany mikser.Minimalne ruchy w góre na regulacji powodują wzbogacenie mieszanki i lambda dochodzi do 0,95V.Należałoby więc pójść tą drogą na zwiększenie PWA powyżej.[To tylko propozycja" grzebacza" we własnym autku]
  
 
Kaziu zwiększenie wartości w "bezwładności TPS-a" powoduje, że taka zmiana napięcia jaką ustawisz w sofcie na TPS-ie nie powoduje reakcji kompa LPG. Tzn. Jeśli np. delikatnie wciskasz gaz to komp LPG nic nie robi dopóki przyrost napięcia na TPS-ie nie przekroczy wpisanej wartości, przykładowo jeśli TPS "startuje" od 0,4V to przy przyspieszaniu komp LPG stwierdza, że TPS się ruszył dopiero jak napięcie przekroczy 0,4V+ustawiona wartość. To samo przy hamowaniu silnikiem. Jak masz wciśnięty gaz i na TPS-ie jest np. 3,5V to puszczając pedał komp stwierdza, że hamujesz dopiero jak napięcie spadnie do: 3,5V-ustawiona wartość. Nie wiem czy dość jasno to przedstawiłem .
  
 
Cytat:
(bardziej prawdopodobne) - masz za duży mikser. Pomóc może zaklejenie wlotu powierza (ale to jest taki świński patch), albo zmiana parownika.



Chodziło mi oczywiśćie o zmianę miksera na węższy a nie parownika
  
 
Mikser ma 34mm tyle ile powinien miec. Chodzi o to ze zatykajac dolot wszystko jest ok. Z drugiej strony zatykajac dolot zamulam go, i na gazie i na benzynie. Czyli mam zle wyregulowany parownik? A czy jest mozliwosc ze to jest spowodowane zlym podlaczeniem TPSa? Czy da rade go odlaczyc i sprawdzic jak wtedy jest na wyzszych obrotach?
  
 
Malinka TPS pozwala sterownikowi tylko na chwilowe wzbogacenie mieszanki podczas przyspieszania zanim dotrze do niego sygnał z sondy. W czasie dłuższej jednostajnej pracy na podwyższonych obrotach TPS nie ma wpływu na mieszankę. Tak więc raczej Twoje problemy wynikają z niedoregulowania instalacji (parownika), bądź jak pisał Kamil_H za małą rozpiętością widełek krokowca.
  
 
Bylem dzis u gazownika rozkrecil na max parownik i na wyzszych obrotach bylo w miare dobrze ale na niskich bogato. Widelki krokowca byly max 270 czy cos takiego. Gazownik mowi ze to wina parownika i ze trzeba wymienic lub zregenerowac ten. Proponuje regeneracje mojego BRC tecno za 140zl. lub nowy Lovato za 300zl. Co wybrac i czy to cos pomoze?
  
 
Emmegaz - 195 pln
Tomasetto - 170 pln
Zavoli - 210 pln
BRC tecno - 230 pln
Nie chciało mi się dalej szukać, w każdym razie 140 za regenerację to wydaje mi się trochę za dużo, natomiast fakt, że Lovato są najwytrzymalsze, ale ta cena chyba też trochę wygórowana.
  
 
Ceny te sa podane z robocizna. Regeneracja byla by zrobiona na orginalnym zestawie naprawczym. Pytanie czy to cos pomoze? No i czy lepiej kupic nowy parownik czy regenerowac ten. Na tym co mam teraz przejechane jest 20 pare tysiecy ale chodzil przez 2 zimy. Instalka do tej pory nie miala czujnika przelaczajacego na gaz przy odpowiedniej temperaturze a jak poprzedni wlasciciel jezdzil nie wiem.
  
 
zestaw regeneracyjny ok. 60-70 pln, ceni się ten gaziarz .
Ja na Twoim miejscu sam wymieniłbym ten reduktor na Tomasetto albo lovato po uprzednim osobistym organoleptycznym stwierdzeniu, że stary nadaje się tylko do regeneracji. Jakoś nie mam przekonania do tych BRC tecno.
  
 
Jeszcze jedno, ktory z nich jest lepszy? Tomasetto czy lovato?